SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Projekt :Zakłady na kraty-do 30 czerwca2014

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46084

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 590 Napisanych postów 1273 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11523
06.02.2014 DT środa

Waga rano na czczo: 80,0 :)
Trening wieczorny 18.30 - nogi + brzuch i cardio
Jutro plecki.

SUPLEMENTACJA:

Whey 2x 45g
Przedtrenigówka 10g 20min przed treningiem,
BCAA - 10g przed treningiem siłowym, 10g po siłowym,
Glutamina 5g przed siłowym, 10g po siłowym,
Kreatyna mono 5 g po siłowym,
Whey 30g po całym treningu,
3 x 1000mg Omega3,
Glucosamine 3x1tab
Wit. C 1000mg 1tab.
Komplex wit. 1tab.
Głóg i czosnek 1 tab.
ZMA - 3tab. - przed snem

DIETA:

Standardowo:
1. 50g owsa + izolat 45g
2-4 170g filet z indyka, 5g oleju lnianego, warzywa
5. po treningu 170g piersi kurczaka, 50g ryżu brązowego, warzywa
6. izolat 45g, 5g oleju lnianego

TRENING:

NOGI:
- wyprosty 2*20 32/36
- przysiady suwnica 5*12 40/45/60/70/75
- wyprosty 4*10 ost. 73kg
- uginanie leżąc 3*10 25/35/41
- MCNPN 3*8 35/40/45

Brzuch: skłony, spięcia, świeca 3*20P

CARDIO:

20 min interwały orbitrek lev. 4/15, 40min steper lev. 4

Pozdro !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Dzisiaj dieta kurczakowo-marchewkowa, którą bardzo lubię. Raz, że kocham piersi w każdej postaci a dwa marchewka wpływa dodatnio na wzrok na skórę czyniąc ją gładką i ciemniejszą dzięki beta karotenowi oraz posiada dużą zawartość błonnika co jest bezcenne dla naszych jelit. Dość filozofowania, odnośnie treningu to dzisiaj robiłem nogi, brzuch i dołożyłem od siebie kilka serii na barki bo muszę je troszeczkę poatakować, żeby nie myślały, że tylko raz w tygodniu czeka je wysiłek. Cały trening bardzo fajny. Od przyszłego tygodnia zamiana dni wykonywania poszczególnych ćwiczeń na odpowiednie partie ciała oraz zamiana samych ćwiczeń. Ten obecny system trenowałem 5 tygodni i mięśnie chyba już przywykły. Skontaktowałem się z dietetykiem i będę chciał podnieść kaloryczność na 3700-3800 kcal i wciągać stejki jak Xzaar:)

Dieta:

08:00 - śniadanie
Serek twarogowy ziarnisty (tzw. wiejski) (255 g)
Brzoskwinia (170 g)
Ryż Parboiled Sonko (85 g)
Wiórki kokosowe (7 g)

11:00 - II śniadanie
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (135 g)
Marchew (180 g)
Ryż Parboiled Sonko (105 g)
Oliwa z oliwek (15 g)

14:00 - obiad
Ryż Parboiled Sonko (105 g)
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (140 g)
Marchew (65 g)
Oliwa z oliwek (15 g)
Kalafior (160 g)

17:00 - podwieczorek
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (135 g)
Marchew (180 g)
Ryż Parboiled Sonko (105 g)
Oliwa z oliwek (15 g)

20:00 - kolacja
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (210 g)
Ryż Parboiled Sonko (70 g)
Oliwa z oliwek (20 g)
Marchew (210 g)

3350kcal



1. Trucht w tempie 8km/h-rozgrzewka plus wymachy, rozciągania

2. Przysiady ze sztangą trzymaną z przodu
5 serii od 60kg do 110kg

3. Prostowanie podudzi siedząc na maszynie
4 serie 20x40, 15x45,15x45,12x50

4. "Martwy ciąg" o prostych nogach
15x60, 15x80, 12x100, 10x110

5. Wspięcia na palce obunóż stojąc
4serie 30x60

6. Unoszenie nóg w zwisie na drążku
4serie x 25

7. Spięcia brzucha leżąc I-to mi masakruje skosy.
3 serie po 20


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2014-02-06 11:55:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
05-02-2014 DT

Micha - na 100% trzymana dieta
Bilans: 2644 kcl
Białko: 191 g
Węglowodany: 264 g
Tłuszcze: 93 g

Suplementacja w trakcie dnia:
GOLD-VIT C 1000 FORTE - Olimp
Hi-Tec BCAA - 15 g
Hi-Tec C6 - 30 g
Hi-Tec Stanofusion - 30 g

Trening 5x5

Trucht - 8/10 km/h - 10 min, podniesienie tętna

Ogólnorozwojówka - rozciąganie, wymachy, aktony barków - 10 min, nadal odczuwam delikatne mrowienie/ból w plecach na wysokości prostowników. nic co uniemożliwia trenowanie ale irytuje

Wyciskanie sztangi siedząc - zdecydowanie lepiej, poszło 30,40,50,60 i 55 kg. do 55 kg opuszczam na wysokość barków, 60 już oszukałem i tylko do uszu. mniejsze obciążenie i większa kontrola jednak powodują znacznie lepsze czucie mięśnia. kumpel sobie bark tym rozwalił jak ze mną wczoraj trenował.

