57 dzień masyn 91.9kg na czczo
Wczoraj dzień na pełnych obrotach mimo że dzień bez treningowy i bez cardio.
Wczoraj pobudka o 4 rano. Praca od 7 do 15. Później do domu ogarnąć szamę.
O 18 wylot po wyciąg hesa. 100km w jedną stronę, niby nie daleko po niego miałem ale droga jak po wojnie, lasy sarny, lisy, kuny, zające i jenoty przelatujące pod kołami busa nie ułatwiały mi trasy. 1.5h w jedną stronę
Wyciąg ma stos 95kg + tyle co się narzuci na stos swojego już widzę że jak dam długą przetyczkę to na luzie wejdzie +40kg na dzień dobry
Już myślę jak go przerobić i dospawać mu co nie co żeby stał się jeszcze bardziej funkcjonalny.
Miał być niebieski hes a wróciłem z czarnym
Niższy jest o 10cm dzięki czemu nie będę kuł posadzki w docelowej piwnicy tam gdzie jego miejsce, na mój wzrost 184.5cm wystarczy bo siedzisko jest nisko a zawsze może być niżej wystarczy pomyśleć
Wczoraj skok wagi na prawie 94kg. W ogóle jakiś taki mokro fatowaty byłem. Za to dzisiaj rano po 4h snu i posiłku do łózka pp 23 z twarogu, owoców i chrupek wstałem o 2kg lżejszy. Nie ogarniam tej retencji ocb...
Fotka z dzisiaj rana pare minut po czwartej na czczo. Cały dzień mam dzisiaj mega zaje*any, piątek też na dodatek z treningiem siłowym, sobota też pracująco zawodowo i donowo + siĺowy. Do końca tygodnia jeszcze muszę uochnąć 1.5h cardio. A w niedziele to uj wie ale pewnie właśnie dokręcę cardio i wyjdą kolejne prace domowe.
No cóż, nie marudzę i działam bo samo się nie zrobi
Papka twaróg + kiwi + pomarańcza + nerkowce + Nesqik + chrupki ruskie Lajon
Drugie to naleśniki z aromatem banana i kawy (aromat smaku kopiko - petarda) do tego siekane nerkowce normalnie żywcem wrzucone do ciasta na naleśniki i usmażone - sztos!
Wkład to twaróg chudy + skyr 0% z sosem truskawkowym nisko kcal z pewnej znanej firmy +
maliny mrożone
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2022-03-17 08:01:34
Zmieniony przez - StrongSFD w dniu 2022-03-17 08:15:12