...
Napisał(a)
Mnie sie wydaje, ze ta "kaszka" moze byc spowodowana odstawieniem leku... tzn to wiedza wszyscy ale skoro tak dlugo skora byla przyzwyczajona do leku, tak teraz musi jakos "odreagowac" jego odstawienie, tak jak na poczatku przy braniu mielismy wysyp ... Ale sadze, ze to przejdzie ... A to do lojotoku to kazdemu przetluszcza sie troche cera, najwazniejsze zeby z tego pryszczy nie bylo :] Moze sie do skrajnie suchej buzki przyzwyczailiscie ;] a tak serio.. Mysle ze kaszka zejdzie i bedzie ok ;] wierzcie w to bo podobno wiara czyni cuda ;] A jak nie to do lekarza i drzec sie ile wlezie !!! :D
...
Napisał(a)
Cześć Dino04,oczywiście mogę napisać, chociaż to dla mnie nic miłego.W większości wypadków opisywanych na tym forum, trądzik umiejscowiony jest na twarzy (tradycyjnie), a w moim przypadku wręcz odwrotnie... Skoro nie twarz, więc...
Pośladki,(książkowo powinno zacząć się od okolic odbytu) , następnie pachwiny, kolejnym etapem mogą być pachy.
Przez kilka lat leczona byłam na zupełnie inną jednostkę chorobową, jak się domyślasz - bez skutku. Szczerze mówiąc nie mam pewności, czy teraz w Akademii Medycznej w Gdańsku, też dobrze mnie zdiagnozowano?
Wg pani ordynator dermatochirurgii te objawy są tak podobne, że lekarz "MIAŁ PRAWO"(!!!!!!)pomylić się....
Z uwagi na to, że te ropne stany umiejscowione są w pobliżu węzłów chłonnych, dalszy rozwój choroby (nieleczonej, bądź leczonej niewłaściwie, jak to było w moim przypadku) poprzez zakażenie limfy następuje zainfekowanie narządów wewnętrznych. I dalej może być nieciekawie.
Pytałam o Roacutan dlatego ,że w literaturze medycznej wskazaniem przy t.odwróconym jest leczenie chirurgiczne. A mnie wpychają Roacutan... Stąd moje pytanie
Pośladki,(książkowo powinno zacząć się od okolic odbytu) , następnie pachwiny, kolejnym etapem mogą być pachy.
Przez kilka lat leczona byłam na zupełnie inną jednostkę chorobową, jak się domyślasz - bez skutku. Szczerze mówiąc nie mam pewności, czy teraz w Akademii Medycznej w Gdańsku, też dobrze mnie zdiagnozowano?
Wg pani ordynator dermatochirurgii te objawy są tak podobne, że lekarz "MIAŁ PRAWO"(!!!!!!)pomylić się....
Z uwagi na to, że te ropne stany umiejscowione są w pobliżu węzłów chłonnych, dalszy rozwój choroby (nieleczonej, bądź leczonej niewłaściwie, jak to było w moim przypadku) poprzez zakażenie limfy następuje zainfekowanie narządów wewnętrznych. I dalej może być nieciekawie.
Pytałam o Roacutan dlatego ,że w literaturze medycznej wskazaniem przy t.odwróconym jest leczenie chirurgiczne. A mnie wpychają Roacutan... Stąd moje pytanie
...
Napisał(a)
Askim1 zrozumiałem że trądzik masz na pośladkach. Tylko tam?
Napisałaś ,,Przez kilka lat leczona byłam na zupełnie inną jednostkę chorobową, jak się domyślasz - bez skutku". Na trądzik zwykły?
Napisałaś ,,Przez kilka lat leczona byłam na zupełnie inną jednostkę chorobową, jak się domyślasz - bez skutku". Na trądzik zwykły?
Pozdrawiam
Dino04
,,Nie jesteś tu sam - jak żołnierz na obcym froncie"
...
Napisał(a)
Hej Dino,leczono: zaburzenia w układzie imunologicznym, wykluczano wczesne objawy cukrzycy, zapalenie mieszków włosowych, czyraczność,ropnie mnogie..... i kilka innych nazw
...
Napisał(a)
Witajcie
"Kaszka" przemienila sie w grudki, to niestety juz tradzik. Lojotok powrocil bardzo szybko na dzien dzisiejszy jest tak samo intensywny jak przed kuracja. Chyba za bardzo wierzylem, ze Roaccutane mi pomoze. I nie jest to jakas wysypka ale najzwyklekszy tradzik grudkowo-krostkowy i nie ma mozliwosci zeby przy tak duzym lojotoku tradzik zniknal, mialby jeszcze szanse gdyby lojotok byl mniejszy. Mam ochote niezle opieprzyc lekarza, tylko nie wiem czy starczy mi sil, bo jednak ta cala sytuacja mnie podlamala, bo tak bardzo chcialem sie wyleczyc, nie udalo sie, stracone pieniadze, czas, zdrowie, mam jednaka nadzieje, ze komus pomoze. Mnie sie nie udalo...
