NICK: blue-hope
WIEK: 28
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 1,5 roku
****PARAMETRY OBWODÓW*************************************
WAGA CIAŁA: 83,8kg
WZROST: 170cm
OBWÓD RAMIENIA: 30/31
OBWÓD ŁYDKI: 37/37
OBWÓD PRZED KOLANEM/NAD KOLANEM: 34,5/35,5 , 45/45
OBWÓD UDA: (dół, środek, góra) 57/59, 64/65, 70/72
OBWÓD BIODER: 110cm
OBWÓD POD PĘPKIEM: 100cm
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 91cm
OBWÓD TALI: 80
OBWÓD POD BIUSTEM: 82cm
****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
Trening na na razie będę musiała sobie darować, ze względu oczekiwania na operację obydwóch kolan.
Na pewno jakieś delikatne ćwiczenia z gumą wprowadzę, roller, rozciąganie.
****STAN ZDROWIA*****************************************
CHOROBY PRZEWLEKŁE: wrzody żołądka, subkliniczna niedoczynność tarczycy
PRZEBYTE KONTUZJE: zwichnięte oba kolana (łąkotki, problemy z rzepkami), zwichnięty lewy łokieć
WADY POSTAWY: powiększona delikatnie lordoza lędźwiowa, zniesiona kifoza piersiowa, krzywa miednica
ALERGIE: brak
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: brak
CZY REGULARNIE MIESIĄCZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? euthyrox
****PYTANIA DODATKOWE**********************************
CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: obecnie reszta probiotyku oraz osteoblock, w planach magnez, wapń, probiotyk, wit d, omega3
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - Myślałam nad rozkładem 1800, ale przeliczając, to przy mojej zerowej aktywności, to będzie za dużo. Ale pobędę 1-2tyg na 1760 z czego B 110, WW 195, T 60. A później będę się martwić co dalej.
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? obecnie jak wiadomo obrzarstwo, więcej mega tyję.
****SPRZĘT**********************************************
PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK/NIE TAK
****TRENING**********************************
JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
No i witam w nowym dzienniku.
Ciężko było mi go założyć, bo ciężko było wprowadzić te cyfry, ale ...do czego piję...mimo że wpadło mi 10kg w ciągu 2 miesięcy, że biodra urosły mi o 11 centymetrów...a talia o 8 centymetrów i mogłabym tak wymieniać...to nie jestem zła na siebie, nie chce mi się płakać, nie mam wyrzutów sumienia, mam spokój.
Ten spokój pojawił się kilka dni temu, racjonalnie zrobiłam ogląd - bardzo przytyłam, wiem że muszę odciążyć kolana - ok.
Racjonalną podpowiedzią było - mogło to skończyć się inaczej. Owszem - mogło, ale sądzę, że gdyby skończyło się inaczej nie doszłabym do tego co aż brzęczało mi w głowie.
Siedziałam sobie z rodziną w kawiarni i była tam idealna kobieta. Z mojego punktu widzenia ja stałam sie mała jak ogryzek rzucony przez małe dziecko na chodnik, czułam taką porażkę. Miałam przed sobą ulubione lody i pyszną kawę...ale skupiałam się na niej i zdałam sobie sprawę, jak wiele energii i czasu tracę na porównywanie się do innych, na to, że nie lubię siebie, że nie cenię swojego ciała. Byłam zmęczona wchodzeniem w foremki, ale pozornie sama się w nie pakowałam.
Taki SPAM...pokochać siebie. Tworzyć siebie. Nie idealną, bo gdy ktoś mnie poznaje nie mówi "Lubię Agę, bo nosi spodnie w rozmiarze XS", albo "Lubię Agę, bo waży 56kg"
Daję sobie CEL: wyzwanie wręcz
- polubienie i pokochanie siebie.
- trzymanie zdrowej miski,
- uregulowanie tarczycy
- zrobienie badań pod kątem PCOS
- spokój, spokój...tylko spokój może nas uratować
- dać radę przejść artroskopie kolan
- grzecznie uczęszczać na rehabilitację
- wrócić do dźwiagania, na tyle ile pozwoli mi zdrowie
- rozwijać się w dietach, bo to sprawia mi przyjemność
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html