Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
32
Nawiązując do tematu: krav maga jest systemem, i to d.o.s.k.o.n.a.ł.y.m jeżeli brać pod uwagę szybkość nauki. Podkreślam szybkość nauki i skuteczność, a nie "best" skuteczność ! Już widzę "specjalistów" od bjj którzy oplują moją tezę ;) Moi drodzy "mistrzowie", bjj jest w tym momencie uchodząca za najskuteczniejszą sw ale co będzie za jakiś czas...? Klatki itp. to jest argument, ale tak naprawdę najlepszym argumentem jest rodzina Gracie !. Mogę udostępnić linki z przypadkami kiedy zawodnik bjj dostaje wpierdziel ale niczego to nie dowodzi. Liczy się chyba coś innego...
Zmieniony przez - sawikSW w dniu 2011-01-28 22:07:45
"Śmierć z godnością i honorem była najlepszym zakończeniem życia każdego..." Bushido
Szacuny
0
Napisanych postów
45
Wiek
37 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
315
ale to w większych miastach z ceną szarżują za to w mniejszych już bywa normalnie :P
Ostatnio byłem tylko przez pół miesiąca na treningach KM i zapłaciłem 30 zł mniej a jak kiedyś ćwiczyłem Taekwondo to płaciłem całą sumkę nawet jak mnie nie było w danym miesiącu dłużej...
Zmieniony przez - Jaruto7 w dniu 2011-01-29 15:58:53
Szacuny
13
Napisanych postów
230
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1700
Moim zdaniem doskonałość kravki wiąże się z tym, że nie są to przemyślenia jednego faceta który bardzo dobrze ogarnia parter i stójkę, ale wieloletnie doświadczenie walczących ludzi. Zauważcie że przeciętna budowa ciała Izraelczyka nie jest zbyt masywna, więc wszystkie techniki są tak pomyślane żeby i mniejszy i mniej wysportowany mógł je wykonać. Jeśli samoobronny miałby uczyć trener MMA to zapewne dorosły facet, który chodzi na siłownie byłby wstanie skutecznie odeprzeć agresję, ale już kobieta-chucherko miała by problem założyć duszenie, czy rzucić ha-harem. Nie mniej jednak i w kravce są techniki o większym stopniu skomplikowania i większej skuteczności "obalającej", są one jednak uczone później. Warto jeszcze wspomnieć o micie że kravki da się nauczyć w 180 godzin (nie wiem czy nie skłamałem z tą liczbą, piszę to z pamięci - program w TVP o kravce) - liczba ta jest propozycją kursu dla służb mundurowych, ale jak zapewne z własnego doświadczenia wiecie każda technikę trzeba dużo razy przećwiczyć, a w ciągu 180 nie da się wyrobić z odpowiednią ilością powtórzeń.
Szacuny
37
Napisanych postów
3273
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34107
Zauważcie że przeciętna budowa ciała Izraelczyka nie jest zbyt masywna, więc wszystkie techniki są tak pomyślane żeby i mniejszy i mniej wysportowany mógł je wykonać.
Gdyby w walkach, które masz na myśli nie używano broni palnej to bym jeszcze uznał to za argument.
Jeśli samoobronny miałby uczyć trener MMA to zapewne dorosły facet, który chodzi na siłownie byłby wstanie skutecznie odeprzeć agresję, ale już kobieta-chucherko miała by problem założyć duszenie, czy rzucić ha-harem.
To jest jakaś nieścisłość. Po pierwsze w zawodach MMA są kategorie wagowe, więc są tam zawodnicy, którzy wcale nie są wielcy a potrafią dobrze walczyć. Po drugie samoobrona nie polega tylko na biciu się. Po trzecie W Krav Maga również występują rzuty i duszenia. Po czwarte logiczne jest, że mała kobieta ma mniejsze szanse obrony, niż wielki umięśniony facet nawet, jesli oboje trenują aikido, boks czy karate.
Nie mniej jednak i w kravce są techniki o większym stopniu skomplikowania i większej skuteczności "obalającej", są one jednak uczone później.
Najczęściej to później jest odkładane i odkładane a potem okazuje się, że żadnych wyższych technik nie ma.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Ja mam pytanie do wszystkich combatowców, nie tylko tych co trenują krav magę, ale wszystkich. Wiem, że macie tam grappling - pozycje na glebie, duszenia, dźwignie, obalenia i cała reszta. A jak uczy się Was w ogóle taktyki? Co Wam mówią trenerzy, na przykład jak macie dosiad to dążycie do dźwigni/g'n'p czy do wyłupienia oka itp spraw? Albo, załóżmy, że jesteście w pozycji do założenia duszenia zza pleców, opletliście przeciwnika nogami i co, zakładacie duszenie czy gryziecie, wkładacie palce w oczy?
Kilka miechów temu obejrzałem to, fajne:
2:39 - coś w tym stylu, hehe.
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
13
Napisanych postów
230
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1700
Co do parteru to generalnie kravka mówi by uciekać z niego, bo jak ty będziesz się bawił z jednym na ziemi to drugi skopie Ci głowę. Co do drugiej sytuacji to jeśli jestem z tyłu to cios w okolice potylicy, duszenie trwa zbyt długo i jesteś narażony na innych agresorów, poza tym łatwiej jest walnąć niż założyć POPRAWNE duszenie.
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
No to przy założeniu, że przeciwnik jest jeden. A co do tego co napisałeś na końcu - jak założysz duszenie od tyłu to masz pewność, że już po przeciwniku. Myślisz, że uderzyć go w szyję od tyłu jest łatwiej?
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.