Sergiusz Bartoszek - przygotowania do sezonu wiosennego 2019!

W pierwsze święto jeszcze ostro poprawiłem z jedzeniem ale jestem już nasycony i z przyjemnością we wtorek wróciłem już do swojej miski
Ale mimo że wczoraj mocno obciete wegle i dziś trening po samym śniadaniu b+t to na nogach pompa życia chyba była

A po takim mocnym ładowaniu nie czujesz ciężko na flakach następnego dnia na treningu?

Jest ciężej. Jednak najlepiej funkcjonuje na czystej misce
Dwa dni miałem słabszy apetyt. Ale dziś już wszystko wróciło do normy. Waga po nocce w pracy niecałe 97kg. Moment woda zeszła. Dziś nabicie i żyły .

Czwartek!
Barki+tricepsy+25min
W czwartek jeszcze lekko przycialem wegle ale sylwetka już w normie, waga z rana 96,6kg czyli powrót do stanu przed świętami
Piątek!
Plecy+brzuch+20min. Wieczorem wpadł jeszcze basen z narzeczoną i tam uczciwie popływane pół godziny.
Dieta już normalna pod względem ilości węgli i tłuszczu.
Sobota:
Dziś OFF od treningu, 12h w pracy. Po tych obcninkach w diecie i podkreceniu aktywności to aż mnie chyba wyplaszczylo

Jutro niestety nocka w pracy więc dla mnie Sylwester to dzień jak każdy inny. W planie trening klatki z bicepsami albo jak znajdę kompana w co wątpię to wjada nogi żeby z przytupem zakończyć rok treningowy 2017, który był dla mnie wyjątkowy i jeszcze w 2016 bym nawet nie marzył że tak to wszystko się potoczy pod kątem sportowym

Niedziela!
Rok 2017 zamknięty treningiem.
Klatka+bicepsy+łydki.

1. Wyciskanie sztangi skos x4
2. Wyciskanie sztangielek płaska x4
3. Buterfly x4
4. Wyciskanie sztangielek lekki skos x3
5. Uginanie że sztanga prostą x4
6. Uginanie przy górnym wyciągu za głowę siedząc x3
7. Modlitewnik maszyna jednoracz x3
8. Wspiecia na palce stojac x4
9. Wspiecia na lydkownicy siedząc x4

Nocka w pracy więc dla mnie Sylwester to dzień jak każdy inny. Jutro prawdopodobnie będę mial możliwość otworzyc sobie siłownię i wjada ciężkie nogi i wlasnie tak planuje przywitac Nowy Rok

Wszystkim czytającym życzę żeby przyszły rok byl owocny w sukcesy sportowe i prywatne oraz zdrowia! Bo jak zdrowie będzie to resztę sami zdobędziemy!

I taka forma praktycznie na koniec masy kończę ten rok, 97kg rano na czczo po dwójce










Zmieniony przez - big ron w dniu 2017-12-31 21:39:08

1.01.2018. Poniedziałek!
Tak jak planowałem wszedłem w Nowy Rok zajezdnia nóg Dziś akcent na czwórki.
1. Przysiady x6
2. Przysiady Smith stopy wąsko z przodu x4
3. Wyciskanie suwnica z pauza w połowie przy wyciskaniu i negatywnie x4
4. Prostowania maszyna x4
5. Wykroki chodzone x4
6. MCNPN x3
7. Uginanie obunoz maszyna x3
8. Uginanie jednonoz maszyna x3

Wtorek!
12h w pracy i wieczorny trening.
BARKI + brzuch.
1. Podciaganie sztangindo brody szeroki uchwyt x4
2. Wznosy boczne stojąc x3
3. Wznosy boczne siedząc x3
4. Wyciskanie sztangi Smith x4
5. Wznosy przodem mlotkowo sztangielki x4
6. Odwodzenie ramion na bramie na tyl barkow x4
7. Kółko na brzuch x4

Środa!
Kolejny dzien treningowy
PLECY + 30min aerobów.
1. Ściąganie górnego wyciągu podchwyt x4
2. Wioslowanie hantlami w opadzie na ławce x4
3. Ściąganie wąskiego uchwytu górny wyciąg x4
4. Wioslowanie polsztanga maszyna x4
5. Przyciąganie wyciągu do brzucha neutral szeroko x4
6. Ściąganie górnego wyciągu do klatki szeroko x4

Dobry dzik Konkretnie to wyglada, Dobry progres

Dzięki Ja po sobie to jakiś tego nie widzę. Ale ludzie mówią ze duzybsie zrobiłem i jakość się trzyma więc mam nadzieję że na wiosnę wniose na scenę ten kilogram więcej niż we wrzesniu

Czwartek!
Miał być OFF od treningu, ale miałem u znajomego personalny i przy okazji zrobiony trening łap, biceps+triceps+brzuch.

1. Uginanie że sztanga prostą x4
2. Modlitewnik sztanga łamana x3
3. Dolny wyciąg lina x3
4. Prostowanie ramion przy wyciągu x4
5. Wyciskanie wąsko x3
6. Wyciskanie francuskie wyciąg lina x3
7. Allahy x4

Dziś wyjazd na trening i konsultacje do trenera. Oceni formę i zobaczymy czy już od poniedziałku redukcja czas start