SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik treningowy młodziana.

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 101047

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening nr 3 w STYCZNIU!

Podciąganie
1/2/3/4/5/6/7/8 nachwyt
1/2/3/4/4 podchwyt
1/2/3/3 nachwyt

Pompki na jednej ręce (podaje il. powtórzeń na jedną rękę)
3x
3x
3x

Kółko ze stania (rozjazdy)
3x
3x
3x

Zwis
10s
10s
10s


Przerwy:
Podciąganie drabinka to 10s x ilość powtórzeń
Pompki, Rozjazdy 2 min między seriami
Zwis 30sekund między seriami


Czas treningu : 32:30 minut :)


Streszćwiczenie:

Podciąganie jak widać kiepsko, według mnie mogło być lepiej, ale cóż poradzić jak tylko z ciężarem trenowałem... Czas ruszyć naprzód

Pompki, była rezerwa, będę rozwijał powoli

Rozjazdy oczywiście ze stania, rezerwa, ale też chce powoli

Zwis, bardzo powoli (5 sekund co tydzień, może 10 sekund będę dodawał) nie chcę przesadzić, bo tu łatwo przedobrzyć w tym ćwiczeniu...


Ogółem dvpy nie urywa trening, śmieszne ilości, wiadomo każdy przeskok boli, ale ten zabolał i chce teraz odpuścić używanie KILOGRAMÓW do treningów (wyjątkiem są nogi, które pięknie idą i polubiłem szmac!ć nogi ...


Co do treningu następnego zobaczycie jaka zmiana nastąpiła, uprzedzam, że podciąganie jest priorytetem aktualnie + chce poprawić podciąganie podchwytem póki nie jest za późno, bo sądzę, że właśnie nie podciąganie się podchwytem spowolniło każdy mój progres, zapewne były większy jakbym ten ruch również umiarkowanie rozwijał, ale cóż głupoty i bzdury w głowie na początku i nic na to nie poradzę, więc czas naprawiać błędy. Obciążenie jest wieczne, przynajmniej moje, więc poczeka sobie trooooooochę zanim "wrócę" z dipami i innymi takimi podstawami na sterydach ( wyjątek przysiad)

Przepraszam za tyle pierdół, ale w sumie to dziennik, więc wypada nabazgrolić



Pozdrawiam!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
wiesz...jak sam słusznie zauważyłeś,każdy przeskok boli + zważywszy ze każdy nowy trening powinniśmy jednak zaczynać z zapasem by móc progresować. Gdyby spojrzeć przez te dwa elementy,to wcale takiego dramatu nie było.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
myślę ze będzie dobrze, bo na razie to raczej rozruch żeby się przyzwyczaić, ale dzis z kolega mialem zaklad ze mam wycisnąć 100kg (najpierw jakieś mniejsze ciezary pomeczyli mnie), a później dopiero powiedział że jak wycisne to dostane lepszy prezent, no to jak wiadomo zaden ciezar nie straszny:P suma sumarum wycisnąłem 102kg bo równych 100 nie dało się;p drugi raz w zyciu robilem serie na WL, bo rekord miałem 100kg, a teraz +2kg wiecej:d wiec zle nie jest



Zmieniony przez - wisnia w dniu 2016-01-13 14:59:06

Zmieniony przez - wisnia w dniu 2016-01-13 14:59:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
strasznie mnie poskładało choróbsko i no nie dam rady wykonać treningu, ogółem masakra, więc nie będzie rozpiski, a nie chce osłabić się jeszcze bardziej... bo czuje że to coś szybko nie minie.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
no,lepiej odpuścić niż się doprawić. Kuruj się.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki, właśnie okazało się że antybiotyk będę musiał brać, więc kiepsko, ale może da rade nawet wrócić od poniedziałku lekko :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
nie sądze by to był dobry pomysł. Twoj organizm będzie pewnie zmęczony walką z chorobą plus być może i antybiotyk będzie miał jakiś wklad w owe osłabienie. Odczekalbym do calkowitego wyzdrowienia i wtedy zaczynał od lżejszych treningów stopniując do cieższych

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W sumie postąpię tak, nie ma co ryzykować, bo przedłużanie choroby mi się nie widzi :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Odpoczywaj, nie ma sensu. Ja się tak załatwiłem niedawno.

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
żyjesz Pan


Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2016-01-31 01:10:32

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

6 Weidera - Pytanie

Następny temat

Split w domowych warunkach do oceny

WHEY premium