Raimunda poszukuje Zen

też lubie ten TopCoat ze względu, że przyspiesza schnięcie. Byłam mega zdziwona, że tak działa

Też byłam zdziwiona, że też wcześniej na to nie wpadłam

22.11.2016, wtorek
DT
Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata
Warzywa: kapusta biała, marchew, passata pomidorowa, dymka, cebula, chilli
Suple: brak
Aktywność: siłka
Mobilizacje:bark, biodra
Miska: jaja sadzone z chlebem, pulpety wołowe w sosie pomidorowym + ryż basmati + surówka, lody owocowe z wheyem, kanapka z serem pleśniowym, kostka czeko gorzkiej
Samopoczucie: ok
Grzeszki: brak

FBW A:
Wyciskanie sztangi skos 12/10/8/6/15
15x15kg (R) 20kg/22,5kg/25kg/27,5kg/17,5kg
pierwszy raz ze sztangą, dopiero w ostaniej serii udało mi się ułożyć względem racka, CIĘŻKO, chyba zapadają mi się nadgarstki przy większym ciężarze, ale nie jestem pewna.

Przysiad bułgarski 3x12-15
15xcc/15x2kg/15x3kg (ciężar na hantlę)
co za moce piekielne wymyśliły to ćwiczenie...., dobrze wchodzi we wszystko poniżej pasa...

Invert rows 3x10-12
8 od dołu (smith) 6/5/5/4/3
bardzo słabo, żadnej serii nie udało mi się zrobić w całości, więc tak drobiłam, starałam się robić do opadnięcia z sił. 8 stopper to jest prawie pionowo, a i tak idzie ciężko.... psychicznie ciężko to znoszę

Wznosy z opadu 3x15
15/15/15
robię bez obciążenia, po bulgarze - masakra...

Face pull siedząc 3x15
3szt/4szt/10+5x4sz
wciąż mam problem koordynacyjny w tym ćwiczeniu, moje ciało nie wie jak do tego podejść.
Czy mogę robić to na siedzeniu z taką podpórką pod stopy? Teraz robię z ziemi.

plank 3xmax
?/?/?
nie maiłam zegarka, ale była to masakra dla barków.

Bardzo mi się podoba ten trening. Szybko idzie i jest masakrujący

23.11.2016, środa
DNT
Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata
Warzywa: kapusta pekińska, passata, pomidor, ogórek świeży, cebula
Suple: brak
Aktywność: siłka
Mobilizacje:brak
Miska: jaja sadzone z chlebem, pulpety wołowe w sosie pomidorowym + ryż basmati + surówka, omlet gryczany z lodami owocowymi + miód + ksylitol, trochę sera pleśniowego, gruszka, kostka czeko gorzkiej
Samopoczucie: DOMSY, DOMSY
Grzeszki: brak

Moim zdaniem to czy robisz z ziemi czy z jakiegoś siedziska jest mnie istotne od tego gdzie jest bloczek (na jakiej wysokości) po którym przesuwa się linka wyciągu. Jak będzie za bardzo z dołu lub za bardzo z góry to będzie ciężko o optymalne czucie pracy mięśni.

face pulla możesz robić na wyciągu dolnym z łąweczką normalnie
wyciąg powinien być mniej więcej na wysokości Twojej klatki/barków

O to źle robiłam, bo z samego dołu ciągnęłam, na nastepnym terningu poprawię.

24.11.2016, czwartek
DNT
Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata
Warzywa: nie pamięam
Suple: brak
Aktywność: brak, miała być siłka ale mi coś wypadło i klops, i się wściekłam
Mobilizacje:brak
Miska: czysta (nie pamiętam, co)
Samopoczucie: nie pamiętam
Grzeszki: brak, brak siłki

25.11.2016, piątek
DNT
Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata, wino
Warzywa: nie pamięam
Suple: brak
Aktywność: brak
Mobilizacje:brak
Miska: czysta (nie pamiętam, co) + wino i kabanos
Samopoczucie: nie pamiętam
Grzeszki: nieco syfu w misce

Spotkanie ze znajomymi i sobie przekąsiłam kabanosa.

26.11.2016, sobota
DNT
Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata, wino
Warzywa: nie pamięam
Suple: brak
Aktywność: brak, miała być siłka, ale wino poprzedniego dnia dało o sobie znać, więc rano odpadło, a potem nie było już czasu
Mobilizacje:piłkowanie gruszkowatego i pośladków w ogóle
Miska: w miarę czysta + pizza
Samopoczucie: nie pamiętam
Grzeszki: pizza, wino

Impreza.

27.11.2016, niedziela
DNT
Picie: woda, kawa z mlekiem, herbata
Warzywa: nie pamięam
Suple: brak
Aktywność: jazda konna
Mobilizacje:piłkowanie gruszkowatego i pośladków
Miska: w miarę czysta + pizza + parówki
Samopoczucie: bolą plecy
Grzeszki: syf w misce
Lajfhak na dziś: może dla niektóych jest to oczywista oczywistośc, ale dla mnie to była nowość - sos do sałatki można robić w blenderze. Wystarczy oliwa + miód + coś kwaśnego (sok z cytryny, musztarda, ocet winny albo balsamiczny) + zioła i się to blenduje na taki fajny "zagęszczony" sos. Bardzo sobie chwalę

Przebalowałam weekend, generalnie niby wszystko dla ludzi, ale czasem z perspektywy sobie myślę, że spokojnie mogło być dużo lepiej. No nic to, dziś też jest dzień.

