Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie
No ale jak wspominalam kilka postow wyrzej, sport jest dla mnie bardzo wazny. Zapisalam sie na silownie, nie bede na razie cwiczyc z duzym obciazeniem, nie chce po prostu stracic formy. Dam sobie czas do maja, moze potem podkrece troche tempo Czas na razie skupic sie na naprawianiu szkod w organizmie.
Plan jest taki, dobijam kalorie jak tylko moge, dbam o jelita, urozmaicam diete najbardziej jak to mozliwe oraz zaprzyjazniam sie z silownia
Dostalam wczoraj od trenera dwa treningi A i B, zalozenie jest ze cwicze 3-4 razy w tyg. ( Wybralismy razem cwiczenia ktore lubie ale tez tak zeby angazowac cale cialo). Trening wyglada tak:
A ( kazde cwiczenie 10-12 powtorzen, 2-3 serie)
Front squat
MC
Wyciskanie na maszynie siedzac
Prostowanie przedramion na linkach
KB clean squat thrust ( tutaj 8 powtorzen)
Podciaganie kolan do lokci na drazku
Plank 1xmax
B
Back squat
Clean& Jerk
Sciaganie drazka do klatki pier. nachwytem
Wykroki z KB
Wyciskanie sztangielek siedzac
KB swing
Russian twist
Co myslicie o tym treningu? Dalismy na poczatek cwiczenia, ktore wykonuje bardzo dobrze technicznie, z czasem bede urozmaicac trening. Dorzucam wam jeszcze moj wczorajszy jadlospis, wyszlo duzo za duzo tluszczy. Musze nad tym popracowac i zredukowac je na rzecz wegli. Na pewno wiorki kokosowe i ten napoj OUT ( mama myslala ze to dobre i kupila mi kilka kartonikow, musze je wykorzystac na koktajle ale juz prawie sie koncza ) no i awokado OUT ( szkodzi moim kichom ). NIe wiedzialam jak wliczyc do miski domowa zupe pomidorowa ( na rosole drobiowym).
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie
Zmieniony przez - prin w dniu 2016-02-19 20:13:29
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
When life throws me lemons… I make lemonade!
DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Dzisiaj byl moj drugi dzien na silowni i bylo calkiem fajnie. Humor poprawila mi sie od samego poczatku, taka zabawna sytuacja na poczatek weekendu. Na silownie wybralam sie o 8 a ze to sobota to ludzi bardzo malo ( juz na poprzednim treningu obczailam sobie MOJE MIEJSCE), dzisiaj bez zastanowienia poszlam od razu tam gdzie zaplanowalm. Na silowni bylo tylko 3 panow i byli akurat obok mojego miejsca. Pomyslalam no trudno, niech obserwuja te moje pierwsze zmagania na silce . Cala rozgrzewke czulam ich wzrok na sobie, potem przeszlam do back squat to tylko zerkali, a potem moje ukochane clean& jerk ( na crossficie wyrobilam dobra technike i sile w tym cwiczeniu). ZAczelam cisnac calkiem spory ciezar rozgrzewkowo 35kg a trening wlasciwy 40kg. Przy pierwszych powtorzeniach panowie przestali cwiczyc i patrzyli na mnie a po pierwsze serii udali sie w drugi koniec sali
Chcialabym zeby ktoras z Was spojrzala na ten moj plan treningowy. Mial to byc FBW a czuje ze gorna czesc ciala dostala w kosc a dol zostal tylko ,,lizniety''. Dzisiaj byl trening B, wiem wiem ze mialo byc spokojnie a tu dalam spory ciezar w C&J ale postanowilam sobie ze w soboty pozwole sobie na jedna cwiczenie z ciezarem z ktorym najlepiej sie czuje
Back squat
1,2,3 seria 30kg 10rep
Clean& Jerk
1,2,3 seria 40kg 10rep
Sciaganie drazka do klatki pier. nachwytem
1 seria 20 kg 12 rep
2,3 seria 25 kg 12 rep
Wykroki z KB
1 seria 6kg 24 rep ( 12 na kazda noge)
2 seria 8kg 24rep ( 12 na kazda noge)
Wyciskanie hantelek siedzac
1,2 seria 7kg( kazda hantelka) 10 rep
Russian twist
1,2,3 seria 8kg 12 rep
1x max plank 1:25 min
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie
Jak pisalam na poczatku dziennika, jestem na diecie FODMAP, ten rygorystyczny okres ograniczania produktow juz sie zakonczyl i rozszerzam diete. Balam sie ze nie bede tolerowala wielu produktow ale na szczescie jest niewiele rzeczy ktore musze wyrzucic z jadlospisu, czesc jedynie ograniczam.
