Wtorek 6.07.21
Dzisiaiaj z żołądkiem dużo lepiej ale dla bezpieczeństwa nie piłem kawy :). Generalnie zmieniłem też trneing, tzn okres budowy siły zakończony więc wave load ucieka, wchodzi bardziej klasyczne rozwiązanie. Od jakiegoś czasu (dzisiaj 3ci raz) próbuje komory hiperbarycznej, ale dzisiaj kilka godzin po rozbolała mnie tak głowa, że myślałem, że się skończe, w zasadzie to do tej pory piszą to mam nudności więc cały dzień w dupe...
Z dodatkowych kwesti przyszło dzisiaj bpc i tb500 także zaczynam kurację - 500mg bpc codziennie + 5mg tygodniowo tb500 podzielone na 2x2.5mg w tygodniu :). Do tego rolowanie prostego uda i rozciąganie, w czwartek mam też fizjo więc zafunduje sobie igiełki na prosty + masaż :).
Waga na rano: 103kg
Cardio:
25min na czczo
Trening: PUSH
Wyciskanie sztangi na poziomej - 120x4x8
Wyciskanie sztangielek skos dodatni - 38x4x10
Rozpiętki na dodatnim z linkami wyciągu dolnego - 2x15, 1x15 1/2, 1x30
Wznosy ramion na maszynie - 4x10 - tutaj wyjątkowo w taki sposób, poniżej powód..
Wąskie
wyciskanie na maszynie triceps - 105x4x8
Prostowanie na wyciągu - 85x3x4 cluster
Prawdopodobnie od komory hiperbarycznej (bo już drugi raz tak mam, ale pierwszy tak hardkorowo) rozbolała mnie głowa do tego stopnia, że brąło mnie na wymioty i przy końcu każdej seri siedziałęm ściskają skronie z bólu, więc musiałem niektóre ćwiczenia trochę zmodyfikować tak aby mniejsze ciśnienie generować... Generalnie mega chu*owy dzień pod względem treningu.
Dieta:
P1: 50b, 25t, 60ww
P2: 50b, 10t, 120ww
P3: 50b, 10t, 120ww
P4(przed treningiem): 50b, 0t, 120ww
Szejk w trakcie treningu: 20EAA + 25 Dextroza
P5(po treningu): 50b, 0t, 180ww
P6: 50b, 10t, 140ww
300b, 55t, 765ww
Suplementacja:
omega 3 - 5kap
Witamina C - 500mg
Arjuna bark - 2tb
Cystone - 2tb
NAC - 2400mg
Liv52DS - 1tb
TUDCA - 500mg
Kurkumina 95% - 1000mg
Astragalus root - 1000mg
Maslan 2x1tb
Q10 - 200mg
Colostrum 800mg
Magnez cytrynian - 450mg
B-complex - 1tb
Witamina D3 - 5000iu
K2 - 600mcg
Cynk - 50mg
Ashwaghanda 5% - 500mg