SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Projekt :Zakłady na kraty-do 30 czerwca2014

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46004

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Dzisiaj 07.12.2013r. Waga z rana 93.5kg może w końcu nabierze tendencji spadkowej bo od paru dni krąży wokół 94kg. Wczoraj miałem ochotę na coś słodkiego więc zakupiłem daktyle i zjadłem parę sztuk. Są bardzo słodkie i na pewno zaspokoją ochotę na słodkości jak ktoś ma na nie ochotę. Trzeba jednak uważać żeby kupić naturalnie suszone bez konserwantów i dodatkowych cukrów.
Jeżeli chodzi o trening to na dzisiaj zaplanowałem sobie 40 minut na steperku ale tak w godzinach popołudniowych.

Dieta
08:00 - śniadanie
Oliwa z oliwek (5 g)
Pomidor (155 g)
Sałata (25 g)
Otręby owsiane - Sante (10 g)
Jajo kurze całe (4 szt.)
11:00 - II śniadanie
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (90 g)
Oliwa z oliwek (9 g)
Brokuły (90 g)
Papryka czerwona (55 g)
Pomidor (90 g)
Chleb żytni razowy (55 g)
Ser typu Feta (25 g)
14:00 - obiad
Łosoś norweski świeży (140 g)
Brokuły (105 g)
Pomidor (135 g)
Cebula (25 g)
Oliwa z oliwek (7 g)
Masło extra (7 g)
17:00 - podwieczorek
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (100 g)
Sałata (25 g)
Pomidor (55 g)
Chleb żytni razowy (100 g)
Oliwa z oliwek (7 g)
20:00 - kolacja
Jogurt naturalny 2% (50 g)
Rzodkiewka (215 g)
Ser twarogowy półtłusty (250 g)


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2013-12-07 13:43:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Czwartek 05.12.2013 DNT

Z powodu niebezpiecznych wręcz porywów wiatru odpuściłem sobie bieganie i zrobiłem kompletny dzień off.

Miska:






Piątek 06.12.2013 DT

Szósty ostatni zaplanowany trening mikrocyklu 15 powtórzeń nowego cyklu HST.

Rozgrzewka szybki marsz 1km na siłownię, po treningu marsz ok 1.5km zahaczając o sklep w drodze do domu.





Po powrocie zająłem się robieniem karmelu z miodem i przyprawami na najprawdziwsze pierniki. Zajęło to ok godziny, po której wybrałem się na zaplanowany dzień wcześniej bieg ze stromymi podbiegami. Ponieważ bieg był po ciężkim treningu również nóg, 100% maksów w 15 powtórzeniach była ogólnie masakra. Biegło się dobrze, ale nie miałem sił na lepszą prędkość. Czułem, że zrobiłbym nawet i 10km ze spokojem, bo nic nie bolało ani nie przeszkadzało. Plan to plan. A zamiast dziś pobiegnę 5kółek jutro niestety. za krótka przerwa.






Trening na Polarze dokładnie 600 kcal, bieg z marszem kilkaset metrów na rozgrzewkę oraz kilkaset metrów na wystudzenie i rozciąganiem kilka minut 570kcal.

Miska z wczoraj:






Niestety w misce masakra, bo raz, że byłem Santa Claus na przyjęciu dla dzieci (kur... nie świadczy to o mnie dobrze, że ktoś mi to w ogóle zaproponował... zwłaszcza z moim akcentem rodem z Laponii...
i skusiłem się na mince pie.
Do tego cały wieczór piekłem pierniki i skusiłem się na kilka. Nie ma pierników na liście z potreningu, ale rozkład ciasta francuskiego podobny. Z drugiej strony dzień wcześniej poszło o wiele za dużo białka, tak więc odmiana była wskazana, chociaż nie taka akurat...

Dzisiaj ciąg dalszy pieczenia pierników, ale już spokojnie. Wystarczy na razie. W Święta coś wpadnie. Ciasta zrobiłem ok 7kg, 35 tys kalorii w misce!!! To coś dla Xzaara :P

Waga z rana dziś 104.2, a więc znów spada powoli.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
07-12-2013 r. DNT

w pracy do południa a potem opieka nad chorymi dzieciakami....

dostarczono 2425 kcal
b: 187 g (30%) ww: 299 g (47%) tł: 65 g (23%)

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 590 Napisanych postów 1273 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11523
07.12.2013 DT sobota

Waga 81kg, rano na czczo.
Dziś musiałem iść do pracy. Trening zrobiłem w okrojonej trochę wersji z racji przerwy. Przetestowałem nowy klub 5 min. od mojej pracy. W przyszłym tygodniu będę tam trenował rano o 6.30 przed pracą bo Żonka mam 2 zmianę. Trochę ubogo z wolnymi ciężarami ale jest dużo maszyn typu hammer także wszystko można będzie spokojnie mocno przetrenować.