"Kaszka" przemienila sie w grudki, to niestety juz tradzik. Lojotok powrocil bardzo szybko na dzien dzisiejszy jest tak samo intensywny jak przed kuracja. Chyba za bardzo wierzylem, ze Roaccutane mi pomoze. I nie jest to jakas wysypka ale najzwyklekszy tradzik grudkowo-krostkowy i nie ma mozliwosci zeby przy tak duzym lojotoku tradzik zniknal, mialby jeszcze szanse gdyby lojotok byl mniejszy. Mam ochote niezle opieprzyc lekarza, tylko nie wiem czy starczy mi sil, bo jednak ta cala sytuacja mnie podlamala, bo tak bardzo chcialem sie wyleczyc, nie udalo sie, stracone pieniadze, czas, zdrowie, mam jednaka nadzieje, ze komus pomoze. Mnie sie nie udalo...
...
Napisał(a)
Kamow
zalamujesz mnie! u mnie lojotok wrocil to fakt, ale nie jest tak nasilony jak przed kuracja, do zniesienia, jedynie na wlosy bardzo narzekam, ale one nie byly najwazniejsze. aa wczoraj bylam na imprezie potem w bardzo zadymionym klubie, i powychodzily mi dziwne krostki, bardzo czerwone ale juz dzisiaj ich nie mam, dziwne bo nigdy wczesniej moja skora nie reagowala tak na zadymione pomieszczenia?? nie wiem co mam o tym myslec..
pozdr
zalamujesz mnie! u mnie lojotok wrocil to fakt, ale nie jest tak nasilony jak przed kuracja, do zniesienia, jedynie na wlosy bardzo narzekam, ale one nie byly najwazniejsze. aa wczoraj bylam na imprezie potem w bardzo zadymionym klubie, i powychodzily mi dziwne krostki, bardzo czerwone ale juz dzisiaj ich nie mam, dziwne bo nigdy wczesniej moja skora nie reagowala tak na zadymione pomieszczenia?? nie wiem co mam o tym myslec..
pozdr
...
Napisał(a)
przeciez jest jasno napisane gdziekolwiek o roa/izo, ze nie ktorym potrzebna jest druga kuracja! po niej powinno juz byc wporzadku, bo normalne, ze jak tradzik jest bardzo oporny to wymaga dluzszej walki!
...
Napisał(a)
Cześć, mam kilka pytań w związku z tym, że prawdopodobnie niedługo rozpocznę kurację Roacuttane/Izotek/Aknenormin.
1) Jak się przedstawia sprawa z alkoholem? Zdaje sobie sprawę z tego, że to jest niebezpieczne i szkodliwe w trakcie leczenia. Ale czy jeżeli dosłownie raz czy dwa wypiję (np. na Sylwestra), niedużo, ale wystarczająco, żeby trochę alkohol poczuć, mogę się spodziewać jakiś poważnych skutków?
2) Dwa razy w tygodniu mam intensywne SKSy z koszykówki. Do tego przez zimę planuję trochę poćwiczyć na siłowni (planuję rozpocząć dopiero od drugiego miesiąca leku, bo może będę miał zmniejszoną dawkę). Czy ćwiczenie powinno byc ograniczone? Jeżeli tak, to tylko dlatego, że mogę się wspodziewać bólów, czy też dlatego, że może to naprawdę zaszkodzić?
3) Czy mieliście porblemy z nauką, koncentracją itp? W tym roku mam maturę, i powinienem być w dobrej formie umysłowej
4) Wyczytałem w ulotce, że lek może powodować suchość w ustach? Mieliście to? Podobno zbyt małe wytwarzanie śliny jest przyczyną nieświerzego oddechu... Ktoś z was to przerabiał?
Z góry dzięki za odpowiedzi
1) Jak się przedstawia sprawa z alkoholem? Zdaje sobie sprawę z tego, że to jest niebezpieczne i szkodliwe w trakcie leczenia. Ale czy jeżeli dosłownie raz czy dwa wypiję (np. na Sylwestra), niedużo, ale wystarczająco, żeby trochę alkohol poczuć, mogę się spodziewać jakiś poważnych skutków?
2) Dwa razy w tygodniu mam intensywne SKSy z koszykówki. Do tego przez zimę planuję trochę poćwiczyć na siłowni (planuję rozpocząć dopiero od drugiego miesiąca leku, bo może będę miał zmniejszoną dawkę). Czy ćwiczenie powinno byc ograniczone? Jeżeli tak, to tylko dlatego, że mogę się wspodziewać bólów, czy też dlatego, że może to naprawdę zaszkodzić?
