
Większość pewnie uzna, że z tak wysokim poziome tkanki tłuszczowej powinnam zaczać od redukcji ale w tym momencie tarczyca sprawia, że próby redukcji, to droga przez mękę a rezultaty niewspółmiernie mizerne do wysiłków.
Postanowiłam więc, że to co robię ma mi sprawiać przyjemność a poprzednie masy bardzo miło wspominam, tym bardziej że nie zatłuszczało mnie jeszcze bardziej a wręcz doświadczałam spadków w strategicznych miejscach

Jako świnka doświadczalna postanowiłam więc pociągnąć masę przez rok (z przerwami na regenerację oczywiście) i pokazać, że blondynka też może

Zaczynam od treningów w systemie EDT (dla zainteresowanych mogę później temat rozwinąć), bo je kocham miłością wielką od kilku lat

Pierwsze miesiące będę lecieć FBW i mam zamiar ciągnąć tak długo jak będzie progres, potem zmienię sobie na splita, w dalszym ciągu w systemie EDT
Miska będzie intuicyjna i większosć czasu nie liczona, ewentualnie korygowana po pomiarach.
Zdjęć na razie nie będzie, chyba że puzzle, pomiary planuję zrobić w weekend
Komentarze i spam mile widziane

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła