...
Napisał(a)
nie chodziło mi o zawodników ale o zwykłych ludzi ktorzy trenują sw jakiś dłuższy czas "dłuższy=powyżej 2 lata) ale jak by na to nie patrzeć to w razie jakiegokolwiek ataku lepiej trenować coś niż nic bo w walce na ulicy krawka sie przydaje jak każdy inny styl zależy tylko od tego JAK trenowałeś a nie CO
...
Napisał(a)
zarejestrowalam sie, ale czytam sobie dalej C/S i sfd, to co mnie interesuje
“Fighting is essentially a masculine idea; a woman's weapon is her tongue.”
...
Napisał(a)
"Slyszalem o sytuacji kiedy nacpany dostal kilka strzalow w gardlo i w krocze i za bardzo mu to nie przeszkadzalo "
Byłem uczestnikiem zdarzenia gdy naćpany koleś tak rozrabiał (złapał jakiegoś drąga i zaczął wywijać pod klubem), że trzeba było uspokajać go batonem. Dostał konkretnie po nogach i ... nic - szalał dalej.
Skuteczne okazało się dopiero duszenie i to takie, że na kilka minut stracił przytomność.
Najlepsze, że tydzień później przyszedł przepraszać o kulach - okazało się, że miał złamaną nogę w kolanie.
Byłem uczestnikiem zdarzenia gdy naćpany koleś tak rozrabiał (złapał jakiegoś drąga i zaczął wywijać pod klubem), że trzeba było uspokajać go batonem. Dostał konkretnie po nogach i ... nic - szalał dalej.
Skuteczne okazało się dopiero duszenie i to takie, że na kilka minut stracił przytomność.
Najlepsze, że tydzień później przyszedł przepraszać o kulach - okazało się, że miał złamaną nogę w kolanie.
Only The Strong Survive!!!
...
Napisał(a)
Trenowałem KM w Bielsku-Białej u Tomka Szczepanika [trener Adamczykowego IKMFu] przez półtorej roku. Jakie wrażenia? Człowiek miły, owszem, ale tak średnio podobało mi się podejście do sprawy. Podziwiam gościa za to, że potrafił w każdą pogodę [deszcz, śnieg, grad] przyjeżdżać do Bielska z Katowic, i zrobić trening, na przykład dla 5 osób. Podobało mi się to, że pod koniec mojej "kariery" w tej sekcji [ostatnie 3 miesiące] coraz częściej pojawiały się elementy sparingu. Duży + też dla ekipy. Ludzie z różnych "warstw społecznych", od uczniów LO do dyrektorów poważnych firm, a mimo wszystko potrafiliśmy razem dobrze się bawić, okładając się wzajemnie po pyskach:)
A teraz co mi się nie podobało.
Przede wszystkim fakt, że przez półtorej roku nie miałem możliwości zrobienia żadnego stopnia, podczas gdy kumpel w Krakowie zrobił p1 po kilku miesiącach. Kolejną sprawą jest wciskanie kitów o obronie przed nożem [tutaj należy zastrzec, że Tomek zawsze mówi "widzisz gościa z nożem to albo spi... albo chwyć coś większego i nap... gościa do skutku:) ], trenowanie walk "jeden na kilku", gdzie na przykład jeden to 2metrowy chłop 100kg wagi, a "trzech" to często dwóch niskich gości i 16-letnia dziewczynka:). Kilka razy musiałem trenować [zastrzegam że ten 2-metrowy facet 100kg wagi to ja] z facetem, który owszem jest szybki, owszem jest "wyżyłowany", ale co z tego, kiedy po prostu nie jest w stanie wykonać na mnie żadnej techniki, a że waży 50 kg to mogłem nim sobie rzucać jak mi się zachciało...
Kolejny problem, cholernie istotny, to zbyt duże gadulstwo Tomka. Fajnie się go słucha, ale po treningu przy kawie, a nie na treningu, zamiast trenować. Bywały momenty, kiedy 1/3 treningów to był opowieści trenera. Próbował też przez chwilę "wprowadzać ideologię", filozofować na treningu, ale sądzę iż to były jego osobiste "wycieczki filozoficzne", niż jakieś przemyślane działanie.
Trener: 4/6, Atmosfera 5/6, Ludzie: 6/6, Możliwość rozwoju: 2/6.