Do tego wciąż mnie bolą plecy, czy raczej biodro, no gdzieś tam pomiędzy. Chodzę regularnie do fizjo, ale nic, co próbujemy nie skutkuje. Hexe sugerowała gruszkowaty - fizjo to olała to sobie sama piłkuję i raz jest lepiej raz jest gorzej. W kolejce jest pośladkowy śreni (za radą Nighta) i uda. Nie jest to straszny ból, taki bardziej przeszkadzający i niepokojący, niż blokujący i boję się, że pewnego dnia schylę się i nie wstanę.

Wieczorem wypiska z wczorajszego treningu.


Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2016-11-29 12:06:54

28.11.2016, poniedziałek
DT
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem, kawa zbożowa
Warzywa: sałata lodowa, pomidor, seler naciowy, szczypior, cebula
Suple: vit D, vit C
Aktywność: siłka
Mobilizacje: piłkowanie pośladów
Miska: jaja sadzone z chlebem, kotlety mielone z ziemniakami i surówką + oliwa, szejk potreningowy, omlet gryczany z lodami owocowymi
Samopoczucie: okropne domsy w pachwinach po jeździe konnej
Grzeszki: brak

FBW B:
Suwnica nogi wyżej 12/10/8/6/15
40kg/50kg/60kg/70kg/40kg
40kg/50kg/60kg/70kgx4/40kg
Trochę kolano stękało, dziwne - nie czuję, że robię na maxa, ale nie czuję, że mogę dołożyć

Wyciskanie hantli siedząc 3x12-15
12x6kg/12x7kg/15x7,5kg
6kg/7kg/7kgx11,5
ok

Wznosy bioder leżąc 4x12
40kg+gryf/40kg+gryf/40kg+gryf/-
40kg+gryf/40kg+gryf/40kg+gryf/-
Kolano bolało już mocno i strzykało mi coś, dałam sobie spokój, ale i tak udało mi się styrać pupę

Ściąganie drążka wyciągu górnego szeroko 3x10
40kg/50kkg/60kg/62,5kgx6
30kg/40kg/50kg/60kg
ok, dołożyłam sobie serię, bo jakiś niedosyt czułam

Rozpiętki na płaskiej 3x15
5kg/6kg/7kg
4kg/5kg/6kg
ok

allachy 3x20
4szt/5szt/6szt/7szt
2szt/3szt/4szt
ok, jak widać poprzedni trening był mocno asekuracyjnie zrobiony. Też dołożyłam serię, bo był niedosyt.

29.11.2016, wtorek
DNT
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem, kawa zbożowa
Warzywa: sałata lodowa, pomidor, seler naciowy, szczypior, cebula
Suple: vit D, vit C
Aktywność: domowe
Mobilizacje: roller na uda
Miska: jaja sadzone z chlebem, kotlety mielone z ziemniakami i surówką + oliwa, szejk potreningowy, fasola z oliwą i masłem czosnkowym
Samopoczucie: okropne domsy w pachwinach po jeździe konnej, bolą mnie plecy i kolano
Grzeszki: brak

30.11.2016, środa
DNT
Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem, kawa zbożowa
Warzywa: kapusta, papryka, bambus, marchew, cebula, chili, seler naciowy
Suple: brak
Aktywność: domowe (miał być trening ale nie dałam rady)
Mobilizacje: roller na uda, piłka na pośladek
Miska: jaja sadzone z chlebem, curry tajskie z krewetkami i ryżem zwykłym, omlet gryczany z sosem chałwowym
Samopoczucie: domsy w pachwinach zaczynają przechodzić, ból głowy
Grzeszki: brak
Lifehack na dziś: Na senność najlepiej pomaga spanie. Niby oczywista oczywistość, ale wiemy jak jest

Pytanie: czemu mnie boli głowa po czystku?

mnie ten czystek trochę irytuje, staram się pić od czasu do czasu, ale gardło mi wysusza, jakiś taki specyficzny jest, ale że głowa boli, myślisz że to faktycznie po nim?

Jak boli głowa to nie pij i tyle. Zioła potrafią działać w różny sposób - na jedno korzystnie na inne nie lub na jednych korzystnie na innych nie.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2016-12-01 07:49:06

Rai, u mnie przewlekły problem z gruszkowatym czy świeży z pośladkowym średnim też nie objawiał się jakimś ostrym bólem czy dyskomfortem, ot był upierdliwy.
Zazwyczaj problem z którymś z tych mięśni powoduje skręcenie miednicy w płaszczyźnie poziomej lub pionowej.
Nie masz możliwości znalezienia innego fizjo?

mogę polecić fizjo w Gdyni iw Gdańsku