SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT WojtekA4 - finisz redu, teraz siła, masa i kondycja

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 72363

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Na forum wiele razy spotyka sie ze stwierdzeniami, ze po treningu wiele osób ma ogromne dipsy, czy to w nogach, plecach, klatce itp. Wiele razy czytałem tez opinie, ze dipsy nie są żadnym wyznacznikiem tego, czy trening został prawidłowo wykonany, czy tez nie. Jakie Wy macie w tej kwestii doświadczenia? Ja poza nogami, nie czuje większych oznak treningu dnia poprzedniego. Plecy, klatka, barki, naramienne, jakoś nie dają o sobie znać , pomimo tego ze na treningu daje z siebie 100%. Jak czytam potem, ze ten chodzić nie umie, tamten musiał trening odpuścić z powodu bólu po poprzednim treningu, to zaczynam wątpić, czy oby napewno ze mną i z moim treningiem wszystko ok....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
DOMSy - to "zakwasy" (o które zapewne Ci chodzi)
DIPSy - to pompki na poręczach



A tak bardziej merytorycznie:
http://potreningu.pl/articles/578/zakwasy-wyznacznikiem-dobrego-treningu
Poklikaj też w artykuły powiązane do tego: tam też jest o tym, że "jak boli to rośnie" to mit



Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2014-09-22 22:29:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Sorki. Wpisuje właśnie w rozpiskę dipsy, które dzisiaj robiłem i mi sie walnęło. Kali artykuły to ja znam. Ja sie pytam Was - pisałem, ze czytałem o tym wiele. gdybym chciał sie tylko opierać o artykuły to forum byłoby mi niepotrzebne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Z własnego doświadczenia więc:
pierwszy trening po przerwie u mnie (albo kilka treningów na początku) tworzyło spory ból np. nie ruszane dotąd dwugłowe ud po kilku seriach żurawia odczuwałem prawie tydzień (najgorzej 2-3 dni po treningu). Po kilku sesjach, kiedy organizm się zaaklimatyzował już czegoś takiego nie było. Nawet pomimo zwiększenia obciążenia (np. w przysiadach).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Tak, tak, co innego angażowanie mięśni, które były zastane i praktycznie nieużywane, a co innego regularny trening i odczuwanie jego skutków. Czyli tak jak myślałem. Nie ma powodu do głębszej analizy problemu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Mnie trochę śmieszy pogoń za bólem Może jak ktoś nie ma większych efektów, to ból go jakoś tłumaczy? Nie wiem. Przecież robił co mógł, albo i więcej. Mnie nie chciałoby się wyłączyć dnia na rzecz leczenia bólu. Nie po to ćwiczę, żeby robić z siebie kalekę. Kiedyś cieszyło mnie, że nie mogłem skręcić kierownicą auta wracając z treningu. Dzisiaj bym się tym martwił. Ale to tylko moje zdanie


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-09-22 22:50:09

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
MaGor i ja mam podobne zdanie. Trening ma przynosić efekty a nie bol. Oczywiście zmęczenie mięśni, organizmu itp to inna kwestia, ale sam trening chyba warto jedynie czuć w dobrym tego słowa znaczeniu, a nie odczuwać go przez następnych x dni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Ja tam może jestem masochistą, ale lubię ten ból przychodzący następnego dnia, nie przykładam do tego większej wagi bo jest to dla mnie czucie treningu w dobrym słowa znaczeniu .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Ja chciałbym myśleć jak Maciek ale aktualnie skłaniam się ku metodologi kabo zaznaczam że nie mam żadnych wrodzonych skłonności do SM

Trenujesz jak ja i kabo ( typowo siłownia) gdzie wg mnie zakwasy i lekki ból jest tylko oznaką progresji oraz osiągnięcia granicy zmęczenia mięśnia. od razu piszę że nie chodzi o granicę fizyczna ciężaru jaki aktualnie możesz podnieść ale granice zmęczenia mięśnia po którym zregenerowany urośnie. nie trenuję do porażki ale po każdej grupie w każdym dniu mam zakwasy a robię tylko 4,5( 2 na partię w tygodniu) ćwiczeń w treningu i czuje każdy mięsień. jeżeli nie czujesz tego to coś jest nie tak wg mnie ( zła technika, zły zakres powtórzeń/ciężaru itp.)

Pamiętaj:
a) nie musisz targać mega ciężaru żeby mieć zakwasy;
b) nie musisz robić pierdylion powtórzeń małym ciężarem żeby mieć zakwasy;
c) jeśli robisz coś dobrze technicznie z naciskiem na daną grupę to nie ma bata - musi być przynajmniej lekki zakwas bo w jakimś tam stopniu izolujesz tą partie i cała moc jaką dysponuje organizm jest akurat w danej kończynie itp.

Starzy kulturyści kiedyś fajnie badali swoje organizmy ( brak internetu zmuszał do eksperymentowania) - delikwent leciał przez cały dzień właśnie tylko np 10 serii jednego ćwiczenia sprawdzając co i jak puchło, jak przechodził ból to próbował inaczej i tak aż jasno na swoim przykładzie określił co i jak działa.

Maciek ma częściowo rację gdyż dotyczy ona stabilnego podtrzymania formy a nie jasno zaprogramowanej progresji.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
No właśnie, czucie treningu to jedno, a palący ból i zakwasy to drugie. To pierwszy występuje raczej zawsze, ale absolutnie nie przeszkadza, natomiast to drugie - czyli ból nie pozwalający się normalnie poruszać to chyba inna sprawa, mniej pożądana :) Mnie ostatnio dopadł na początku przygody z siłownią, kiedy po treningu bicepsów nie potrafiłem rąk wyprostować przez kilka dobrych dni :) Teraz gdy organizm się przyzwyczaił, na drugi-trzeci dzień po treningu, jeśli spróbuje spiąć dany mięsień to czuje, że on tam jest i że wczoraj mocno go wymęczyłem. I tyle :)

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-09-23 15:29:29
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta i trening do oceny - redukcja

Następny temat

A L K O H O L - A L E CZY N A ZDROWIE?!

WHEY premium