Postanowiłem, że będę teraz umieszczał, co ciekawsze, fragmenty rozmów na GG z moim personalnym trenerem aka
WODYN aka Bestia.
Nosić będą one tytuł
"ZŁY CZŁOWIEK I BIEDNY, CHUDY CHŁOPIEC". Obsada jest, ku ogólnemu zaskoczeniu, skąpa, bo w Waszym, od tej pory, ulubionym tasiemcu, będą występować tylko dwie postaci - nie muszę mówić kto i nie muszę mówić jakie role zagrają.
"ZŁY CZŁOWIEK I BIEDNY, CHUDY CHŁOPIEC" - Episode 1
Ciemna, zimna noc... Mrok pomieszczenia, w którym znalazł schronienie Biedny, chudy chłopiec, rozjaśniają tylko dwie przygasające świece. Biedny samotnik przemawia do ścian, opowiada im o swoich wątpliwościach. Znikąd pojawia się Zły człowiek...
saib 22:58:33
jutro zrobie aero
saib 22:58:43
myslalem zeby walnac na czczo
saib 22:58:51
ale to sredni pomysl zapewne %)
WODYN 22:59:14
nie
WODYN 22:59:24
zrob przed posilkiem
sai 22:59:29
to zrobie
WODYN 22:59:30
czyli prawie na czczo
WODYN 22:59:40
ale po poludniu
saib 22:59:40
po sniadaniu, przed II posilkiem
saib 22:59:43
czy nie? %)
WODYN 22:59:52
ok czasu normalnego treningu
saib 22:59:57
wrrr grr, to po II posilku przed obiadem? %)
saib 22:59:57
;d
saib 23:00:03
na czasie mi zalezy!
saib 23:00:03
%)
WODYN 23:00:13
ok czasu normalnego treningu
saib 23:00:22
no to przed obiadem bedzie w sam raz :D
WODYN 23:00:42
wtedy zegar biologiczny mowi Ci bys byl bardziej pobudzony
saib 23:09:48
ale slyszalem
saib 23:09:52
ze ten zegar stanal jakis czas temu
saib 23:09:59
to jak, moge zrobic po sniadaniu? %) hrhrhrh
WODYN 23:10:49
czemu?
saib 23:11:03
baterie wysiadly
saib 23:11:04
%)
WODYN 23:23:39
normalnie w porze treningowej
saib 23:24:20
jestes zlym czlowiekiem!
WODYN 23:26:23
noo
Zły człowiek znika. Świece gasną. Przerażony młodzieniec zostaje sam, pośród mroku.
***
juby5_89: w kwestii tego show, mam podobne zdanie. Dziadek, zupełnie przypadkowo, stał się największą atrakcją, choć piosenka pod koniec również była spoko.
Kamiru: wiesz, 5-6 lat to nie 5 miesięcy...
Z przyzwyczajeniem się nie będzie problemu, bo 5 miesięcy temu, zanim zrobiliśmy własną siłkę, tam właśnie ćwiczyłem...
Tylko zważę krążki i będzie gitara!
Panowie od wag: nie żałujcie sobie, Wasze posty też czytam i analizuję.
Pozdr.
Zmieniony przez - saib__ w dniu 2007-02-05 23:46:29