Trenujący KM i ich doświadczenia

Nie znam. Podaj organizację, to może w ten sposób do czegoś dojdziemy.

Ehh, Wilku Twoja sekcja jest świetna :) Ja chodziłem na Krav magę,która kosztowała 75 zł na miesiąc, a treningi tylko 2x 1h w tygodniu. Pochodziłem miesiąc, po czym uznałem że ulica nie ma dla mnie tajemnic...

Czy ja dobrze widzę, czy masz logo Widzewa w avku?
W Łodzi masz bardzo dobrą sekcję Piotrka Lizaka. Szukaj na www.kravmaga.org.pl w zakładce Łódź.

Mam logo Widzewa, ale ja mieszkam w Kutnie, 50 km od Łodzi.

Ile średnio kosztuje KM? wiadomo zalezy od miejsca ale tak srednio ile?

w wawie IKMA 150PLN/2xtydzien plus 100PLN/rok i mozesz chodzic ile razy chcesz

Peterline ,
Cwiczyłeś w Kutnie ?Gdzie ? Ja też jestem z Kutna i ćwicze w IKMF .Chciałbym powrócić do kwestii poruszonej w tym temacie jakoby IMKF nei zajmował się niczym innym tylko podjazdami na inne fedracje.Uwazm ze to spore przekłamanie.całkiem niedawno byłem na Zlocie kraverów gdzi ebył np Eyal i nikt o konkurencji nawet nie wspominał.To samo na treningach.Jesli padaja jakies pytanie np na temat Stowarzyszenia to tylko ze strony studentów i tak naprawde maja charakter neutralny .To co ja zauwazyłem to cos wrecz przeciwnego czego dowodem są wypiwedzi tu na forum.Ciągłe skomlenie jaki to ten Adamczyk dupek i wogóle po czym otwarty atak i krytyka IKMF ze strony stowarzyszenia ze to ze tamto.Kto tu na kogo najeżdza sie pytam?

Od dawna jesteś w "klimacie"? ;) I jak blisko jesteś "decydentów"?
Nie musisz odpowiadać...

Krótko się wtrące: chyba największe szkody w "obgadywaniu" konkurencji mogą zostać "zadane" podczas rozmów z trenującymi. To oni (my) stanowią o tym czy dana organizacja bedzie miała kasę czy nie. Wewnętrzne "pogaduchy" z kadrą w szatni Adamczyka nie wyrządzą takiej szkody nikomu jak publiczne ośmieszanie konkurencji. Ja po ok. 4 latach nie spotkałem się z większym negowaniem osiągnięć Stowarzyszenia, a że Adamczyk myśli sobie to czy tamto - mało mnie interesuje (publicznie tego nie mówi). W tej kwestii (publicznego krytykanctwa w towarzystwie ćwiczących) Instytut nie jest aż tak okropny jak piszesz Wilku.

jak długo? Pół roku w KM wczesniej "combat".Co do decydentów....czy ja wiem .Wogóle mnie decydenci nei interesuja wiec nei szukam kontaktu.Ot kilk arazy rozmawiałem z Adamczykiem i Eyalem na zlocie i tyle .Plus kilka emili .Co to ma za znaczenie jak blisko?Przeciez chocidzi oto jak odbieram sytuacje bedac przed bezposrednim kontaktem.