SUPLEMENTACJA:

Whey C6 3x 20g
BCAA Powder - 10g przed treningiem, 10 przed cardio
Glutamina 5g przed siłowym, 10 przed cardio
Whey C6 30g po całym treningu,
3 x 1000mg Omega3,
Komplex wit. 1tab.
Głóg i czosnek 1 tab.
ZMA - 2tab - przed snem

DIETA:

Dzisiaj dzień "ładowany" B wg stałego schematu.

http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/399ad3a6accc4f3fbcbfa87f2084aabb.png

TRENING:

Dziś postawiłem na barki jako moją słabą stronę i do tego przećwiczenie dwójek po przerwie. Jutro polecę z plecami i tricepsem.

Naramienne
- wyciskanie hantli siedząc rozgrz.2x15P/8/10kg 12/14 10/16 8/20 6/22
- superseria: wznosy sztangi do brody łączone ze wznosami hantli bokiem 12/17,5+6 10/25+8 8/30+10 6/35+12
- zamiast popsutego buttefly tyłem - unoszenie talerzy w opadzie 4*12/5kg

Dwójki:
- uginanie leżąc na maszynie - 4*10/23/27/37/42
- MC na prostych nogach 3*10/30/35/40kg

Trening porządny, intensywny z dobrym czuciem mięśniowym, max. spięcia w szczycie pozwalają dobrze dopompować każdą partię.

CARDIO:

20 min HIIT na rowerku, 35 min. na tętnie 140 orbitrek

Over !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Dzisiaj 08.12.2013r. DBT. Ale ten czas leci. Waga 93.4kg. Cały dzień spędzony w domu na gotowaniu dla najbliższych. Myślę ciągle jak tu przeżyć imprezę którą mam 14.12. Zaprosiłem kolegów z dawnych lat z żonami i alkohol będzie się lał. Chyba zrobię sobie taki dzień na IF i będę pił dużo wody z cytryną.Macie jakieś pomysły na bezkolizyjne przetrwanie tej imprezy.

Dieta:
08:00 - śniadanie
Oliwa z oliwek (5 g)
Pomidor (155 g)
Sałata (25 g)
Otręby owsiane - Sante (10 g)
Jajo kurze całe (4 szt.)
11:00 - II śniadanie
Pomidor (70 g)
Sałata rukola (25 g)
Cebula (25 g)
Papryka czerwona (50 g)
Dynia, pestki (16 g)
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (75 g)
Oliwa z oliwek (7 g)
Makaron Razowy (45 g)
14:00 - obiad
Łosoś norweski świeży (140 g)
Brokuły (105 g)
Pomidor (135 g)
Cebula (25 g)
Oliwa z oliwek (7 g)
Masło extra (7 g)
17:00 - podwieczorek
Mięso z piersi kurczaka bez skóry (100 g)
Sałata (25 g)
Pomidor (55 g)
Chleb żytni razowy (100 g)
Oliwa z oliwek (7 g)
20:00 - kolacja
Jogurt naturalny 2% (50 g)
Rzodkiewka (215 g)
Ser twarogowy półtłusty (245 g)


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2013-12-08 20:16:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
12-08-2013 r. DT
cykl HST 10 rep - 80%

Dzisiejszy trening - szybko bo w około 1,1h zrobiłem wszystko. Zrozumiałem bo ciężary nie były meczące.

Żadnych przygód jak ostatnio tylko skupienie i zap*****laning

rozgrzewka - bieg 7 min.
rotatory barków oraz gimnastyka rozciągając trenowane partie - 10/15 min

MC - 110 x 10 x 2 - szybko i bezboleśnie po serii rozgrywkowej. powoli organizm mi sie do tego przyzwyczają.

Podciąganie - z obciążeniem 5 kg, jakoś dziwnie lekko to poszło.

Ławka płasko - było 85x10x2, specjalnie dla Czunngi - powolutku na 2-1

Wyciskanie skos - bez po pierdółek, 65x10x2

Przysiady na maszynie w siedzeniu - 145 kg spokojnie i dokładnie tak żeby kolano nie łupało.

Dipsy - 10x12,5kgx2 za mały ciężar, bo nawet powoli nie czuję dużego oporu.

