Zwichnięty bark

Pewnie że lepiej jak się od razu zacznie, ale realia polskiej służby zdrowia na to niestey nie pozwalają.
Od rodzinnego pewnie też może być, ale taki rodzinny za wiele nie będzie wiedział o Twojej kontuzji.
Możesz iśc prywatnie do dobrego fizjoterapeuty, on Ci powie jakie zabiego robić aby rękę usprawnić. Tylko czy on może wydać skierowanie na rehab to nie wiem. Może będziesz musiał coś pokombinować, uruchomić jakieś znajomości... bez tego to teraz ciężko coś zwojować. A może wystarczą tylko ćwiczenia, które będziesz mógł w domu wykonywac z taśmą, gumą?
Napisz czy ręka Cię boli przy próbach ruchu, czy boli przy dotyku, jaki masz zakres ruchu ramieniem

dodam jeszcze ze gips zdjalem jakies 5 dni wczesniej niz radzil lekarz ale nosilem reke w temblaku
Jesli chodzi o zakres ruchu to teraz przy zgietej rece mam prawie pelny zakres ruchu jesli jednak ruszam wyprostowana reka te juz torche boli w pewnych momentach ale do 90 stopni moge podniesc reke w bok i do przodu jesli chodzi o bol przy dotykaniu to taki nie wystepuje
planuje jutro zrobic jakies usg moze wtedy sie dowiem czegos wiecej

No to chyba masz wiecej szczęścia ode mnie. Naprawdopodobniej wzmocnisz mięśnie i będzie ok. No, ale na wszelki wypadek módl sie co dzień aby znowu ci nie wypadł.
Pozdrawiam

witam, ja jestem 7 tygodni po operacji barku metodą Bristova, tydzień temu zdjąłem ortezę i byłem na kontroli lekarskiej, dostałem na najbliższe 4 tygodnie tylko dwa ćwiczenia, które mają rozćwiczyć rękę do tego stopnia aby unosiła się ona bez użycia łopatki. Masakrycznie to wygląda kiedy podnoszę obie ręce do góry lub na boki do wysokości barku, lewy bark jest o jakieś 6 cm wyżej od prawego. Ktoś tak miał? jak ćwiczyliście? jak długo zajęło Wam wyeliminowanie tego defektu?

Hej :) ktoś tu prosił by wypowiedziała się osoba, która ma dawno za sobą operację... więc jestem taką osobą :) przeszłam dwie operacje na lewym barku (opisane są dokładnie na wcześniejszych stronach), 1 operacja to rekonstrukcja artroskopowa, 10 miesięcy po której niestety bark też wyskoczyła, ale z mojej winy, bo szalałam, a miałam przez jakiś czas po operacji uważać na rękę. Następna operacja odbyła się już na otwartym stawie. Teraz jestem 1 rok i prawie 8 miesięcy po drugiej operacji i bark ma się świetnie :) nie boli, nie przeskakuje, jest stabilny :) Więc operacja pomaga i to bardzo, a co do rehabilitacji, jestem na 2 roku fizjoterapii... i powiem Wam tak, że po 2 operacji miałam 2tyg rehab za skierowaniem, miałam laseroterapię, krioterapię i ćwiczenia gimnastyczne.
Jeśli nie chcecie gonić po przychodniach itd to po prostu kupcie sobie kompres żelowy w aptece, zamroźcie i okładajcie bark po operacji (polecam!! świetnie uśmierza ból i zmniejsza obrzęk) i macie krioterapię. Następnie hmm... ciepłolecznictwo, polecam okłady z parafiny, rozgrzewa staw, rozszerza naczynia krwionośne, przyśpiesza wchłanianie obrzęku i też działa przeciwbólowo. Jednak najważniejszą rehabilitacją to jest RUCH! świetny jest basen, ćwiczenia z taśmą gumową Thera-Band, siłownię darujcie sobie póki co. Jeśli chcecie zrobić sobie zabiegi fizykalne przyśpieszające zrost więzadeł, torebki itd to magnetotron, ale to jedynie już za skierowaniem u fizjoterapeuty. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia i sprawności fizycznej!! :)

