zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

Widzę Komitywa, że nie czytałeś postu albo masz problemy z rozumieniem tekstu. Napisałem wyraźnie, że jestem frajerem wg więziennej hierarchii a nie na wolności.

Widzę porato, że to Ty nie czytałeś posta, albo masz problemy z rozumieniem tekstu. Napisałem Ci, że na wolności nie żyje się wg. więziennych zasad bo nawet by się tak nie dało. Nie sprawdzisz tutaj na pierwszy rzut oka kto daje dupy za gitarę bez strun lub kto odbiera drugą wypłatę z komendy. Jak uważasz się za frajera (wg. którejkolwiek z hierarchii) to inni tymbardziej będą Cię za niego uważać. Sprzedałeś kogoś? Dajesz na psy? ****isz się w bramie żeby mieć na aluminium? Nie? To raczej nie masz się czym martwić tymbardziej, że Twój brejdak raczej szanuje więzi rodzinne.

A i jeszcze jedno... mówisz, że wg. brata możesz być frajerem. Na jakiej podstawie tak mówisz? Jeżeli dlatego, że wolałbyś sprzedać kolegę niż odsiedzieć swoje lub dlatego, że w momencie wyboru wolałbyś na cele dla frajerów iść no to gratulacje...

Ciekawi mnie jak prawdziwe gity zachowuja sie na wolnosci. Z bratem mam teraz ograniczony kontakt a jego przerwa miedzy odsiadkami byla krotka.
Wydaje mie sie ze majac krotki wyrok wolalbym przejsc przez to jak najszybciej i liczyc na skrocenie kary i poszedlbym do celi dla "frajerow", napewno jednak nie sprzedalbym kumpla.
Co zas do Komitywy - to rozumiem ze Ty nie dajesz dupy za gitarę bez strun, nie odbierasz drugiej wyplaty z komendy, nie dajesz na psy, nie ****isz się w bramie żeby mieć na aluminium itd. A pozatym uwazasz sie za gita pelna geba, ktoru nigdy nie byl w zk. Ciekawe tylko czy tak samo mysla o Tobie znajomi.

Mam propozycje, o zyciu wieziennym zostalo juz napisane praktycznie wszystko wiec moze zaczniemy przytaczac jakies historyjki wiezienne, mysle ze wiele osob to zainteresuje. Ja postaram sie cos wrzucic jak namierze brata

Ej trochę nie obczajam, ja Ci nie wrzucam tylko mówię co myślę i jak może się odnosić do Ciebie brat. Nie uważam się za gita bo nigdy nie siedziałem w pierdlu, a tu na wolnmości jak każdy z nas wie jest trochę inaczej. Dobrze, że nie sprzedałbyś kumpla, ale ja np. nie zeecydowałbym się na odsiadkę w celi frajerskiej bo potem wstydziłbym się sam siebie i innych. Jednak to co by kto wybrał w takiej sytuacji jest indywidualną sprawą każdego cżłowieka i nie można mu tej decyzji narzucać. Co do Twojej propozycji to mi się podoba więc może przytoczę kilka opowiastek:
1. Kiedyś pewien więzień chciał żeby wytatułowano mu na plecach wielkiego orła w ten sposób że gdy on będzie ruszał ramionami to wyglądałoby to tak jakby orzeł leciał. Jednak jak można się domyślić nie widzimy co kto nam dziarga na plecach więc jeden więzienny artysta zamiast orła wrzucił mu... buraka na całe plecy, a gdy ruszał ramionami to liście szeleściły
2. W zakładzie karnym w Zamościu w jakiś sposób do celi gitów wkradł się... kot (zwierzę, jak ktoś nie wie ). Skończyło się to tak, że malutki kiciak skończył z wyrwanymi zębami i po pewnym czasie ważył... 7kg . Domyślacie się chyba w jaki sposób do tego doszło.
To by było na tyle jak sobie coś przypomnę to opowiem. A Ty Porato nie myśl, że chciałem Ci ubliżyć, po prostu pisałem co myślę, a myślę, że dla brata nie jesteś frajerem. Po prostu zdziwiło mnie, że sam możesz się za niego uważać w czyichś oczach. Pozdro 4every1 .

Witam czy moze ktoś wie co znaczy napis na kostkach ręki LOVE coś szczególnego czy tylko pic na wode fotomontaż.

love czyli miłość, często ktoś kto ma love na jednej na drugiej ma hate, czyli nienawiść - chodzi mniej więcej o to, ze jedna ręka jest do głaskania kochanej osoby a druga do bicia frajerów. o ile mi wiadomo - może sie myle

Witam podobno kropka za uchem znaczy **** a to kropkie to on sam chciał zeby mu zrobiono czy paru go trzymało a jeden dziargał?

mi sie wydaje ze blagal ich o to zeby mianowali go cfe*lem

siemka mam pytanie jak nigdy niesiedzialem a zrobilem sobie 2 kropki na kolanach to moge miec przez to jakies nieprzyjemnosci???a i jeszcze jedno sie niezgodze z wami ze frajezy maja tylko prze***ane bo niektozy prawda niewszyscy w sumie maja jeszcze lepiej od gituw wiem bo mam kolege ktory siedzial i byl wieziennym frajerem