Biceps sztanga - 39x10x2 - na szeroko, bez problemów.

unoszenie boczne - 25x10x2

szrugsy - 80 kg, czuje że mógłbym równie dobrze brać tutaj i 100kg, nie mam na tym maksa zmierzonego ani nigdy nie brałem tyle.

na koniec 50 brzuchów w różnych konfiguracjach:
głowa w dół
zwis w bramie z unoszeniem prostych nóg

Pozdro

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 590 Napisanych postów 1273 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11523
08.12.2013 DT niedziela

Jako, że miałem tydzień przerwy dziś postanowiłem rozklepać barki z plecami. Trening ok. 13.00 po 2 posiłkach.

SUPLEMENTACJA:

Whey C6 3x 20g
BCAA Powder - 10g przed treningiem, 10 przed cardio
Glutamina 5g przed siłowym, 10 przed cardio
Whey C6 30g po całym treningu,
3 x 1000mg Omega3,
Komplex wit. 1tab.
Głóg i czosnek 1 tab.
ZMA - 2tab - przed snem

DIETA:

Dzisiaj dzień ubogi "A" wg stałego schematu.
ok. 1800kcal B-200/W-185/T-30


TRENING:

Plecy
- rozgrz. 1S podciąganie na maszynie 15P
- podciąganie na drążku - nachwyt szeroko samodzielnie 8P/6P
- ściąganie drążka do klatki 2*8P/36/41
- wiosło w opadzie podchwyt - 3*8P/45/65/75
- ściąganie trójkąta do klatki - 3*8P/39/45/52
- wiosło siedząc na maszynie chwyt szeroki - 3*7 z regresem bez przerw 41/36/32
- unoszenie tułowia na ławice rzymskiej, samym prostownikiem bez ruchu lędźwiami 4/10P

Triceps:
- ściąganie linek wyciągu górnego 12/10,5 10/12,5 8/14,7 6/17
- wyciskanie oburącz hantla siedząc 3*8P/20/22/24
- prostowanie ramienia z linką w opadzie 3*10P/3,5

Trening porządny, intensywny z dobrym czuciem mięśniowym, przy plecach skupiałem się maksymalnie na spięciu łopatek i ładnie weszło. Po wczorajszych dwójkach czułem prostowniki więc odpuściłem MC na rzecz wznosów na ławie rzymskiej żeby nie przetrenować ich.

CARDIO:

15 min HIIT na rowerku, 15 min na tętnie 140 orbitrek - nie zregenerowałem się od wczoraj i nie dałem rady więcej.

Pozdro !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 590 Napisanych postów 1273 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11523
09.12.2013 DT poniedziałek

Dzisiaj trening bardzo poranny o 6.30 w nowym klubie 2 min. obok fabryki. Energy Fitness - w tym tygodniu będzie tak 3 razy PN/ŚR/PT bo popołudniu dyżur z Młodym.

SUPLEMENTACJA:

Whey C6 3x 20g
BCAA Powder - 10g przed treningiem,
Glutamina 5g przed siłowym,
Whey C6 30g po całym treningu,
3 x 1000mg Omega3,
Komplex wit. 1tab.
Głóg i czosnek 1 tab.
ZMA - 2tab - przed snem

DIETA:

Dzisiaj dzień ubogi "A" wg stałego schematu.
ok. 1800kcal B-200/W-185/T-30

TRENING:

Klatka:
- wyciskanie hantli skos 45% 12P/15 10P/20 8P/20 6P/25
- rozpiętki skos 30% 3*10P/10/12,5/15
- wyciskanie sztangi płasko 3*8P 40/50/60
- rozpietki płasko 3*10P 12/12,5/15

Biceps:
- uginanie na maszynie 12/15 10/20 8/25 6/30 - taka bardzo dziwna maszyna siedząca z dwoma bocznymi uchwytami do podnoszenia, znakomita izolacja, ściągając łopatki do oparcia nie ma opcji żadnego oszukiwania
- uginanie sztanga prosta 3*10P/20/25/30
- młotki hantlami 3*8P/6/8/10

Brzuch:
4*15P unoszenie kolan do klatki w zwisie na drążku
4*15P spięcia na wysokiej ławce

CARDIO:

Brak czasu. Może wyrwę się pobiegać pod wieczór.

Poniżej fotka z nowego miejsca na porannej pompie po treningu. Ogólnie jestem zadowolony bo barki się poprawiają i jakby piersiowe się ruszyły w końcu

Pozdro !


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
fifi nie wygląda to źle bary duże, klata jak u pirata

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Myślę podobnie,.coraz lepiej jest.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa z firmą Hi-Tec -RYWALIZACJA wladek0o

Następny temat

Pomoc przy zrzuceniu brzucha

WHEY premium