3) Czy mieliście porblemy z nauką, koncentracją itp? W tym roku mam maturę, i powinienem być w dobrej formie umysłowej
4) Wyczytałem w ulotce, że lek może powodować suchość w ustach? Mieliście to? Podobno zbyt małe wytwarzanie śliny jest przyczyną nieświerzego oddechu... Ktoś z was to przerabiał?
Z góry dzięki za odpowiedzi
...
Napisał(a)
markita_
Nie zalamuj sie jeszcze, narazie nie masz powodow. U mnie lojotok powrocil, od jutra prawdopodobnie rozpoczynam moze nie tyle druga kuracje co raczej kontynuacje bo mialem tylko miesiac przerwy. Dodatkowo bede brac lek przecidepresyjny, na szczescie nie jest to typowy otepiacz, a ma przywrocic energie, optymizm. Jest to lek lepszy od prozacu unowoczesniosny i bezpieczny. Mam nadzieje, ze to wszystko przetrwam.
Nie zalamuj sie jeszcze, narazie nie masz powodow. U mnie lojotok powrocil, od jutra prawdopodobnie rozpoczynam moze nie tyle druga kuracje co raczej kontynuacje bo mialem tylko miesiac przerwy. Dodatkowo bede brac lek przecidepresyjny, na szczescie nie jest to typowy otepiacz, a ma przywrocic energie, optymizm. Jest to lek lepszy od prozacu unowoczesniosny i bezpieczny. Mam nadzieje, ze to wszystko przetrwam.
...
Napisał(a)
Sepiroth
Postaram sie odpowiedziec na Twoje pytania:
1) Powaznych skutkow obocznych po wypiciu umiarkowanej ilosci alkoholu nie powinienes miec. Moga wystapic np. reakcje skorne, wysypka, ale na szczescie znika. Wiem, ze trudno odmowic, ale czasem warto zrezygnowac z alkoholu. Chociaz na pewno jedno piwko nikomu nie zaszkodzi
2) Cwiczeniami sobie nie zaszkodzisz, mozesz byc po prostu zmeczony.
3) Duze dawki maja wplyw na koncentracje, ale tez nie musza miec. Na pewno organizm bedzie slabszy. Na pewno Roaccutane nie jest wspomagaczem umyslu, ale tez nie zabija.
4) A tutaj nie wiem, nie mialem problemow ze slina, ze tak powiem :)Zauwazylem jedynie tak jak wiekszosc suchosc ust, tak czy inaczej slina bedzie wytwarzana. Nie slyszalem zeby zbyt male wytwarzanie sliny bylo przyczyna nieswiezego oddechu.
Jakbys mial jeszcze jakies pytania to chetnie pomoge, jesli tylko bede mogl.
Dzisiaj rozpoczalem druga kuracje lub jak kto woli kontynuacje leczenia. Pierwsza kuracja calkowicie sie nie powiodla, nie moge czekac dluzej bo tradzik za bardzo sie rozpanoszy. Jestem nadal dobrej mysli. Trzymajcie za mnie kciuki.
Pozdrawiam wszystkich.
Postaram sie odpowiedziec na Twoje pytania:
1) Powaznych skutkow obocznych po wypiciu umiarkowanej ilosci alkoholu nie powinienes miec. Moga wystapic np. reakcje skorne, wysypka, ale na szczescie znika. Wiem, ze trudno odmowic, ale czasem warto zrezygnowac z alkoholu. Chociaz na pewno jedno piwko nikomu nie zaszkodzi
2) Cwiczeniami sobie nie zaszkodzisz, mozesz byc po prostu zmeczony.
3) Duze dawki maja wplyw na koncentracje, ale tez nie musza miec. Na pewno organizm bedzie slabszy. Na pewno Roaccutane nie jest wspomagaczem umyslu, ale tez nie zabija.
4) A tutaj nie wiem, nie mialem problemow ze slina, ze tak powiem :)Zauwazylem jedynie tak jak wiekszosc suchosc ust, tak czy inaczej slina bedzie wytwarzana. Nie slyszalem zeby zbyt male wytwarzanie sliny bylo przyczyna nieswiezego oddechu.
Jakbys mial jeszcze jakies pytania to chetnie pomoge, jesli tylko bede mogl.
Dzisiaj rozpoczalem druga kuracje lub jak kto woli kontynuacje leczenia. Pierwsza kuracja calkowicie sie nie powiodla, nie moge czekac dluzej bo tradzik za bardzo sie rozpanoszy. Jestem nadal dobrej mysli. Trzymajcie za mnie kciuki.
Pozdrawiam wszystkich.
Poprzedni temat
Czy to nerwica? :-)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- ...
- 155
Następny temat
Potliwosc
Polecane artykuły