TTWNie byłem na żadnej z sesji.
Ręce opadają
Ilość wyświetleń tematu: 492796
HiiambartekWitam Państwa. Od 1 lipca zmagam się ze zwichnięciem lewego stawu ramiennego. Nastawiano w znieczuleniu ogólnym,orteza 6 tygodni, rehabilitowano 2 tygodnie. Jednak po kilku miesiącach podczas pływania kraulem znowu wypadł mi bark. Oczywiście poszedłem do lekarza ortopedy, dostałem skierowanie na rezonans i czekam(06.02). Jednak w tym czasie wypadł mi znów i 2 dni temu ponownie, kiedy to musiałem obronić się przed napastnikiem, wyprowadzając cios... Ból jest niemiłosierny, zastanawiam się nad kupnem i założeniem stabilizatora na bark do czasu operacji, gdyż ta będzie nieunikniona. Stąd mam szereg pytań, chciałem się państwa doradzić czy takie zakupienie stabilizatora i noszenie bez zalecenia lekarza jest wskazane? Istnieje jakieś ryzyko osłabienie barku, czy wręcz przeciwnie zmniejszy ryzyko występowania kolejnych zwichnięć? Wyczytałem w Internecie, że kolejne zwichnięcia trwale uszkadzają staw barkowy i wszystkie jego elementy. Nie mam wiedzy odnośnie stabilizatorów. Pozdrawiam.
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły