Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)
ajronmentfu, tfu, nie dziękuję ;) w zasadzie czuję, że większość rzeczy mam ogarniętych, oprócz wagi ;)
Dobre
Ajron a nie sadzisz że to działa w ten sposób, że jak ćwiczysz/trenujesz "wytrzymałościowo" to stawiasz organizm pod przysłowiową ścianą. On wie, że idziemy biegać dzisiaj, jutro i pojutrze. Jak wydarzy się, że nie biegasz to robi wszystko żeby zmagazynować zapas energii bo przecież zaraz znowu "pójdziemy biegać". Obserwowałem to na sobie i chyba właśnie tak jest i tak to działa.
Staram się go właśnie przekonać że nie musi trzymać na "potem" tylko niech buduje bo wysiłek jest krótki i ciężki, ale oczywiście przez latanie "maratońskie" chwilę czasu zejdzie zanim załapie "nowy system" - a mnie zaleje pewnie tłuszczem.
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
Ronin78ajronmentfu, tfu, nie dziękuję ;) w zasadzie czuję, że większość rzeczy mam ogarniętych, oprócz wagi ;)
Dobre
Ajron a nie sadzisz że to działa w ten sposób, że jak ćwiczysz/trenujesz "wytrzymałościowo" to stawiasz organizm pod przysłowiową ścianą. On wie, że idziemy biegać dzisiaj, jutro i pojutrze. Jak wydarzy się, że nie biegasz to robi wszystko żeby zmagazynować zapas energii bo przecież zaraz znowu "pójdziemy biegać". Obserwowałem to na sobie i chyba właśnie tak jest i tak to działa.
Staram się go właśnie przekonać że nie musi trzymać na "potem" tylko niech buduje bo wysiłek jest krótki i ciężki, ale oczywiście przez latanie "maratońskie" chwilę czasu zejdzie zanim załapie "nowy system" - a mnie zaleje pewnie tłuszczem.
hehe, takie dokładnie mam wrażenie - a dodatkowo u mnie doszło w ostatnich dniach zwiększenie węgli, co spowodowało dodatkowe złapanie wody - bo w obwodach się nie zmieniło. Teraz czekam, aż organizm ogarnie się z nową sytuacją, przyzwyczai do niej i zacznie waga spadać - w sumie już dzisiaj było mniej na wadze. W zasadzie, aby chudnąc byłoby najlepiej teraz zrobić sobie ze 3-4 tygodniu luzu od wszystkiego - na co sobie absolutnie nie mogę pozwolić ;)
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)
EvoWow, czyli w 100% zazpokajacie potrzeby organizmu wodze,szacunek. :) Ja tak nie mam,nie tyje ,gdy nie mam aktywnosci fizycznej. Organizm nic nie odklada. A moze to nie zalezy od aktywnosci, kcal, tylko od hormonow i jej (nie)rownowagi ;) ?
to chyba najtrafniejsze - szczególnie w moim przypadku bezsensownymi kombinacjami musiałem rozchwiać równowagę hormonalną. No nic, będę się trzymał jednych BTW jak i jednego planu treningowego, może minie ;)
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)
Około 14:00 zaczynam czuć zmęczenie. Nie głód. Zmęczenie.
O 15:00 jem obiad: mięso + warzywa + tłuszcz. I dosłownie muszę położyć się spać. Na 20 minut.
Wieczorem albo poczuję głód, albo nie. Skoro nie będę czuł głodu, to jeść? Na kolacje jakieś warzywa i odrobina białka, a przed samym snem owoc.
I teraz problem: łażę przymulony i zastanawiam się czy:
- zawisłem pomiędzy ketozą, a zbyt małą podażą węgli?
- dojechało mnie 10000 swingów i zaczynam być przemęczony?
Dodatkowo strasznie mnie napuszyło, mam problemy żołądkowe. Pogorszyło się od momentu:
- wprowadzenia ostropestu plamistego
- żarcia jogurtu greckiego po treningu
- jedzenia warzyw na patelnię (w składzie fasolka, kukurydza)
Obstawiam trochę ostatnią opcję. Objawy mi się zbiegają w czasie.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
A z brzuchem może jednak kefir? Ja odstawiam mleczne teraz, co najmniej śmietany, Mascarpone itp - zostawiam tylko sery żółte i masło. Mam wrażenie, że od wprowadzenia ich ponownie w okolicach czerwca jakoś nieprzyjemnie mi na żołądku.
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Alkohol i cała reszta...
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- ...
- 161