SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trenujący KM i ich doświadczenia

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 205479

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 116 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1669
Co do zostawania przy zwycięscy to naiwna wiara ćwiczących. Zostaną przy tym który ma większa kase lub dłuższ... . A tak na serio to przytym do którego bardziej się przywiążą ps zwykle jest to ten przegrany - bo czyż ten smok nie jest słodki .Wygrany jest mniej potulny i wyrozumiały. Słowem nawiązując do judo zgiąć się aby zwycięzyć

było nie było było nam miło

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Obyście zawsze tak spamowali... A tak na poważnie, to weźcie się skumajcie i załóżcie jakiś kabaret czy coś, loża szyderców, Kydryński i Raczek, Flip i Flap, Jarosław i Lech... (ups... może nie do końca ta ostatnia para ).
Ciekawie Wam to idzie. Tyle, że jak zauważył Cavior, jak jeszcze raz, to Was prześwięce...
Inna sprawa, że tematyka ciekawa, więc... może by tak nowy temacik? Coś w rodzaju "Rycerskość w relacjach damsko-męskich - czy jeszcze popłaca?". Zresztą, pomysł Wasz, to i wykonajcie go tak, jak Wam będzie pasowało.

Pozdrawiam!

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
x-ray ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 7467 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32016
Sowizdzal nie pisz postow jeden pod drugim. Jest cos takiego, jak edycja ostatniego postu i prosze sie do tego stosowac.

Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 116 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1669
Cavior i Wilk 80 co myslicie o moim pomyśle zorganizowania miedzystylowego kryterium ulicznego. Doba na Stogach w Gdańsku albo w jakiejś innej wesołej dzielnicy w kraju. Nie wolno sie chować ale wolno uciekać ( byle nie za obremb dielnicy). Ciekawe ilu kilerów z mma i bjj przertwa takie kryterium.Bo jakoś Wilk o ciebie i inych z kravmagi jestem dziwnie spokojny. Myślę, że po po takiej dobie z dumą uścisną bym ręce bjj-cow i thajom ( o ile by ją jeszcze mieli).

było nie było było nam miło

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 462 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2948
O ile zgadzam się z Twoimi przemyśleniami odnośnie KM to jednak uważam że przesadzasz. KravMaga to nie sok z gumijagód. Nic nie można powiedzieć na pewno. KM to nie magiczne zaklęcie zabijania. KM to jakaś metoda czy lepsza czy gorsza - nie wiem. Wyjdzie znowu że na sekcjach KM produkuje się cyborgów i niektórzy to wezmą do siebie i wkrótce znowu rozpęta się bałagan, jak uwierzą że są niepokonani i rzucą wyzwanie Berserkerom.

Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Sowizdżał-pomysł niezły, ale nie do końca byłbym pewny, kto wyszedłby z tego najbardziej a kto najmniej kontuzjowany. Jeśliby do "testu" wziąć losowo wybranych powiedzmy po 3, podobnej budowy, facetów trenujących(z takim samym stażem) w Polsce BJJ, Aikido i KM-to najbardziej stawiałbym na BJJowców. Powódów jest kilka:
-to, że trenują sportowo nie znaczy, że od razu nie dadzą rady się odnaleźć-mogą nie umieć obezwładnić żula w stójce-ale z "rozdeptaniem" żula nie będą mieli problemów
-kluby BJJ w kraju są bardzo nieliczne-i chwilowo jeszcze mają wysoki poziom-statystyczny adept będzie więc nieomal z założenia-dobry
-jeśli przyjdzie do dłuższego mordobicia-BJJ złoży zarówno żula, Kravera jak i Aikidokę w precelek

Jeśli nie można wiać poza obręb dzielnicy-to sprawdzi się ten, kto jest przygotowany na kilka ostrych potyczek-w ktorych przeciwnika trzeba wdeptać w ziemię-a nie ten, który wie jak się wyrwać i wiać. Zwieje raz, zwieje drugi a niechby i trzeci-ale ile razy będzie miał farta? Tym bardziej, że mogą go ścigać. Kondycyjnie też BJJowiec będzie najlepszy...

