Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
79
Napisanych postów
354
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8192
Chłop
Nie ma tu żadnej reguly i żadna profilaktyka nic nie zmieni w kwestii parametrów. Przetestowane różne suplementy, różne sposoby, woda. Kardio. Gwno to daje. Upust i nic więcej
Nie No nie odlatujmy aż tak. Wiemy ze upust jest najszybszy i najbardziej korzystny względem poprawienia parametrów, ale sa tutaj dziesiątki jak nie setki osób którym pomogło cardio i profilaktyka. Wiadomo jak ktoś wali towar w wysokich dawkach to choćby zjadł kilo nattokinazy i przebiegł 20 km dziennie nic to nie da, ale ci co biją w granicach rozsądku i nie maja jakiegoś genetycznego podłoża do erytropoezy to cardio i suple coś dadzą.
Szacuny
79
Napisanych postów
354
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8192
TRTforte
aDeK1
U mnie na ten moment będąc jeszcze chwile na offie zelazo ubite do dolnej granicy a z rbc nie mogę zejść poniżej 5.3 :%
Jeśli ubijesz żelazo, a co ważniejsze ferrytyne mocno w dół. W okolice podłogi, a nie dolnej normy, a potem oddasz krew/zrobisz upust to już tak szybko Ci to wszystko nie wróci do góry. Ja lecę 600 testa trochę trena a praktycznie wszystko stoi w miejscu na mega niskich poziomach (w zasadzie to anemia lekka) i nic nie odbija w górę. A pamiętam jak na 140 testa miałem hematokryt 60% i już szpital niestety był.
U mnie leci kurkumina która powodowała ze zelazo trzymałem na wodzy i dodatkowo astragalus bo znalazłem jakieś resztki w szafce . Kręcę 4x week cardio min. 25 minut i dodatkowo szamie grejfruta. Aktualne wyniki przed wejściem :
Szacuny
79
Napisanych postów
354
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8192
aDeK1
TRTforte
aDeK1
U mnie na ten moment będąc jeszcze chwile na offie zelazo ubite do dolnej granicy a z rbc nie mogę zejść poniżej 5.3 :%
Jeśli ubijesz żelazo, a co ważniejsze ferrytyne mocno w dół. W okolice podłogi, a nie dolnej normy, a potem oddasz krew/zrobisz upust to już tak szybko Ci to wszystko nie wróci do góry. Ja lecę 600 testa trochę trena a praktycznie wszystko stoi w miejscu na mega niskich poziomach (w zasadzie to anemia lekka) i nic nie odbija w górę. A pamiętam jak na 140 testa miałem hematokryt 60% i już szpital niestety był.
U mnie leci kurkumina która powodowała ze zelazo trzymałem na wodzy i dodatkowo astragalus bo znalazłem jakieś resztki w szafce . Kręcę 4x week cardio min. 25 minut i dodatkowo szamie grejfruta. Aktualne wyniki przed wejściem :
Szacuny
585
Napisanych postów
848
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
19810
Chciałbyś zobaczyć moje żelazo? Hehe? Nie masz nic ubitego. Idź do rckik. Oddaj krew przy okazji komuś pomożesz. Żelazo poleci w dół, będziesz miał spokój na dłużej. Będziesz spał spokojnie
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
Tak się zastanawiam... Oddanie 450 ml krwi odpowiada 4500 kcal, stąd oddający otrzymuje ekwiwalent kaloryczny (zazwyczaj w formie czekolad). Czy robiąc upusty uwzględniacie ten ujemny bilans w swojej diecie?
Nebido - według kalkulatora przyjmowanie 250mg/1ml raz na 3 tygodnie skutkowałoby poziomem testa 5-10 mg, czyli z grubsza tyle, ile przepisują lekarze na HTZ (Prolo 1ml/7-10 dni). Drobna korekta dawki... ew. podbicie enanem "w dołku" nebido (chyba taki był koncept przy ustalaniu składu Omnadrenu, aczkolwiek prop już w obrocie aptecznym nie jest od dawna używany) i może faktycznie udałoby się połączyć niewielkie wahania z relatywnie długim czasem między iniekcjami.
Nebido jako mikrodawkowanie - nie sądzę, aby to miało sens.
Szacuny
585
Napisanych postów
848
Wiek
36 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
19810
Co za głupoty.... Nikt normalny nie podaje nebido 250 co 3 tygodnie. Właśnie mikrodozowabie ma największy sens. Nie tylko z nebido ale z każdym estrem. Szczególnie jeśli chodzi o htz.
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
To tylko twoje zdanie. Tymczasem - póki co - w obrocie aptecznym propa już nie ma, a pojawiło się nebido. To jest to kierunek mikrodozowania czy raczej zwiększenia odstępu między iniekcjami? No ale każdemu wedle potrzeb - są różne koncepcje, "protokoły" itd. Nie nazwałbym jednak "głupotami" podstaw cykli od dziesięcioleci.