SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Joanna - tym razem się uda

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 48615

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
No to dziś DNT
ale lecą te dni...
krótko i na temat:
miska jak niżej - wliczyłam jednego pączka, nie wygląda to wszystko dobrze, bo pączek robi za jeden z posiłków, no ale to taki dzień, no i te tłuszcze do kolacji - źle to dziś rozegrałam, ale może jeszcze coś naprawię w tej sprawie
warzywka: kalafior, brokuł
suple bez zmian
napoje bez mian
samopoczucie: wszystko fajnie, tylko bolą mnie plecy w piersiowym, nie wiem od czego to może być
jutro wieczorem zrobię dwumiesięczne podsumowanie







Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-02-04 12:33:22

Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-02-04 12:34:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
A co Ci z tłuszczami do kolacji nie pasuje?
Czekam na podsumowanie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
widzisz Paula jaka się zrobiłam wymagająca wobec siebie trochę za dużo do obiadu a za mało do kolacji jak dla mnie ale nie ma co wariować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Spokojnie jest ok:) grunt,ze sie zgadza. Nie wszędzie zawsze wyjdzie po równo :) cóż to za zapiekanka Asiu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
a to znowu przepis z forum, niestety nie jestem twórcza w kuchni awokado zapiekłam z gotową już szynką ze schabu a ryż i kalafior jako dodatki to był chyba zresztą przez Ciebie wstawiony przepis w ramach konkursu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 351 Napisanych postów 2013 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 23896
MAŁE PODSUMOWANIE
Niedawno minęły dwa miesiące moich zmagań na siłowni, dlatego postanowiłam wstawić podsumowanie.
Krótka historia:
DIETA
Redukcję rozpoczęłam w połowie września z wagą 73-74 kg. Bujałam się między dietą MM a zbyt niskimi jak się później okazało kcal (1450-1600kcal). Pod koniec mojego redukcyjnego błądzenia miałam już jako takie pojęcie o diecie, bo doszłam do 1600 kcal i w miarę rozsądnego rozkładu B/T/W, ale na szczęście trafiłam na forum SFD i doedukowałam się.
W ciągu kilku dni wyprostowałam i wyczyściłam miskę:
W efekcie „pracowałam” na 1800 kcal, 120B/165W/75T (przez chwilę było to 1700 kcal, ale szybko mi Dziewczyny wybiły to z głowy).
W międzyczasie odstawiłam: nabiał (pozostało trochę mleka do kawy, ale bez laktozy), gluten i generalnie wyczyściłam miskę z wszelkiej żywności przetworzonej i trzymam się zasad „co jedzą Ladies” http://potreningu.pl/articles/1251/co-jedza-ladies-sfd 
Od lutego jem śniadania BT (wprowadziłam je gdy obwody stanęły) – sprawdzają się u mnie rewelacyjnie (mam objawy hiperglikemii, które zniknęły ). Odstawiłam też na „próbę” ale do odwołania: białko w proszku, stevię, banany, czekoladę gorzką i inne tego typu słodkości.
Trzymanie diety nie sprawia mi kłopotu (o dziwo!) ale mam co jakiś czas planowane cheat meale (dwa w miesiącu mniej więcej) i jest to miłe odstępstwo. I uważam że skutecznie podbijają mój metabolizm.
TRENING:
Gdzieś od połowy października trenowałam co popadnie, ale codziennie no bo jakby inaczej żyłam w przeświadczeniu „dzień bez stepperka/dywanówek/machania nogami na wszystkie strony to dzień stracony!”. Gdy treningi stały się męczarnią a nie przyjemnością skierowałam swój „zadek” na siłownię, gdzie zaczęłam trochę ćwiczyć na maszynach. Następnie dzięki forum zaczęłam mocniejsze treningi z wolnymi ciężarami i właśnie zakończyłam swój pierwszy program treningowy TRENING NR 1 by Obliques z 'Odchudznia łopatologicznego'. Szło ociężale, ale osiągnęłam pewne delikatne progresy:




Trenuję 3 razy w tygodniu siłowo, czwarty dzień to bieganie. Powoli pojawia się też rower, bo planuję dojeżdżać nim do pracy.
A poniżej moje osiągnięcia wymiarowe od początku redukcji.


















Foty niestety pierwsze robione gdzieś na początku stycznia. Porównanie nie oddaje tego co spadło od września, ale nic, nie zamierzam wracać do ówczesnej wagi, by zdobyć materiał dowodowy .
Jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia i osobiście niewiele zmian na nich widzę, ale widzę je w lustrze a przede wszystkich w ciuchach

Co dalej?
Redukcję zawieszam z końcem lutego. Chcę dobrze wykorzystać te 3 tygodnie i chciałam podzielić się tym, co mi chodzi po głowie. Chciałabym „docisnąć” rotacją samymi węglami: DT 1900 kcal, DNT 1700 kcal (przy obecnej redukcji 1800 kcal wyjdzie w rozrachunku tygodniowym na to samo).
Jeżeli macie jakieś sugestie to serdeczna prośba o komentarze.
Treningowo: kolejny trening by Obliques – i walczymy dalej
W marcu planuję wychodzenie z redukcji, dodając po 200 kcal tygodniowo, tak by ostatnie dwa tygodnie marca pojeść 2400 kcal – odpocząć i poobserwować organizm. A w kwietniu i maju może coś znowu zredukuję.

Na koniec chciałam serdecznie podziękować za wsparcie i porady, które od Was otrzymuję! Nie byłam jeszcze w takim miejscu, gdzie otrzymałabym tyle pomocy w swoich zmaganiach. Dzięki Wam czuję, że to wszystko „ma ręce i nogi”
Dziękuję Wam bardzo!

Ps. i na koniec tradycyjnie miska na dziś
warzywa: brukselka, brokuł, papryka





Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2016-02-05 17:09:51
4
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
hahaha, nie wracaj, zresztą, i tak byś przytyła nieco inaczej
bardzo ładne podsumowanie. Jak widać, można jeść w miarę przyzwoicie i chudnąć

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Asia bardzo fajne podsumowanie. Myślę że Tobie przede wszystkim dobrze zrobiło takie przejrzenie co się działo. Myślę że nie jedna dziewczyna może Ci pozazdrościć spadków patrząc na tabelki. Na zdjęciach też widać ze wszystko idzie w dobrym kierunku. Progres w treningach jest. Pomacalas się z diezarami i na pewno będzie coraz lepiej :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rzabba Instruktor
Ekspert
Szacuny 492 Napisanych postów 6557 Wiek 49 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 132729
Ja bym zrobila rotacje wieksza niz 200 kcal, nawet ok 400

wychodzenie z redukcji nieco wolniejsze, tak po 100-150 kcal tygodniowo

>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1727 Napisanych postów 2707 Wiek 33 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 241162
super, widać dużą zmianę, trzymaj tak dalej ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening, trening, trening...

Następny temat

Czy taki trening pozwoli mi spalić zbędną tkankę tłuszczową?

forma lato