Superseria na barki - wznosy boczne 8 kg x12 rep x4 + wznosy w opadzie 4 kg x 12 repx4, 1 min przerwy. na serio powoli odczuwam "co trenuję" - aż przyjemny ból tego co ma boleć ze wzmeczenia.

MC - postanowiłem robić wolnej ale skuteczniej. snes zmniejszył mi rep do 5 ale jakoś przeoczyłem ten fakt i leciałem 8 wszystko poszło 60,70,80,90 i 110. kręgosłup prosto, nic nie boli. mmjeszcze jedną "usterkę" do korekty. Mianowicie ciężar ciągnę już z prostych nóg co wymusza garbienie się, jak będę brał od kucaka to będzie git. Oprócz tego podejżewam że jednak każdy ma inną płaszczyznę " prostoty" kręgosłupa. niektórzy naturalnie mają lekko zgięty.

Dipy - założyłem obciążenie 15 kg i zrobiłem 5 serii po 8 rep. nie było problemów

uginanie przedramienia ze sztangą - 30;32,5;37,5;42,5 - nie ma co pisać, biceps się lekko spompował, nawet żyłka wyskoczyła. Przy 42,5 ostatnie dwa ruchy oszukałem.

wspięcia na palce - obciążenie 63,5 kg x 30,30,25,25 rep. czuje mocno łydy w trakcie tego ćwiczenia. rozwalają mi potem bieganie. na serio czasy jakie mam w dni w których trenuję przysiady ( poniedziałek i piątek) a łydki ( środa) różnią się diametralnie

unoszenie nóg w zwisie - 25,25,20,25 rep - filmik z walki, akurat było 20. brzuch na serio fajnie się spina.

Bieg - 30 min, Vśr=10,2 km/h, dystans 5,1 km - cienizna w porównaniu do poniedziałku....

Czas trwania treningu: 130 min

Pompa - 3/10
Ciężary - 4/10
Zmęczenie - 7/10

Dodatkowo zacząłem się stołować na małych talerzach aby zwiększyć wizualnie sytość dań. nie wiem czy to działa....

Multimdia:

Wczorajsza szama - nie mam czasu na estetykę. To już się nie zmieni raczej.




Filmik z unoszenia nóg - uwagi mile widziane. na koniec zrobiłem parę T2B - może z 10 sztuk.








Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 11262 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 109635
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
trzymam dietę 100% - nie robię żadnych odstępstw, zobaczymy co wyjdzie. pomiar kontrolny BF sobie zrobię w poniedziałek i zobaczę co wyjdzie.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 11262 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 109635
ale jak zrobisz pieczone to dieta nie będzie 100% nie rozumiem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
na pierwszy rzut oka masz racje ale może jakieś tam indeksy glikiemiczne, pierwiastki, makrosy delikatnie ulegną zmianie nawet się nie obejrzysz a za tydzień w potreningu będzie że pieczone ziemniaki są odpowiedzialne za: ............

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 234 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 7981
co do filmiku ...strasznie się bujasz i szybko to robisz
proponuje zawisnąć na drabinkach lub robić to na poręczach gdzie możesz się oprzeć wg mnie będzie bardziej skuteczne i będziesz mógł wykonywać to wolniej o bardziej spiąć brzuch
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
z zwisie jest ten problem że.... to nie podpór ciężej się utrzymać szczególnie jak się waży 90 kg niż podeprzeć na sztywno. S16 masz rację co do bujania i szybkości bo to wynika z tego co wcześniej napisałem. co do drabinek to nie mam ich u mnie na siłowni.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 234 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 7981
może są jeszcze poręcze przykręcane do ściany z możliwością oparcia pleców i podpieraniu się na łokciach ? to też załatwiłby sprawę bujania , można by jeszcze popracować nad fazą negatywną , wolniej opuszczać nogi i zaczynać z martwego punktu .
coś takiego



Zmieniony przez - s16 w dniu 2014-02-06 14:29:09




Zmieniony przez - s16 w dniu 2014-02-06 14:35:21
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa z firmą Hi-Tec -RYWALIZACJA wladek0o

Następny temat

Pomoc przy zrzuceniu brzucha

WHEY premium