A teraz co mi się nie podobało.
Przede wszystkim fakt, że przez półtorej roku nie miałem możliwości zrobienia żadnego stopnia, podczas gdy kumpel w Krakowie zrobił p1 po kilku miesiącach. Kolejną sprawą jest wciskanie kitów o obronie przed nożem [tutaj należy zastrzec, że Tomek zawsze mówi "widzisz gościa z nożem to albo spi... albo chwyć coś większego i nap... gościa do skutku:) ], trenowanie walk "jeden na kilku", gdzie na przykład jeden to 2metrowy chłop 100kg wagi, a "trzech" to często dwóch niskich gości i 16-letnia dziewczynka:). Kilka razy musiałem trenować [zastrzegam że ten 2-metrowy facet 100kg wagi to ja] z facetem, który owszem jest szybki, owszem jest "wyżyłowany", ale co z tego, kiedy po prostu nie jest w stanie wykonać na mnie żadnej techniki, a że waży 50 kg to mogłem nim sobie rzucać jak mi się zachciało...
Kolejny problem, cholernie istotny, to zbyt duże gadulstwo Tomka. Fajnie się go słucha, ale po treningu przy kawie, a nie na treningu, zamiast trenować. Bywały momenty, kiedy 1/3 treningów to był opowieści trenera. Próbował też przez chwilę "wprowadzać ideologię", filozofować na treningu, ale sądzę iż to były jego osobiste "wycieczki filozoficzne", niż jakieś przemyślane działanie.
Trener: 4/6, Atmosfera 5/6, Ludzie: 6/6, Możliwość rozwoju: 2/6.
Szukam treningów MMA/BJJ w Bielsku-Białej. Kontakt gg:5237822.
...
Napisał(a)
Witam
Myślę,że problem napadów ulicznych, bójek z udziałem zawodników, czy trenujących sporty walki można zmniejszyc. Konieczna jest współpraca trenerów z Policją i eliminowanie z sal osób które w swoich kartotekach mają wykroczenia z użyciem siły, chuligaństwo, itp. Wystarczy 2 razy w roku: na początku sezonu i na końcu podrzucić listę trenujących do pobliskiej Komendy z prośbą o weryfikacje czy na salę nie pcha sie element przestępczy. Wiem ,że w takiej kwestii Policja nie odmówi.
Takie działania są robione w różnych sekcjach z powodzeniem.
Polecam. Oczywiście nie wyeliminuje to całego problemu, ale znacznie go ograniczy. Mówie tak bo obserwuję sytuację w kilku różnych grupach, gdzie taka współpraca z Policja istnieje. Pozdrawiam!!
Myślę,że problem napadów ulicznych, bójek z udziałem zawodników, czy trenujących sporty walki można zmniejszyc. Konieczna jest współpraca trenerów z Policją i eliminowanie z sal osób które w swoich kartotekach mają wykroczenia z użyciem siły, chuligaństwo, itp. Wystarczy 2 razy w roku: na początku sezonu i na końcu podrzucić listę trenujących do pobliskiej Komendy z prośbą o weryfikacje czy na salę nie pcha sie element przestępczy. Wiem ,że w takiej kwestii Policja nie odmówi.
Takie działania są robione w różnych sekcjach z powodzeniem.
Polecam. Oczywiście nie wyeliminuje to całego problemu, ale znacznie go ograniczy. Mówie tak bo obserwuję sytuację w kilku różnych grupach, gdzie taka współpraca z Policja istnieje. Pozdrawiam!!
szukaj prawdy
...
Napisał(a)
To świetny pomysł variograf. Do mojej sekcji chodzi drech z bojówki Widzewa i przez niego panuje tam naprawdę nieprzyjemna atmosfera. Gdyby sprawdzic jego kartoteke na pewno pare kwiatków by się znalazło...
...
Napisał(a)
Pozdrawiam chłopaków z "Destroyers"
Zmieniony przez - WiemTo w dniu 2007-05-12 20:45:29
Zmieniony przez - WiemTo w dniu 2007-05-12 20:45:29
Zdejmuje buty, sram w ich łazience i nalewam sobie szklankę wody.
Czuje się komfortowo w domach innych ludzi.
Poprzedni temat
Trening Nóg na Worku
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- ...
- 144
Następny temat
Encyklopedia karate kyokushin
Polecane artykuły