Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg,
swing jednorącz 5x20 20 kg
TGU 5 x 20 kg
plank x 3
rozciąganie
Odmienna strateg żywieniowa: po pracy białko i tłuszcz, przed treningiem węgle i tłuszcz. Szczerze przyzna, trochę chyba na siłę. Na przyszłość będzie inaczej, jak już się zaczną treningi biegowe: w pracy węgle z tłuszczem i trochę białka, przedtreningowo, po pracy białko i tłuszcz. po tym wszystkim nie powinienem być głodny. A wieczorny trening siłowy jedynie pomoże w spalaniu tłuszczu. Dobrze kombinuję?;)
Kilometry prawie ułożone. Te 25% chodzenia wpasują się idealnie w wzrastający kilometraż - gdzieś w końcu te kilometry trzeba robić, więc w niektóre dni najprostszym sposobem będzie pójście rano do pracy z kijami i powrót biegiem. Łącznie w planie wyjdzie 1500 km. Jak ludzie robią treningi po 140 km / tydz?
Problem, bo przydałyby się jeszcze jedne buty na zimę. Ale co wtedy z bulldogiem? wolniejsze postępy robić? ;)
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html
"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)
"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)