Olka zmienia siebie :-)

Ola, super napisane Fajnie, że "odkryłaś" swój taki talent, dar.
Jest mało ludzi, którzy znają siebie na tyle, że wiedzą co chcą robić

Strumyk - porównanie z psem bardzo piękne.

Moj dziennik zginal smiercia naturalna
Chyba czas i pora przywrocic go do zywych bo troche sie stesknilam za wami. Ale czasu ostatnio brakuje mi nawet na oddychanie
Treningi, praca, treningi, intensywny kurs trenerski i ciekawa zglebiania wiedzy ja= za malo godzin w ciagu doby. No ale na 1-2 wpisy tygodniowo znajde czas
Moje treningi odwrocily sie o 180 stopni, fajnie trenowalo sie ,,pod wyglad,, ale to jednak nie dla mnie. Priorytety sie zmienily, powrocilam do swojego boxa i uwaga!!!

Crossfit to tylko dodatek do treningow bo glowne skrzypce gra teraz dwuboj olimpijski. Moim priorytetem teraz jest dopracowywanie techniki w podstawowych bojach. A jesli chodzi o Crossfit daje sobie 10 miesiecy na nauke muscle up.
Przez ostatnie tygodnie skupialam sie bardzo na mobilnosci i rozciaganiu i jestem bardzo zadowolona z efektow. Na zajeciach mielismy techniki rozciagania biernego, zajecia prowadzili dwaj bardzo znani naprapat-ci ( nie jestem pewna jak to jest po polsku ) i w polowie zajec sie poddali jesli chodzi o moje rozciaganie. Powiedzili ze jestem baaaardzo elsatyczna i mobilna, plecy juz mnie nie bola i ogolnie czuje sie w dosc dobrej formie. Moze to zasluga mojej miski? Od miesiaca jestem na 2500kcal nie zalewa mnie, obwody raczej sie nie zmieniaja a barki rosna z miesiaczka jest dobrze, od 4 miesiecy nie biore lekow, spie troche lepiej bo juz ok 5h a nie 3 jak kiedys Krotko mowiac wszystko idzie po mojej mysli

W najblizszym czasie dorzuce tutaj obwody, zrzuty miski i jakies swiezsze fotki bonte co mam sa z przed 3 tyg. Trening tez zamiesze ale to bardziej orietacyjnie dla Was bo jest on ulozony raczej pod dwuboj
Mam nadzieje ze juz nie znikne z forum

Uda ok, pup.ka rosnie sila tez.. W Boze Narodzenie bedzie 10 pompek







Zmieniony przez - spennende w dniu 2016-11-14 20:55:24

bardzo ładnie wychodzą Ci te pompki ja sama powoli odchodzę od typowego pakowania, bo nijak nie przekłada się na prawdziwą sprawność fizyczną

Dziekuje Kebula ja zdecydowalam sie na zmiane koncepcji treningowej po tym jak nie wiedzialam jak sie wspiac na line podczas biegu Toughest Holmenkollen... w przyszlym roku musze uderzyc w ten dzwoneczek na gorze liny

Znalazlam jeszcze zdjecie barkow. Fotke cyknelam ponad 2 tyg temu wiec nie jest az taka stara

zgrabniusia

Bardzo ładna sylwetka - ale i tak najważniejszy jest ten uśmiech na twarzy. Jak jest mobilność to dwubój olimpijski jest ciekawym wyzwaniem. Tylko nie zapominaj o tym śnie i regeneracji.

Dziekuje Night usmiech ostatnio nie ginie z twarzy. Ze spaniem na prawde nie wiem co zrobic, robilam szczegolowe badania krwi i wszystko jest ok. Zamowilam sobie 5htp moze troszke mi pomoze, bralam melatonine jakis czas ale nie dzialala na mnie... Musze tez brac pod uwage to ze u mnie w rodzinie bezsennosc to nic specjalnego

uśmiech klasa