Laura
Generalnie Norbert był uczulony na przysiady względem kobiet, szczególnie gdy uda sa juz dosyc rozbudowane. Twierdził, ze przysiady nie sa najlepszym cw na posladki, tylko odwodzenia oraz unoszenia bioder. Pokazal ciekawy zestaw cwiczen oraz technike.
np mi sie spodobal patent na wyprosty siedzac, aby nie angażować górnej czesci uda a bardziej tak zwana ''łezkę" podnosimy lekko posladki, aby napiecie przeniesc na ten wlasnie rejon a oslabic górny.
Jeszcze było jedno ciekawe cwiczenia też na tą część czyli lezke i zaznaczył ze pomaga ono naciagnac miedzy innymi skórę, kóra czasem wisi na kolanie u kobiet.
Sporo tego było, od przysiadów -czyli cos dla mnie, po wykroki i inne bardziej kobiece kombinacje;)
Nie wiem co to był za wypiek, ale każdy szamał i ja tez, przeciez nie bede odstawał od grupy;d
Kazeine zrobiłem na oko z iloscia wody jak w poprzednich gdzie juz sie robiła gesta, wiec miałem punkt odniesienia. Wczoraj dałem mniej i było w miarę ok;) Jeszcze bede próbował ogarnąc odpowiednia ilosc, ale to moje wstepna obiektywna opinia;)
Choc bedąc na masie lepsza opcja jest bardziej rzadka zeby sie nie zapychac, ale np na redu niech bedzie gesta i moze wazyc 1kg;p
Za to sobie chwale mowa narazie o smaku nie działaniu - preparat na stawy i glutamine z UNS, ktore stosuje kazdego dnia rano na pusty żołądek - smak jest dobry i przyjemny a rano wiadomo jak jest ze smakiem a tym bardziej zaraz po przebudzeniu;) pod koniec redukcji pilem na pusto przed areobami bcaa i glutamine, to troche jak za kare...
Jeszcze wspomne, ze warto sobie skomponować smameu składniki do przed treningówki typu wlasnie
beta-alanina, aakg, cytrulina, agmantyna i kreatyna - niz kupywac jakies stacki, ktore nie maja moim zdaniem odpowiednich czasem proporcji a najgorsze dla mnie sa tam te dziwne pobudzacze... A taki wlłasny stack mozna używac cały czas, bez uzależnien, a jest wrecz on wymagany w stalej suplementacji i przede wszystkim wydasz raz wiecej, ale masz to na baaardzo dlugi okres czasu;) Ale to moje zdanie, nie każdy musi sie z nim zgadzać!
Dzisaj jade do Wrocławia, przetestować nowa siłownie Fun Fit, jestem ciekawy jak to wygląda od srodka, bo w Zielonej Górze, gdzie jestem trenerem jest mega dużo sprzetu i ogolnie polecm jak ktos by był w okolicach;) Beda dzisaj grane nogi, choć nie wiem jak to z nimi bedzie, bo koleżanki z pracy mówiły, ze chcą isc najpierw na zakupy potem na trening.... A wtedy poleca 2x nogi, plus przetrenowanie centralnego układu nerwowego od łażenia po sklepach;d