skrajny socjalizm ... przykładem sam fakt że już nie ma państw "socjalistycznych" w starym dobrym stylu
skrajny kapitalizm to znowu wyzysk na poziomie niewolniczym ... praca robotników i dzieci po naście godzin , naście lat a potem ... kapa
( stąd protesty , strajki , ruchy robotnicze ... )
ale socjalizm to etatyzm , to syte posadki , to miejscówki do porozdawania i z punktu widzenia politykierów zawsze będzie atrakcyjny
bo jest co dzielić , jest jak się nachapać ... łatwo i do syta ( gdzie jedyną wymaganą kwalifikacją jest brak sumienia )
więc pchają w "tamtą stronę"
a ludzie łatwo dają łapać się na ten lep ... w myśl zasady że "do dobrego szybko się dupa przyzwyczaja "
więc bez refleksji i protestów godzą się na coraz bardziej idiotyczny stan rzeczy gotowi odwlekać moment prawdy
( jak pacjent który z ropniem łyka po 5 Apapów bo na chwilę jeszcze przestanie boleć i moment wizyty u stomatologa odwleczony ... ale to ma swoją cenę bo to tylko działania dorażne ... leczą objawy a nie przyczyny ... i wody do dupy się naleje fest ... ale jeszcze nie teraz )
ludzie są żle wykształceni ( uczą się sporo ,ale często mało wartościowych rzeczy ) więc łatwo ich skłócić ( divide et impera ) i zmanipulować ... wreszcie wskazać "winnych" złego stanu rzeczy ... tak było 100 lat temu z żydami ... tak dzieje się dzisiaj w UE z Polakami
innymi słowy Socjalizm to sztuka tworzenia politycznej iluzji
polityczni prestidigitatorzy wyczyniają zmyślne sztuczki
odwracając społeczna uwagę od własnych niecnych działań