Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
247
hej! jestem po 11 dniach brania izo (40mg dziennie) suchosc ust wystapila dosyc wczesnie, raz mnie oczy piekly, ale mam kropelki i szybko sobie z tym poradzilem. Ogolnie jest wporzadku, nie jest to mocno uciazliwe! Dzis troche mnie bolaly plecy... ale to tez jakos szczegolnie mi nie przeszkadza.
Jesli po 11 dniach nie widac, zeby zblizal sie wysyp (tak w ogole to sie z dnia na dzien skora poprawia), to moze to juz oznaczac, ze mnie ominie?
Szacuny
1
Napisanych postów
26
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
342
Cześć ja dziś zażyłam 42 tabletke roacutanu. Niestety mnie wysyp nie ominął. Przez dwa tygodnie sypało mnie strasznie zwłaszcza na twarzy no i niestety pojawiły się nowe blizny po guzach. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej boguzki od kilku dni maleją, jednak do twarzy bez trądziku mi jeszcze daleko bo to świństwo długo schodzi. Pozdrawiam wszystkich trzymajcie się.
Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
874
Cześć mam problem i prosiłabym o jaką kolwiek pomoc. chciałabym sie dowiedzieć czy ktoś z was stosował izotek przy średniej ilości syfów bo niewiem czy prubować tej kuracji. Dodam że trądzik mam już bardzo dlugo, czasami sie nasila a czasami jest calkiem ok. moja postać trądziku to grutko -ropowiczny. Jest bardzo odporny i nic na długą mete mi nie pomaga.(a stosowałam chyba już wszystko:antybiotyki , maści ,kremy i nawet dawno temu szczepionki)więc moja ostatnia nadzieja to chya Izotek i dlatego prosiłabym o rade czy poddać sie kuracji?
Szacuny
1
Napisanych postów
41
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
123
Kamov
mowisz ze juz na dobre odlozyles izotek i wyskoczyly Ci lekko widoczne krosciki, ja mam to samo tzn nie wiem jak wygladaja te Twoje, ale u mnie z poczatku wychodzily na policzkach potem zniknelo wszystko, nastepnie wyszlo na czole jest do tej pory juz 3 tydzien, skora jest bardzo chropowata teraz przez te krosciki a w dodatku to mnie swedzi i musialam drapac bo inaczej nie dalo rady teraz sie przenioslo znowu na nos i policzki, jak mi to w ciagu tyg nie zniknie bede musiala sie znowu do lekarza udac, napisz jak to u Ciebie wyglada
pozdr
Szacuny
4
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
205
markita_
Niestety wydaje mi sie ze lojotok powraca powoli, oczywiscie nie jest tak jak wczesniej, ale zaczyna byc nieciekawie. Na czole wychodza mi drobniutkie krostki, podczas kuracji tego nie mialem, poza tym czasem cos wyjdzie po bokach, to rozumiem, bo mam prawo wyjsc. Ja juz nawet nie mam sily byc zalamanym, byc moze naleze do tego procentu ludzi, ktorym tradzik powraca po odstawieniu Roaccutane. Narazie nie wiem co robic, minal dopiero miesiac od odstawienia. Wydalem sporo pieniedzy na kuracje i teraz rozpoczynac na nowo?
Szacuny
1
Napisanych postów
38
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
176
do kamov i markita: ja jzu biore drugi miesiac izotek, zaczynam widziec poprawe, ale wasze opinie mnie zalamuja, tzn ze tradzik powraca? moze wzieliscie za mala dawke, bo cos nie tak, po skonczeniu kurACJI POWINNO BYC TYLKO LEPIEJ A NIE GORZEJ, 3majcie sie a kamov jak mozesdz prosze napisz mi ile miesiecy brales izotek ? i ty markita tez? pozdrawiam Was
Szacuny
4
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
205
kistulka
Ja nie chcialbym nikogo zalamywac bo od poczatku pisalem ze kuracja przyniosla efekty. Mam nadzieje, ze ten stan "drobnej kaszki" jest przejsciowy, zauwazylem, ze powraca lojotok. Roaccutane bralem od 24/26 maja (bo dokladnie juz nie pamietam)Kuracje zakonczyła sie na koncu wrzesnia. Przyjmowalem 20 mg ze wzgledu na wage, poza tym lekarz stwierdzil, ze przy moim typie tradziku (grudkowo-krostkowym) nie bedzie konieczna wieksza, mial racje, ale chyba do czasu. Nie wiem co o tym myslec... Czoło mam niestety wysypane kaszką, tego nie było podczas kuracji. To zaczelo sie niedawno. Narazie nie ustepuje. Znam ludzi ktorym Roaccutane pomogl i praktycznie pomaga mi tez pomog, jednak chyba nie do konca. Nie wiem czy pojde do lekarza...za dlugo sie nachodzilem, studiuje nie mam pojecia jak bedzie.
Szacuny
4
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
205
bardeux
Pewnie pomoze, mi nawet lekarz chcial zmniejszyc dawke. Ma duze doswiadczenie w leczeniu izotretinoina, leczyl podobno ponad 20 lat i nie mial przypadku zeby kogos nie wyleczyl, wiec wychodzi na to, ze bede pierwsza osoba niewyleczona. Ja niestety nie "podlegalem" dawce 40 mg, ani wagowo, ani tradzikowo. Zobaczymy co bedzie pozniej. Spodziewam sie powazniejszego nawrotu, ale nie bede uprzedzac faktow. Jak widzicie na kazdego ten lek dziala inaczej, mialem juz piekna gladka buzke bez zadnych grudek, po prostu pupa niemowlaka, ale teraz juz tak nie wyglada, chociaz nie wyglada zle.