SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- mama wraca do formy str. 182

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 292070

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Zredukujesz - zobaczysz. Wiem że niekomfortowo jest na siebie patrzeć jak się widziało siebie w lepszej formie. Jesteś na początku drogi -a zaraz powinno być bardziej z górki jak mały zacznie jeść inne rzeczy.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-12-01 12:51:46
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12192 Napisanych postów 22033 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627581
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Paatik wypowiem się za kilka lat :P Obecnie mi przeszkadzają :P A znajomi mówią, że to największe arbuzy jakie widzieli a myśleli że nie mogą już być większe :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Chciałabym spróbować (jeszcze nie teraz) takiej max. 6 tyg. redukcji. Jak nie będzie reakcji to zadziałam w drugą stronę i będę dodawać kcal. Po nowym roku planuję też wizytę u lekarza i przegląd zdrowia. Mam nadzieję, że dostanę skierowania przede wszystkim na panel tarczycowy co by skontrolować sytuację po ciąży.

Będzie kolejne podejście do notowania posiłków :P

Wtorek 05.12

Śniadanie: jajecznica z papryką, sałata z pomidorami
Przekąska: szarlotka sypana (płatki owsiane, mąka ryżowa i kukurydziana, odrobina cukru brązowego, część z masłem a część z olejem kokosowym- będą próby odtworznina oryginalnego przepisu na wersję bardziej zdrową, ale ta wyszła za sucha niestety)
Obiad: Udka z kurczaka z warzywami po chińsku, makaron soba
Podwieczorek (po treningu): makaron kukurydziany z serkiem wiejskim i musem jabłkowym
Kolacja: chleb żytni z jajkiem sadzonym i boczkiem z pieczarkami i cebulą + szarlotka


Trening B

rozgrzewka: step 5 minut, wymachy i krążenia + ćwiczenia z gumą
1a. Wyciskanie hantli stojąc 5x10 3010
( r. 4 ) 8 8 8 8 8
7 7 7 7 7
5 5 6 6 7
1b. Przysiad wykroczny 5x10 3010
( r. 4) 8 8 8 8 8
6 7 7 7 7
5 5 6 6 6
1c. Side plank 5xmax 90 sec rest
30 30 30 30 30
25? 30 30 30 25
30 25 25 15
2a. Single leg HP 4x15 2012
15 15 15 15
15 15 15 15
15 15 15 15
2b. Swing 4x20
12 12 12 12
?10 10 10 10?
8 12 12 12
2c. plank 4x max 90 sec rest
30 34 40 33
30 35 34 35
30 30 30 30
3. Pompki 3x10 4010 60 rest
10 10 5+5 dwa stepy
10 6+4 5+5 dwa stepy
10 dwa stepy 5+5 dwa stepy 10 damskie

1a. Na tyle ciężko, że zastanawiam się nad cofnięciem ale taki zakres aż się prosi o to, żeby ciut dołożyć. Albo zostanę z 8 kg albo się cofnę do 7kg.
1b. Tu mogę dołożyć.
1c. znośnie
2a. w końcu miałam dostęp do stepów i było ok. W pierwszej serii zabolały lędźwie- coś musiałam źle się ułożyć. Potem było ok.
2b. Ciągle mam wrażenie, że coś jest nie tak. Niby staram się dynamicznie ale na filmiku coś mi nie gra nadal i nie umiem określić co.
2c. OK. Tutaj progres siedzi w głowie. Jak zamknęłam oczy i nie patrzyłam na czas to wyszło 40s :P No i mam dylemat do którego momentu trzymać. Jak mi oddech przyspiesza to kończę (nie jak mięśnie puszczają)
3. Jest progres w technice- ciut głębiej a jednocześnie ręce węziej ale jeszcze duużo do poprawy :P

Może ktoś wyłapie co jest nie tak :)












Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2017-12-06 12:42:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Środa 06.12

Śniadanie: rosół z gołębia z mięsem, sałatka z mozarellą i oliwkami
II śniadanie: szarlotka
Obiad: polędwiczki w sosie musztardowym z kaszą, ogórek konserwowy
Podwieczorek: chleb żyni ze szprotkami
Kolacja: budyń jaglany z truskawkami i musem jabłkowym
+ mieszanka studencka ok. 30 gr

Czwartek 07.12
Śniadanie pasta z jajka i awokado, pasta z jajek i sardynek na sałacie
II śniadanie -
Obiad Polędwiczki w sosie musztardowym, kasza gryczana, ogórek konserwowy
Podwieczorek makaron z serkiem wiejskim i kiwi
Kolacja placki ziemniaczane + łosoś