Kraver...cóż, do tej pory poznałem w życiu kilku(nie licząc tych na forum)-i miałem wątpliwe szczęście trafić na samobójczo pewnych siebie kretynów(koszulki KM, slogany o morderczym stylu itd), z których żaden nawet ze mną nie miałby większych szans-z racji swojej głupoty, refleksu ślimaka i kondycji fizycznej starczającej może na przebiegnięcie 10 metrów. Taki jeden z drugim nawet w łeb na treningu nie dostał, ale jest tak "uliczny", że hoho... Oczywiście, to nie znaczy, że statystyczny Kraver jest taki-ale trafiałem "losowo"-i trafiłem akurat na nich. Skąd sie tacy, kurde, biorą?

Statystyczny adept Aikido...hmmm...cóż, do walki nadaje się raczej słabo-a do ulicznego toru przeszkód-jeszcze gorzej. Jeśli do tego byłby z "rekreacyjnego" klubu (a jest takich całkiem sporo)-to już, raczej, mogiła. Są kluby, gdzie uczą czegoś konkretnego-ale toną w zalewie tych, w których nastąpił znaczny przerost formy nad treścią-więc losowy dobór raczej dałby ulicznym ścierwojadom 3 chodzące kawałki mięsa...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 462 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2948
To dalej tylko takie teoretyczne założenia. Nie da sie podobnego testu zrobić bo nie da sie dobrać takich zawodników. Ja w ulicznej samoobronie postawiłbym na KravMaga, boks (albo jakieś pochodne kickboxing, muay thai). BJJ zupełnie mnie nie przekonuje.
A pacanów jest mnóstwo nie tylko wśród Kraverów wierz mi. Ja osobiście najwięcej tego typu dziwaków i niepokonanych spotkałem na treningach BJJ. Kolesie urodzeni na macie wychowani na ulicy - i jeszcze chyba przez pitt bulle. :)

Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 116 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1669
Tu nie chodzi o to że kraverzy są lepsi w walce - bo obiektywnie jeden na jeden nie są. Chodzi oto, że przeżycie i unikanie walki skracanie jest częścią systemu bodaj czy nie najważniejszą. Coś czego nie ma w stylach sportowych tam z zasady idzie o stoczenie walki. Dlatego jestem o kraverów w takiej dzielnicy spokojni oni poprostu w większości jej unikną i dlatego spokojnie przetrwają dobę. Co do bjj i thaja nawet przy najlepszej ich woli unikania starć jest duża szansa że się w coś wplączą. Siła krav magi na ulicy jest o co jest jej słabościa na ringu- nazywałbym to taktyką unikania problemów. W bjj i w thaju takiej taktyki nikt nie uczy. Trudno będzie wygrac pojedynek z cała dzielnicą. Myśle że to sprawa mentalności którą kształtuje uprawiany styl. Popatrzcie na tego judokę co go zarżneli w Krakowie. Odrazu wystartował do walki bo tak był nauczony. Dobry kraver się zastanowi a przy tym jabky co urzyje podręcznego narzędzia czego thaj i bjj nie uczyni

Zmieniony przez - Sowizdżał w dniu 2006-08-31 08:55:38

Zmieniony przez - Sowizdżał w dniu 2006-08-31 08:56:23

było nie było było nam miło

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Kolesie urodzeni na macie wychowani na ulicy - i jeszcze chyba przez pitt bulle. :)

Fajne podsumowanie, SOG jak wejdzie

Odrazu wystartował do walki bo tak był nauczony. Dobry kraver się zastanowi a przy tym jabky co urzyje podręcznego narzędzia czego thaj i bjj nie uczyni

Hmm...ciekawe spostrzeżenie.

Ale wracając do nocnego testu-można unikać problemów gdy masz przez paskudną dzielnicę przejść-sam tak robię (jasno oświetlone miejsca, unikanie bram, zaułków, miejsc, gdzie mogą mnie otoczyć, unikanie grup kwiatu młodzieży itd) ale gdy całą noc masz po niej krążyć-to jak tu unikać kłopotów? Po godzinie pół dzielnicy będzie Cię gonić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 462 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2948
Ale jak pisałem wczesniej zupełnie sie z tobą Sowizdżał zgadzam.

Zmieniony przez - Kreiten w dniu 2006-08-31 09:09:14

Im więcej potu na treningu tym mniej krwi w walce

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening Nóg na Worku

Następny temat

Encyklopedia karate kyokushin

WHEY premium