ronie220
deja vuSobieĆwiczęRozumiem, że drugi człowieczek na obrazku jest smutny ponieważ urwało mu rękę?!
Widac to bardzo niebezpieczne ćwiczenie, dla zaawansowanych
Ja i moja bardzo kumata osoba damy radę.
Generalnie to zrobiłam czwarty trening w tym tygodniu, więc norma wykonanaCzyli nawet Najstarsza Starowinka, Kobieta Pracująca, Matka Dzieciom i Psom, jak chce to da radę
Faktem, że nie zrobiłam pull 2, bo na pull 2 nastawienie było bleeee 2, albo nawet 4.
To wygrzebałam z głębi telefonu zabójczą składankę na barki.. I okazała się zabójcza
Zanim wyszłam z siowni zadzwonił Szanowny - utrzymanie telefonu przy uchu graniczyło z cudem..
No i teraz pytania:
1. czy ja przez te najbliższe 3 dni mam się całkowicie obijać?
2. a jak już się poobijam, to od wtorku mozna nowym planem?
3. czy dopiero AD 2017??
4. no i jaka kalorycznośc na redu? czy po prostu pierwszy tydzień dwa ruszymy tak jak było: czyli B 120, W 170/220 T70, ale już z liczeniem, bez ciastkówi zobaczymy co się dzieje?
1.Tak, przecież nie nagromadzisz tłuszczu przez taki krótki okres czasu
A kilka dni wolnego bedzie miało pozytywny wpływ na ciało i układ nerwowy.
2.Tak , ale już proszę isć na całośc i nie opuszczać treningów.
Kaloryke jednak bym delikatnie zmniejszył.
B 120
W 150/180
T70
Zero podjadania, zero obijania, zero narzekania.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
deja vu
Ronnie, na 
SobieĆwiczę
to ich cecha wrodzona hihi 