Trening C

1a. Przysiad z hantlami na barkach 5x12 3010
20 20 25 25 30 sztanga
10 10 10 10 10
5 8 8 8 8
1b. Wiosłowanie hantlami stojąc 5x15 3012
9 9 9 9 9
9 9 9 9 9
8 8 8 8 9
1c. Swiss ball leg curl 5x10 4010 90sec rest
10 10 10 10 10
10 10 10 10 10
10 10 10 10 10
2a. DB Trap 3 Raise 4x12 4010
3 4
3 3 3 4 wznosy bokiem
2 2 2 2
2b. Wejście na ławeczkę 4x10 2010
6 6
6 6 6 6 przysiad wykroczny
5 5 5 5
2c. Plank 4x max 90sec rest
-
-
35 33 32 30
-
3. X Band sideMonster Walk 3x25 60 sec rest
25 25
-
25 25 25 25

1a. Byłam na siłce w ciągu dnia jak było pusto i tak sobie wydumałam, że skoro robię już przysiady z hantlami 2x10 kg to mogę sobie ze sztangą spróbować. Jejku jak ja tęskniłam za tym... Fajnie szło. Przypominam sobie kolejne elementy sekwencji. Z samą sztangą było tak lekko, że aż pytałam czy to na pewno 20kg. Chyba sobie zaordynuję zmianę ćwiczenia :P
1b. OK, mogę dołożyć nic nie bolało.
1c. OK, dzisiaj wyżej biodra trzymałam i mocno pilnowałam tempa i paliło mocno.
2a. Pierwszą serię zrobiłam Trap 3 Raise ale to nie dla mnie. Biust mi przeszkadza- boli i rozpłaszcza się tak, że blokuje mi ruch :P A tak wysoko, żeby się biust nie opierał nie jestem w stanie się oprzeć na ławeczce, więc zmieniłam na wznosy stojąc. Ładnie bareczki pracowały i chyba to zostawię.
2b. OK
2c. Nie robiłam bo mam zakwasy na brzuchu po wtorku jeszcze więc zrobiłam super serię z xwalk
3. Zrobiłam po 25 na stronę czyli 50 powtórzeń... Cała ta kombinacja sprawiła, że nogi i tyłek mnie paliły wręcz

A na koniec zrobiłam próbę podciągania. Wiem, że po całym treningu to średnio ma sens ale mnie bardzo korciło. Całe dwa powtórzenia z zieloną gumą i to nie do końca. :P Ale radochę miałam. Generalnie chwyt mam strasznie słaby. Powisiałam sobie chwile na drabinkach i wytrzymałam ok. 5 sekund... :P

Kocham trening za to, że mogę przez 1,5 godziny totalnie wyłączyć myślenie o dziecku.

No i przyjemnie jest poczuć mięśnie bo ostatnio już zakwasów nie było a dzisiaj czuję :D


Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2017-12-07 15:09:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
No takie małe zmiany i próbowanie kolejnych ćwiczeń daje sporo frajdy po przerwie od treningu. Przy przysiadzie ze sztangą trzeba się trochę na nowo uczyć wszystkiego po ciąży - bo się potrafi środek ciężkości przesunąć (mówię o np. rozmiarze biustu). Stąd często raczej się poleca coś ze sztangielkami, kettlem itp - bo nie gnie tak kobiety w przód zazwyczaj przy tych ćwiczeniach i nie przeciąża się i tak przeciążonych noszeniem dziecka mięśni dolnego grzbietu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
No właśnie bałam się, że będzie tragicznie. Jakoś intuicyjnie ułożyłam sztangę raczej do high bar i byłam pozytywnie zaskoczona :) Ale muszę nagrać, bo to co czułam niekoniecznie musi być zgodne z rzeczywistością :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Wcale nie musiało być źle. W końcu już ćwiczysz na tyle długo że czujesz czy ćwiczenie idzie tak jak powinno czy nie. Z tym, że ogólnie sztangielki są takie trochę niedoceniane jeśli idzie o ćwiczenie całego ciała. A to błąd - bo można dobrać takie ćwiczenie że się świetnie przećwiczy całe ciało (włącznie z nogami). Już nawet prekursor treningu Eugen Sandov był autorem ciekawego treningu opartego na hantlach.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Oj to prawda. Przysiad z hantlami na barkach robiłam pierwszy raz! I w końcu polubiłam RDL z hantlami. No ale za sztangą tęskniłam bo dość szybko z niej zrezygnowałam w ciąży więc to będzie ok. roku. Już samo podejście do sztangi i złapanie jej było przyjemne :P To mogą zrozumieć tylko trenujące osoby :P
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

Następny temat

Rekompozycja czteromiesięczna

WHEY premium