Mariusz Przybyła - Droga do Mistrzostw Polski 2015

Jak widac po moim ostatnim treningu barkow - zadne maszyny nie wchodza w gre.
Banan po treningu - ja juz nawet nie komentuje takich wynalazków.

hehehehehe Seba bo ????

bo tak już jest jesteś już duża powinnaś wiedzieć

A wg mnie banan po treningu jest idealny. Szybkie węgle, dużo potasu który w trakcie treningu sie traci itd... Bo jak mozna nie uszczupic glikogenu po uczciwym treningu nog gdzie przewaznie Np u mnie jest sporo powt. +15 a w dropach zdarza sie dojsc do 60p i to w pierwszym ćwiczeniu,a gdzie reszta po treningu czuje sie mega padnięty i bez życia, a zjem ze dwa banany,przepije wheyem to za 15-30min poprawa jest znacząca, przez pewien czas myslalem ze to przypadek i sobie wkręcam ale po dluzszych obserwacjach dochodze do wniosku ze jednak nie byla to wkreta

J.W
banan jak najbardziej

tak tylko trzeba wziąć pod uwage ze banany zazwyczaj jedza te "placki " o ktorych napisano wyzej, co maja bardzo mało wpsolnego z ciezkim treningiem

parę lat temu kiedy wpadła do Polski era Małyszomani i jego słynna bułka z bananem spowodował baaardzo wielką akceptację wśród ludzi którym się wydaje, że coś ćwiczą

SebastianMielecki

Wyrzutu insuliny nie rozumie, przecież jak zjemy taką samą ilość ww o dowolnej porze dnia to będzie taki sam jak po treningu.

Seba, chodzi o wrażliwość insulinową a ona jest chyba kluczem lub jednym z kluczy do przyrostów w tym sporcie.
Czyli Ty nie zwracasz na to uwagi i po treningu jesz posiłek zamiast dawać suple i odżywki?

Relakz, a jak w Twoim przypadku? bcaa, glutamina, izolat? nie stosujesz odrazu po treningu?


Ten temat tak mi się ostatnio nasunął podczas seminarium z Radkiem, bo on stosuje węglowodany w trakcie treningu i po treningu, tak by odbudowywać natychmiast glikogen. Seba pytałeś jaki sens ma ten wyrzut insuliny zaraz po treningu? No właśnie taki, że mamy to tzw okno anaboliczne, występuje większa wrażliwość insulinowa, dlatego podając węglowodany wraz z aminokwasami trafiają one tam gdzie powinny. Dlatego też np. wiele osób stosuje syntetyczną insulinę potreningowo.

No, ale właśnie kłóci się to z utrzymaniem wysokiego poziomu hormonu wzrostu. I teraz pytanie, co jest ważniejsze po treningu?

Ja nie obstaje przy żadnej z metod, po prostu ciekawi mnie to jak wy podchodzicie do takich spraw. Myślę, że tu złotego środka nie znajdziemy, bo po prostu nie wiadomo co będzie korzystniejsze.. a jeśli nawet któraś z metod daje lepsze efekty, to będą one tak słabo zauważalne, że nie można wyciągnąć żadnych wniosków.

owszem insulina jest antagonistyczna do GH, ale po treningu ze względu na specyficzny stan fizjologiczny, nie ma to miejsca. Przynajmniej wg nielicznych badań

Ja po treningu pod prysznic, na spokojnie do domu i dopiero pełny posiłek.