Produkty OUT
-awokado!!! dlaczego? ja tak je kocham, jednak po zjedzeniu malej ilosci myslalam ze eksploduje
- czosnek, cebula, por- ale po tym to chyba wiekszosc ludzi ma wzdecia
- jablka, gruszki, kapusta, groszek zielony, szpinak i rukola
- chia ( nie trawie tego, probowalam na wiele sposobow), mlody jeczmien( chcialam urozmaicic koktajle ale niestety musze obejsc sie bez tego zielonego dodatku)
Produkty do ograniczenia
-produkty zbozowe, dokladniej grube kasze ( stram sie jesc glownie te bezglutenowe, ale nie unikam przesadnie glutenu)
- nabial?? ten pojawia sie bardzo sporadycznie, ale bardzej jako polprodukt np do wypiekow
- straczki ( z tymi na razie u mnie ostroznie, chociaz po zjedzeniu soi nie bylo jakis rewelacji jelitowych)
- orzechy, mleko kokosowe i wiorki koko
MOJE RADY I SPOSOBY:
- poranek zaczynam od cieplej wody, potem pije filizanke lnu mielonego. Sniadania stram sie jesc bialkowo-tluszczowe (to pomaga kiszkom)
- stosuje debutir (dziekuje za polecenie Tetiszeri)
- przez ok 10 min stram sie masowac brzuch okreznymi ruchami,
- pije bardzo duzo wody
Czekam mnie jeszcze dluga walka z problemami jelitowymi ale przynajmniej wiem co szkodzi mi najbardziej
WYZWANIE MARZEC
Na marzec wymyslilam sobie chyba najprzyjemniejsze wyzwanie Zbliza sie wiosna wiec to najlepszy czas zeby zadbac o siebie. W marcu skupie sie na sobie, chcialabym wyprobowac wiele naturalnych kosmetykow itp. Ale glownie skupie sie na tym zeby OGRANICZYC STRES I SIE USPOKOIC WEWNETRZNIE- a co sie z tym wiaze KAWA= OUT. Tak,tak postaram sie nie pic kawy przez miesiac i zobaczyc jak to na mnie wplynie ( od razu mowie ze mam dosc niskie cisnienie, 90/70).
A co mnie odpreza tak samo dobrze jak trening? GOTOWANIE OCZYWISCIE Moim pomyslem na marzec jest, zapewnienie kubkom smakowym jak nawiekszej rozkoszy, ale zeby nie bylo z latwo to chcialabym wyprobowac laczenie nietypowych smakow w jednej potrawie
eksperyment zaczynam juz dzisiaj i na kolacje serwuje Lososia z kremowym sosem z kiwi i mieta, oczywiscie podziele sie wrazeniami i zdjeciami
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie
spennendeZa pare dni 1 marca, wiec czekam mnie kolejne wyzwanie w drodze ,,do osiagniecia szczescia''. Caly luty probowalam rozgryzc co szkodzi moim jelitom. Nie bylo to latwy okres, sporo wyrzeczen, skupienia uwagi na wszystko co jadlam ale bylo warto. Moje kichy maja sie duzo lepiej ( chociaz nie sa w pelni zdrowe).
Jak pisalam na poczatku dziennika, jestem na diecie FODMAP, ten rygorystyczny okres ograniczania produktow juz sie zakonczyl i rozszerzam diete. Balam sie ze nie bede tolerowala wielu produktow ale na szczescie jest niewiele rzeczy ktore musze wyrzucic z jadlospisu, czesc jedynie ograniczam.
Produkty OUT
-awokado!!! dlaczego? ja tak je kocham, jednak po zjedzeniu malej ilosci myslalam ze eksploduje
- czosnek, cebula, por- ale po tym to chyba wiekszosc ludzi ma wzdecia
- jablka, gruszki, kapusta, groszek zielony, szpinak i rukola
- chia ( nie trawie tego, probowalam na wiele sposobow), mlody jeczmien( chcialam urozmaicic koktajle ale niestety musze obejsc sie bez tego zielonego dodatku)
Produkty do ograniczenia
-produkty zbozowe, dokladniej grube kasze ( stram sie jesc glownie te bezglutenowe, ale nie unikam przesadnie glutenu)
- nabial?? ten pojawia sie bardzo sporadycznie, ale bardzej jako polprodukt np do wypiekow
- straczki ( z tymi na razie u mnie ostroznie, chociaz po zjedzeniu soi nie bylo jakis rewelacji jelitowych)
- orzechy, mleko kokosowe i wiorki koko
MOJE RADY I SPOSOBY:
- poranek zaczynam od cieplej wody, potem pije filizanke lnu mielonego. Sniadania stram sie jesc bialkowo-tluszczowe (to pomaga kiszkom)
- stosuje debutir (dziekuje za polecenie Tetiszeri)
- przez ok 10 min stram sie masowac brzuch okreznymi ruchami,
- pije bardzo duzo wody
Czekam mnie jeszcze dluga walka z problemami jelitowymi ale przynajmniej wiem co szkodzi mi najbardziej
WYZWANIE MARZEC
Na marzec wymyslilam sobie chyba najprzyjemniejsze wyzwanie Zbliza sie wiosna wiec to najlepszy czas zeby zadbac o siebie. W marcu skupie sie na sobie, chcialabym wyprobowac wiele naturalnych kosmetykow itp. Ale glownie skupie sie na tym zeby OGRANICZYC STRES I SIE USPOKOIC WEWNETRZNIE- a co sie z tym wiaze KAWA= OUT. Tak,tak postaram sie nie pic kawy przez miesiac i zobaczyc jak to na mnie wplynie ( od razu mowie ze mam dosc niskie cisnienie, 90/70).
A co mnie odpreza tak samo dobrze jak trening? GOTOWANIE OCZYWISCIE Moim pomyslem na marzec jest, zapewnienie kubkom smakowym jak nawiekszej rozkoszy, ale zeby nie bylo z latwo to chcialabym wyprobowac laczenie nietypowych smakow w jednej potrawie
eksperyment zaczynam juz dzisiaj i na kolacje serwuje Lososia z kremowym sosem z kiwi i mieta, oczywiscie podziele sie wrazeniami i zdjeciami
Miło czysta się takie wpisy. Sama jestem typem zadaniowca i lubię wyznaczać sobie cele do osiągnięcia, ale złapałam się na tym, że formułuje je w trybie rozkazującym/nakazującym. Ty ujmujesz je tak motywująco i zachęcająco, że aż samej zachciało mi się wymyślić jakiś taki plan na wiosnę ; Bardzo pozytywnie !