marzano... unoszenie łopatki podczas ruchów w stawie barkowym po dłuższym unieruchomieniu to normalnie :) po prostu łopatka stara się wspomóc ruch ręki, która jest bardzo osłabiona. Poproś kogoś z rodziny, żeby stanął za Tobą podczas ćwiczeń i przytrzymywał bark w normalnej opuszczonej, fizjologicznej pozycji, a Ty unoś, odwodź rękę do granicy bólu czy wytrzymałości mięśni, jeśli nie dasz rady wyżej podnieść bez użycia pomocy łopatki to przystopuj i ćwicz do tej granicy. Z biegiem czasu mięśnie będą na tyle silne, że łopatka już nie będzie się unosić, żeby pomóc przy ruchach ręki :)Wzmacniaj mięśnie obręczy barkowej, ale także zginacze, prostowniki, odwodziciele, przywodziciele i rotatory stawu ramiennego. Trzymaj się! :)

dzięki Olgisław, ale może masz jakieś cwiczenia na te elementy rozpisane gdzies bo ja nic nie moge znaleźc konkretnego, a mój lekarz dal mi tylko dwa cwiczenia (wspinanie palcami po scianie przodem i bokiem) i żadnych zabiegów fizykoterapeutycznych. Chetnie robił bym coś więcej ale nie chce sobie napytac biedy przez nieumiejętne cwiczenie, a z drugiej strony zalezy mi na czasie by reka jak najszybciej byla sprawna bo w sierpniu mam ważny sprawdzian sprawnościowy...

skoro dopiero zdjąłeś gips marzano to ćwiczenia, które podał Ci lekarz są dobre - to są ćwiczenia samowspomagane, spróbuj ćwiczeń izometrycznych np. naciskanie ręką na ścianę, bez ruchu, po prostu sam nacisk - to wzmacnia mięśnie. Jeśli lekarz nie dał Ci skierowania na rehabilitację to zgłoś się do jakiegoś ośrodka rehabilitacyjnego, zapisz się na wizytę, zdobądź skierowanie i chodź na zabiegi :) póki co tak jak pisałam, przed ćwiczeniami stosuj krioterapię, czyli ten kompres żelowy zmrożony - po tym będzie Ci się lepiej ćwiczyło, nie będziesz czuł takiego bólu i ograniczenia:) dopiero jak zaczniesz ruszać ręką wzmacniaj porządnie mięśnie obręczy barkowej, które odpowiadają też za stabilizację stawu. Najpierw skup się na rozruszaniu ręki i wyeliminowaniu unoszenia łopatki.

dzisiaj zrobilem USG i chyba nie jest zle :)
oto wynik:
sciegno glowy dlugiej m.dwuglowego w prawidlowym polozeniu.
pierscien rotatorow prawidlowy.
zarys glowy kosci ramiennej gladki.

i teraz mam pytanie:
kiedy moge zaczac cwiczyc z jakims obciazniem ?
jestem teraz 4 tyg po zwichnieciu, czasem bark sobie strzeli albo zaboli ale da sie wytrzymac.
Wydaje mi sie ze reka jest juz rozruszana ale kiedy pare dni temu pocwiczylem z guma nastepnego dnia jakby czesciej mnie bolal bark.
pozdrawiam

---> azaz

nie chce cie martwic ale ja tez mialem dobre wyniki z usg, juz nie mowiac o rtg.

uszkodzenia w stawie wykazał dopiero rezonans magnetyczny. Tylko ze to badanie jest bardzo drogie i ciezko dostac skierowanie.

Teraz jestem tydzien po operacji - dostalem 3 kotwice i własnie siedze w ortezie :D

pozdrawiam