Izotek - porady

Czas na mały bilansik leczenia

Jestem już w 14 dniu kuracji i jak to wygląda.

Plecy - praktycznie brak już zaskórniaków zastało kilka czerwonych punktów po największych, po tych mniejszych niema już śladu, po trądziku niema śladu.

Twarz - od 10 dnia skończył się wysyp (mam nadzieje że to już koniec), nie pisałem bo nie wiedziałem czy to jakiś zastój, i zaczyna mnie "czyścić" nowych pryszczy wyskakuje może 1 lub 2 i to takie w sumie ledwo co widoczne, wyczyściło mi już twarz w 30% - 40%, a czyści mnie około 5 dni, mam nadzieję że szybko się to skończy.

A co do skutków ubocznych to te same jakie napisałem na stronie 48, po zwiększeniu dawki nic się raczej nie zmieniło, ani na gorsze, ani na lepsze.


Pozdrawiam AFROK

Dopiero trzeci dzień kuracji. Widać jestem bardzo podatny na działanie tego leku (cieszy mnie to w sumie), bo już drugiego dnia pojawiła się delikatna suchośc ust, a dziś rano kiedy się obudziłem, to zaczęły mnie napierdzielać plecy. I bolą do tej pory. Szukałem innego potencjalnego powodu tego bólu, ale niczego nie byłem w stanie wymyśleć. Jeśli chodzi o twarz, wiem że ktoś pomyśli że to autosugestia, ale ja znam każdy jej centymetr i widzę że się tak nie "tłuści". Na razie patrzę z wielkim optymizmem w przyszłość. Pozdrawiam towarzyszy broni - Pimezkop

_GOFER

Ja jestem po 40 dniach z izotekiem i noszę szkła kontaktowe. Idealnie nie jest to mówię od razu, ale nie odczułam jeszcze potrzeby zaprzestania ich noszenia. Oczy są bardziej wysuszone, co potęguja jeszcze szkła i razi bardzo słońce. ja sobie poradziłam, kupiłam krople do oczu-sztuczne łzy, które można wkraplać na soczewkę oraz zmieniłam rodzaj soczewek na nawilżające i jest ok.

poradzcie mam pelno pryszczy podskornych na brodzie biore izotek drugi miesiac jak ma sie ich pozbyc p.s strupki mi sie strasznie dlugo goja po wyciskaniu pozd

EWKA2707
Dzięki za radę -w krople już jutro się zaopatrzę, ale wśród miliona szkieł na rynku moje oczy nie świrują tylko przy jednych i chyba nie zaryzykuje ich zmiany, a okulary to dla mnie masakra.
Z utęsknieniem wypatruję osławionego "wysypu" i juz kombinuję żeby może urlop na ten czas wziąć, albo się w swoim gabinecie zabarykadować? hmm...

Jak myślicie dziewczyny- czy czas "wysypu" jest jakoś skorelowany z "tymi trudnymi dniami" u kobiety? Bo przed Izotekiem wyraźnie widziałam taką zależność, ale może na Izoteku to już inna bajka się zaczęła?

Pryszczaci wszystkich krajów łączcie się ! Pozdrawiam!

do GOFER:Wydaje mi sie że ewentualny wysyp nie jest związany z miesiaczką i jak wystepuje to niezależnie od tego,poniewaz moze sie pojawic po miesiacu lub po dwóch albo wcale.To nie jest tak ze kazdy go przechodzi,ja na przykład niemialam wysypu tylko zaczerwienioną skóre która mi się łuszczyła i była sucha ale z upływem czasu było coraz lepiej.Mijają już dwa miechy jak biore Roacc.i naprawde jest super.Pozdrawiam!

prosze pomozcie porobilo mi sie sporo podskornych pryszczy biore izotek juz drugi miesiac tzn koncze drugie opakowanie jak sie tego pozbyc po wyciskaniu zostaja ciezko gojace ranki odpiszczie pozdrawiam wszystkich

A ja mam taki problem, ze za tydzień w piątek mam się spotkać z kimś dla mnie potencjalnie ważnym. Kuracje rozpocząłem w poniedziałek - dawka 40 mg. Pomijając bół plećów i suchość ust, od dzisiaj wyraźnie obserwuję łuszczenie się całej skóry twarzy. Przeraża mnie niepewność tego, co pokaże moja skóra w ten sądny piątek. Pocieszam się wypowiedziami niektórych z was, że albo nie mieli wysypu albo przynajmniej przez dwa pierwsze tygodnie obserwowali małą poprawę. Skóro, proszę Cię, zlituj się nade mną przynajmniej w okolicach piątku!!!... Pozdrawiam towarzyszy broni-Adam.

Do kistulka:w czasie brania leku skóra jest jeszcze bardziej delikatna i wrażliwa,nie powinnaś wyciskać pryszczy bo ci się pojawiają jeszcze gorsze i oporne na gojenie ranki.Przecież wiesz że w czasie leczenia może wystapic pogorszenie ale z uplywem czasu bedzie coraz lepiej.Idz do swojego lekarza który cię leczy i zapytaj czy mozesz jeszcze dodatkowo cos stosowac zewnetrznie na buzie.Bardzo dobry jest żel który tez zawiera w sobie retinoidy i antybiotyk,nazywa się ISOTREXIN.Pozdrawiam i głowa do góry,zobaczysz bedzie lepiej tylko troche cierpliwosci

Czesc wszystkim! Osobiscie uwazam, ze ludzie leczacy sie na tradzik izotretinoina powinni stanowczo zaprotestowac i nie kupowac Roa tylko jego zamienniki. Firma Roche przez szmat czasu byla monopolista na ten lek i nie tyle, ze blokowala inne koncerny farmaceutyczne, ktore chcialy rozpoczac produkcje izotretinoiny, to rowniez cena byla przesadnie, lekko mowiac, wygorowana. Az trudno sobie wyobrazic ile ludzi bedacych w naprawde ciezkim stanie musialo zrezygnowac z leczenia sie tym lekiem!!!
Wiem, ze takie sa prawa rynku, ale gdzie ludzka wyrozumialosc i wspolczucie??? Dla mnie to okropne, dlatego w zyciu nie kupie Roaccutanu, ktorego teraz cena na leb na szyje spada w dol. Zastanowmy sie nad tym i nie badzmy pionkami do gry. Pozdrawiam!