TEST: Ester Stack + Thermal Blast Xtreme by saib__ - PODSUMOWANIE str. 129

w 100% zgadzam sięz Hardem , sprzed paru stron

więcej nie pisze bo mnie wkurzasz

a


no i eni wiem czy dac teraz swoje foty w temacie ,bo wpływ jaki wywarłeś na publike sprawi że zostane wyśmiany

Lisuu: co prawda jestem dosc mocno chory i moge miec wiecej wpadek niz normalnie.. ale tamto zdanie bedzie mialo dla Ciebie sens jesli wezmiesz pod uwage ze bylo w podpunkcie o udach..

Saib: swietne zdjecie plecow, daj jeszcze to z bickiem i barami.. ta poze mysliciela z bolaca glowa.

Zmieniony przez - WODYN w dniu 2007-02-25 21:33:28

Tak saib, sluchaj WODYNA i pokarz te fotki

jest elegancko, ale to ostatnie zdjęcie... pełen respect.

szacuneczek i zycze niesłabnącej determinacji na dalszej drodze do bycia większym.

no plecy kozackie
dla mnie całość na plus tego co zdjęcia nie pokazują widać w obwodach i na odwrót

Saibot
Ostatnia fota plecow abrdzo elegancko wyszla. Co do calosci, to w koncu osiagnales 40cm w bicu. A poza tym imo nogi najlpiej. Mysle, ze powinienes bardziej pracowac nad brzuchem a poza tym pytanie- czy tylko mi sie wydaje, ze prostowniki wcale nie malo odstaja od reszty?

Ktoś dobrze napisał - ja jestem bardzo zadowolony, bo rozmawiając z WODYNem zacząłem zauważać 100% więcej na fotkach i oceniać je pod zupełnie innym kątem, tzn. np. kiedyś na plecy patrzyłem tylko pod względem szerokości, a w ogóle nie zwracałem uwagi na grubość. Teraz jest zupełnie inaczej i cieszą mnie moje postępy, choć sporo osób ich nie widzi, a może po prostu oczekiwali czegoś tak spektakularnego jak redukcyjna przemiana w poprzednim teście. Nie jestem mutantem, który robi 10kg czystego mięśnia w 8 tyg., także dobrze byłoby mieć to na uwadze, oceniając zdjęcia podsumowujące test.



No i wedle życzenia Mojego Prywatnego Trenera, hrhr, fota w poza 'myśliciel prężący bicka'.

Aha - muszę się jeszcze pochwalić, że strasznie mnie natchnęło po odprowadzeniu Agatki do domu i w godzinę nauczyłem się wszystkiego, czego nie mogłem ruszyć przez całą niedzielę. Jestem za***iście zadowolony i mam nadzieję, że jutro wyjdę ze szkoły z uśmiechem i będę przez resztę dnia mógł cieszyć się 100% regeneracją, bez nauki, jedynie z pysznym żarciem i... suplami, które przyniesie mi Pan Skur...znaczy Pan Listonosz.

Zacząłem myśleć już o kolejnym teście i pierwszy dylemat to to, czy robić nową sesję, czy posłużyć się tymi fotami. Jeszcze to przemyślę, bo mógłbym w sumie zrobić nowe w dobrym świetle i dobrze zapozowane i potem przy podsumowaniu wrzucić identyczne, hmmm... Zobaczymy, czy będę miał na to czas i chęci.

Sprawa towaru, który będę jadł jeszcze nadal nie jest jasna, bo... Albo, nie będę zapeszał. Napiszę, jak będę wiedział już coś więcej, heheheh.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za posty i MASĘ ODWIEDZIN! Niedługo stuknie 100000!
Pozdr.

niwix: widziałem, że jednak wrzuciłeś. Nie gadaj głupot... Ci, którzy śledzili Twoje poczynania od początku wiedzą, ile osiągnąłeś. Ja także jestem pod wielkim wrażeniem i widzę, że wciąż idziesz do przodu! Gratuluję i życzę dalszych sukcesów.

pawlo_1990: dzięki bro i wzajemnie, życzę sukcesów we wszystkim, co robisz!

_BIGuś_: w sumie, racja, heheh.

Kamiru: mówisz, że odstają? Sam nie wiem. Długo w ogóle ich nie ćwiczyłem, potem robiłem jakieś śmieszne unoszenia z opadu, bo bałem się martwego ciągu, a dopiero od września zdobyłem się na odwagę i pobijam nowe rekordy, także... możliwe, sam nie wiem i myślę, że nie są złe, patrząc na to, że mając mniejszy staż, niż reszta. Tak jak nogi zresztą, które, co prawda, ćwiczę już długo, ale przez większość kariery to były treningi na odwal się, na pewno nie wystarczające, aby dać im szansę urosnąć jak trzeba.

Pozdr.

Dobra, to jeszcze, tak jak zapowiadałem, wrzucam fotki urządzonej w sobotę do końca siłowni:



Ściana na przeciw wejścia. Dwa okienka pozaklejane jakimiś plakatami z piłkarzami, czy koszykarzami + kalendarz Vitalmaxa z Pavolem Jablonickim w centrum.



Po lewej... plakaty Animala + kolejny plakat Vitalmaxa z czeskim kulturystą + znana z poprzedniej siłowni Doda, pod spodem zaś gustowna rura, na której leżą sobie pasy, a za nią zbędne ******ły, czyli maszyna do przysiadów, jakieś pordzewiałe i nieużywane gryfy etc.



No i nareszcie widok z góry na właściwą część siłowni... Nie trzeba komentować, wszystko jest jasne.



Ściana przy wejściu, plakaty + lustro, widać też drążek, nad którym powiesiliśmy plakat z panem, który, podobnie jak my, podciągając się, ma przywieszone do pasa dwa krążki na łańcuchu. %)



Zdjęcie podobne do tego wyżej, ale tu bardziej skupiłem się na sprzęcie.



Kącik Muhammada Ali. %) Gratis krążki i gryfy.



Hantle.



Mała ławeczka + stojaki + fotel bujany, heheh.



Data powstania + ostatni z plakatów od Animala z cyklu The Journey + poręcze u dołu.

To tyle.
Wybaczcie, że daję je dopiero teraz, ale... sami wiecie, co się będę tłumaczył.
Pozdr.

Witam.
Silownia hardcore. Uwielbiam takie klimaty. Sam tak kiedys cwiczylem. Z powodu braku czasu dopiero teraz zajrzalem do tematu. Uwazam, ze sylwetka jest bardzo estetyczna. Bardzo podobaja mi sie predyspozycje genetyczne. Masa budowana z glowa. Widac, ze dobry trener czuwa