SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 164144

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Hmm... tak sobie podglądam:) Można 50 robić treningowo, jeśli szykuje się do biegu na 100 km:) Tygodniowo w szczycie przygotowań siada 60-80 km, z czego większość robię w weekend na jednym wybieganiu. Są biegacze, którzy inaczej rozkładają obciażenie (np 7 x 10 km w tyg). Kwestia wyczucia organizmu. Mój nie lubi na raty:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
PS. na sensacje żołądkowe biorę Laremid:) Zawsze mam przy sobie i niejednego ultrasa uratowałam:)

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
zdublowany wpis - sorki

Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2015-05-03 21:37:10

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
przeczytałem cały dziennik, i ajronman znikł? ostatni wpis z początku maja ?

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51568 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
nie ma chłopa, przepadł...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Na fejsie już było. Przebiegł 'Setkę" Gratulacje! Kozak wyczyn.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Jestem :)

Czytać czytam z reguły, na pisanie czasu nie wystarcza. Dużo pracy, treningi, do tego prace przydomowe w postaci rozwalania tarasu i wywożenia gruzu - jest co robić ;)

Sudecka Setka za mną. We wersji 72 km ale taki plan był od początku. W zasadzie zagrało wszystko - przepaki, jedzenie, tempo. Zawiódł jeden kawałek mojej psychiki ;) zamiast na 43 km stanąć i okleić podejrzane miejsce na stopie plastrem, to szkoda było czasu, "bo przecież ja się nie obcieram" ;) Założone tempo było na 12 godzin, duży pęcherz na stropie spowolnił mnie znacznie. Tak czy tak nauczka, Sudecka Setka to miał być z założenia taki poligon pod kątem Łemkowyny na jesień.

Super organizacja biegu, bogaty pakiet, dużo dobrze zaopatrzonych bufetów i miła na nich atmosfera, przepiękne tereny - mogę tylko polecić wszystkim ten bieg :)

No i jeszcze płynę niesiony endorfinami z weekendu :D

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Gratulacje :) Szkoda, że zniknąłeś, fajnie się czytało Twój dziennik...


Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-06-22 09:51:05

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
shadow78
Gratulacje :) Szkoda, że zniknąłeś, fajnie się czytało Twój dziennik...


Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-06-22 09:51:05


jak sie obrobię z tym p... tarasem, to może będzie wiecej czasu ;) dziennik i tak byłby monotonny, treningi i nawalanie młotem ;)

Skądinąd zastanawiałem się, czy te fikoły z młotem i taczką pomogą czy zaszkodzą - cześć znajomych obstawiała, że za dużo, że padnę - wychodzi na to, że pomogło. Poza tym zauważyłem bardzo szybką regenerację. dzisiaj rano już joga, 5 minut kettli i rowerem do pracy. Poza tym mały hint dla biegaczy: smarowanie gwintów typu 5 pompek za każdym razem, kiedy jesteś np w łazience totalnie niweluje bóle pleców przy dłuższym bieganiu ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
shadow78
Gratulacje :) Szkoda, że zniknąłeś, fajnie się czytało Twój dziennik...



Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-06-22 09:51:05



jak sie obrobię z tym p... tarasem, to może będzie wiecej czasu ;) dziennik i tak byłby monotonny, treningi i nawalanie młotem ;)

Skądinąd zastanawiałem się, czy te fikoły z młotem i taczką pomogą czy zaszkodzą - cześć znajomych obstawiała, że za dużo, że padnę - wychodzi na to, że pomogło. Poza tym zauważyłem bardzo szybką regenerację. dzisiaj rano już joga, 5 minut kettli i rowerem do pracy. Poza tym mały hint dla biegaczy: smarowanie gwintów typu 5 pompek za każdym razem, kiedy jesteś np w łazience totalnie niweluje bóle pleców przy dłuższym bieganiu ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol i cała reszta...

Następny temat

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

WHEY premium