Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1952
Napisanych postów
13710
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
249865
Ja daje 500gr 30-36% i spoko ale kg to duzo z tym ze to 18wiec dalbym polowe tego 36% bo tak to duzo ww tym nabijasz albo zmniec i dac wiecej smslcu zamiast smietany
Szacuny
6701
Napisanych postów
16650
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
102340
To nie na tym polega. Masz czerpać energie z tłuszczy -trójglicerydów a nie myśleć ciągle o glikogenie. Węgla tylko tyle co potrzeba głównie dla mózgu bo mózg zawsze glukozą się żywi.
Szacuny
88
Napisanych postów
4161
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
120116
Przy tego typu treningach potrzeba trochę więcej, jak jesteś wypłukany z gliko to nogi się uginają i po prostu polecisz na ryj na ziemię. Także to minimum do odbudowy glikogenu jest potrzebne
Szacuny
34
Napisanych postów
613
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
26290
Natan33
xxkaczorxx
U mnie bedzie sie wachac od 120-180g dziennie bo jak bede chcial zjesc wiecej miesa albo sera to zjem i nikt mi nie wmowi se jak zjem 50g bialka wiecej to mi masa nie pojdzie albo w czymkolwiek mi to zaszkodzi. Tluszczu i wegli bede dalej sie trzymal wg diety trudno najwyzej nie bede mega zdrowy i optymalny.
Będziesz wrzucał tak dużo białka to juz nie jest optymalnie i wtedy watroba obciążona będzie musiała to przerobić i cały ten nadmiar białka skończy jako tłuszcz zapasowy. Pewnie barano by coś więcej na ten temat powiedział.
Sorki ale nie wierze w to, wpieprzamy po pol kg tluszczu a Ty sie boisz ze Ci sie 50g extra bialka odlozy w tluszcz? To chyba jak na keto jestes to nadmiar bialka idzie w glikogen dlatego keto moze nie dzialac o ile sie nie myle. Pozatym to nie jest duzo, duzo to jest 300g a i takie ilosci sie przerabialo na roznych dietach. Bede trzymal sie swojego, ja probuja znalesc perfekcyjna pod siebie diete na ktorej bede mogl trzymac forme caly czas ale zeby rowniez mi to odpowiadalo. Mnie scena i wycinka na chwile nie interesuje jak i ciagle masowanie, docinanie itd. Ja do tego jestem taki ze wole isc zarzucic extra godzine cardio a np pozwolic sobie na cos.
Szacuny
907
Napisanych postów
35146
Wiek
84 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
814700
Natan33
Artykuł ciekawy i na pewno warto przeczytać. Warto zapamiętać na co zwracać uwagę ale widzę zeproblem dotyczy ogólnie low carb
a widzisz, nie koniecznie, bo na low carb czy na keto bylem nie raz i nic mi sie nie dzialo, a z tego moze wynikac :
Cieszyniok
Wychodzi na to, że za mało białka na tej diecie. Węgle bym zostawił na tym poziomie 0,50-0,8g. I problem powinien zniknąć. Wyszła by z tego wtedy Dieta Lutza, gdzie jemy białko i tłuszcze bez ograniczeń/patrzenia na proporcje, a węgle trzymamy na tym właśnie poziomie.
No nic, na razie testuję dalej ŻO.
I to moze byc niestety fakt.
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
Szacuny
2234
Napisanych postów
12664
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
170891
Ja się za bardzo nie wypowiadam bo też jeszcze za wiele nie wiem ale jak zacząłeś dopiero to powinieneś wziąć pod uwagę że mądrzy w temacie mówią o okresie adaptacji który może trwać nawet kilka miesięcy a Ty trujesz o glikogenie, paliwem w tej diecie są tłuszcze, ktoś wyżej już Ci też dobrze pisał
Zmieniony przez - Arkus P w dniu 2016-04-06 17:45:59