Darek7 - ja liczyłem od ciężaru z którym wykonywałem 10 maksymalnych powtórzeń , jak pisalem już wyżej w poście - lepiej nie przesadzać , i naprawdę polecałbym przedewszystkim jakiekolwiek obliczenia tego typu zaokrąglać w dół , jak to sie mówi ; baby steps
Colter - wiesz poczytałem sobie parę badań na temat treningu siłowego i takie tam podobne sprawy i mam swoją teorię na ten temat , mianowicie , założenia typowego treningu kulturystycznego z góry zakładają dochodzenie na każdym treningu do wyczerpania mięśni lub też załamania mięśniowego w każdej serii , jak wiele badań dowodzi dochodzenie do wyczerpania mięsniowego lub też załamania jest conajmniej niepotrzebne , przez wielu odradzane oraz przez niektórych uważane za niebezpieczne , dzieje sie tak że w czasie takie wyczerapania lub załamania dochodzi do skrajnego wyczerpania systemu nerowego [ inaczej mówiąc , niasamowitego szoku dla twojego organizmu ] co przekłada sie na długi czas rekonwalescencji/regeneracji , teoretycznie po takim treningu organizm jest zdolny do ponownego wysiłku po paru dniach [ zwykle jest to ok tygodnia ] lecz czas w którym twój organizm do końca zdoła sie zregenerować zamyka sie w kilku tygodniach , dlatego własnie według mnie typowy
trening kulturystyczny jest kolosalnym błedem i niebywałym obciążeniem dla organizmu które przetrwać i uzyskać conajmniej optymalnyme efekty może tylko osoba wspomagająca sie czymś niedozwolonym albo ktoś posiadający nieziemską genetykę i zdolność do regeneracji , oczywiście każdy z nas uzyska dzieki takim treningom jakies efekty , ale nie będą to efekty na miarę naszych personalnych/indywidualnych możliwoci a jedynie reakcja obronna organizmu na przeciążenia i ich prawdopodobne powtórzenie , na uzyskanie conajmniej dobrych efektów wystarczy cotreningowy wzrost obciązenia , jednak bez dochodzenia do załamania
żeby mięśnie rozły trzeba je tylko popchnąć w odpowiednim kierunku a nie za.je.ba.ć
jakby to powiedzieć , twoje mięsnie były poprostu przemeczone treningiem kulturystycznym - naprawdę nie widzę innego celu w treningu kulturystycznym jak tylko sposobu na za.je.ba.nie - jak przeszłeś na omawiany wyżej trening poprostu dałeś mięsniom to co im trzeba , odpoczynek i odpowiednią stymulację
zawsze mówi sie że trening kulturyztyczny powinno sie wykonywać 6-8 tygodni a potem zmienić bo niby nie działa - to akurat świadczy o bezprzydatności takiego rodzaju trenigów , w pewnym badaniu sprawdzono różne sposoby treningu planów itd. itd. i wykazano że przez 6-8 tygodni zadziała wszystko , włącznie z treningiem 6 dni w tygodniu - a to że trening wrzez taki okres działał wcale nie świadczy o tym że był dobry skoro po tym czasie trzeba go zmieniac bo nic nie daje ,
prawdziwie dobry sposób czy plan treningowy to ten który nawet po pół , nawet do roku , będzie działa bez większych modyfikacji , reszta to piece of shit
hehe sie rozgadałem , ale naprawdę wkó.rwia mnie to ze znając te wszystkie badania i fakty tak wiele osób sugeruje sie sterydowcami i niedość że sami sobie szkodzą [ co według mnie jest dobrym sposobem na nauczkę dla nich za bezmyślność ] to jeszcze razdą tak innym wciagając ich w to błedne koło
jeśli cos nie tak powiedziałem to sorki
jakby co panowie [ i ewentualne panie ] pytajcie , napewno odpowiem
narqua