Moje problemy ze snem sa chyba dosc powazne, nie wiem sama co sie stalo tak z dnia na dzien. Moze to przesilenie wiosenne ?? W sumie od dwoch tyg spalam po 3-4 godziny i budzilam sie w nocy z siilnym bolem glowy. Wczoraj wszystko sie skumulowalo i napadla mnie jakas ,,nerwowka" caly dzien chodzilam mega poirytowana i mialam dreszcze. Nie wytrzymalam juz bez snu i wzielam wczoraj pol tabletki Estazolamu. Fakt przespalam 9 godzin ale wiem ze byl to sen ,,oszukany". Moze macie jakies pomysly co powinnam zrobic? Wcinam wegle na kolacje, wietrze pokoj i nie korzystam z laptopa przed snem.
Mam jeszcze jedna sprawe. Za trzy tygodnie jade na 2 tygodniowe wakacje. Ciesze sie bardzo ale beda to dwa tyg bez silowni i bez czystej miski. Boje sie co czeka mnie po powrocie. Dieta zmieni sie o 180stopni i w wiekszosci beda to dla mnie nowe produkty. Bedzie problem z dostepem do dobrego miesa i warzyw a o jajkach to podobno moge zapomniec. Nie bede miala mozliwosci gotowania i bede skazana na jedzenie na miescie. Postaram sie wybierac najwartosciowsze jedzenie ale tez niechce sie zwariowac, w koncu to wakacje. Powinnam ograniczyc kalorie no nie? Ale chce was zapytac o treningi. Myslicie ze powinnam teraz podkrecic intensywnosc na te trzy tyg, zwiekszyc ciezar a potem zrobic ,,wakacyjne roztrenowanien" z cwiczeniami dywanowymi- tylko to bede mogla robic?
Nie bedziesz szczesliwy z bycia najlepszym, ale bedziesz najlepszy z bycia szczesliwym.
@pozytywnezycie