40+ pomoc dla mamy zanim uda się do "dietetyczki"

Witam. Piszę z prośbą o sprawdzenie rozkładu btw i jakieś rady odnośnie odchudzania dla mojej mamy. Jeżeli są tutaj dziewczyny 40+ i prowadzą dziennik bardzo proszę też o odezwanie się bo chętnie poczytam Wasze dzienniki a oprócz dwóch (z czego jeden zabezpieczony hasłem) nie mogłam znaleźć nic więcej.

Moja mama pod wpływem znajomej która była u dietetyka i ma dietę 1200 kcl a jej 17 letnia córka 1300 kcl też chciała skorzystać z tego sposobu odchudzania. Po rozmowie ze mną i wytłumaczeniu jej dlaczego takie diety nie działają są złe itd. (oczywiście wytłumaczyłam jej to na tyle na ile moja wiedza mi pozwala mówiłam o spowolnionym metabolizmie, paleniu mięśni, że organizm niczego nie zapomina itd ) postanowiła, że nie będzie korzystać z takiej pomocy i poprosiła mnie o ułożenie diety.

O siłowni nie ma mowy. Trening w domu … postaram się ją przekonać bo stoi w garażu taty atlas także jest na czym ćwiczyć( z tego co czytałam na atlasie osoby początkujące robią każde ćwiczenie 3 serie po 12-15 powtórzeń? Jeżeli się mylę proszę o poprawienie).

Jeżeli chodzi o dietę założyłam 1700 kcl 30%/35%/35% b/w/t. Nie mam pojęcia czy dobrze. Moja mama jest wysoka ok. 173 waży ok. 77 kg cały tłuszcz odkłada jej się w biodrach i udach( klasyczna gruszka- gdzieś czytałam że przy tej budowie nie można zbytnio obniżać tłuszczu – jak coś źle zapamiętałam proszę o poprawienie). Do tego leczy się hormonalnie bo ok. 2 miesiące temu lekarz wykrył u niej torbiel.
Tutaj wklejam tabelkę: (uzupełniłam tyle co wiem, niestety studiuję w innym mieście, a namówić mamę na kupienie metra krawieckiego i zmierzenie się może być trudne) nosi rozmiar 42 lub 44 jak to coś Wam powie.
Wiek : 43
Waga : 77
Wzrost : 173
Obwód w biuście(1) :
Obwód pod biustem :
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):
Obwód na wysokości pępka :
Obwód bioder (3):
Obwód uda w najszerszym miejscu:
Obwód łydki :
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch, góra
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) NIC
Co lubisz jeść na śniadanie: bułka/jogurt
Co lubisz jeść na obiad : zupa/pierogi
Co jako przekąskę : ciastko
Co jako deser : ciastko
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: torbiel
czy regularnie miesiączkujesz: przed torbielem tak teraz przyjmuję hormony chyba jakoś że od 2 tyg miesiąca do końca.
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tak
czy rodziłaś: tak dwa razy raz w 1991 i raz w 2008 ( z tego co widziałam jej brzuch nie ma szczeliny)
Preferowane formy aktywności fizycznej w domu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : dukan ale krótko i niedokładnie, z 3 razy w życiu kopenhaska czy kopenhadzka nie wiem jak to się piszę, no i dieta mż.

Wiem, że mało info i bez wszystkich niezbędnych informacji nie udzielacie zazwyczaj porad ale bardzo bym prosiła chociaż o dwa zdania pomocy…

Do tej pory mama jadła zazwyczaj produkty typu: bułki, pierogi, owoce, mięsa smażone czasami. Bardzo słaba dieta w mojej ocenie dlatego liczę że jak zmieni produkty i będzie utrzymywać stały rozkład to już pojawią się pierwsze efekty. Jada dość sporo ale zazwyczaj kiepskiej jakości jedzenie.

Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam.

Do diety zaleciłam je tran z dorsz i rekina, warzywa surowe do każdego posiłku oprócz kukurydzy i ziemniaków. Picie 3l wody dziennie. (bo ona prawie nie pije)

kategorycznie wyrzucić z diety produkty zbożowe (gluten), wyrzucić cukier i kawę.

Kawy nie da się wyrzucić. Moja mama ma mega niskie ciśnienie i nawet ma od lekarza zalecone picie kawy. Cukier? Chyba
nie dałam jakiegoś produktu który go zawiera chyba że fruktoza w owocach?

Odnośnie glutenu zaraz poczytam jakie są produkty dopuszczone na diecie bezglutenowej. Póki co tutaj znalazłam przepis na chleb bezglutenowy na zakwasie https://www.sfd.pl/Lady_w_kuchni,_czyli_nasze_babskie_przepisy_;_-t696301-s28.html 

Czytam że gryka jest dopuszczona na diecie bezglutenowej także rozumiem, że kasza gryczana jest okej. Zamienię makaron żytni na ryż brązowy.

Do tego wylatują: płatki owsiane, chleb kupny, a co z soczewicą?

A mogę spytać dlaczego akurat wywalamy gluten? Zw. na torbiel? Bo mama na pewno spyta..
Dzięki za odpowiedź.

Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-04-30 13:55:55

Zmieniony przez - fergi w dniu 2014-04-30 14:02:48

Kawa zaostrza torbiele, tak słyszałem. Płatki owsiane górskie mają znikomą ilość glutenu... mniej niz 80gram dziennie mozna ich zjeść. Chleb mozna zastapic waflami ryżowymi albo kukurydzianymi.

Gluten jest zły, bo przykleja sie w jelitach, zmniejszajac absorbcję składników odżywczych, niszczy kosmki jelitowe, rozszczelnia jelita, w konsekwencji powoduje tycie i obniżenie odporności, a także może być podłożem do rozwoju wielu chorób które wychodzą czasem dopiero po latach.

Zamiast kawy myślę, że lepiej zielone herbatę.

Zmieniony przez - Koksowianin w dniu 2014-04-30 14:29:20

dzięki za odpowiedź poczekam jeszcze na dalsze opinię

Koksowianin... W tym dziale nie jada się wafli ryżowych..
Nawet się ich nie proponuje..
dzienniki takich 40+?
Jest ich całkiem sporo..
I dasz mamie do przeczytania link pt. "Co jedzą ladies?"
Powoli może się wdroży?

Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-04-30 14:36:55

Koksowianin bardzo proszę o zaprzestanie doradzania a dziale Ladies, od tego są Moderatorzy, doradcy i doświadczone użytkowniczki i użytkownicy, którzy znają regulamin działu i w zgodzie z nim doradzają. Jedyne siejesz zamieszanie i niepotrzebny mętlik się robi w głowach początkujących dziewczyn.

jeśli źle napisałem, to napisz co jest złe, a jeśli dobrze to dlaczego się mnie czepiasz?

Corum już wydrukowałam jej ten artykuł ( co jedzą laidies) ale ona teraz by chciała tak rozpisaną dietę tak jak ma jej koleżanka od dietetyczki... chce jej stworzyć pełen pakiecik rozpisaną dietę na cały tydzień + artykuły wydrukowane żeby sobie czytała wieczorem. Dziewczyny dzięki za odpowiedź

Fergi poczekaj na doświadczone osoby z działu.
Koksowianin zadziwiasz mnie. może napisz poradnik "Jak w trzy miesiące posiąść wszystkie zawiłości zdrowego żywienia"