SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Amidoman redukcja + czysta masa zarazem

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 104042

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12124 Napisanych postów 30540 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130979
kryniu78
Właśnie dlatego i ja chciałem zakupić taki pulsometr dla samej analizy tętna i spalonych kcal (mniej więcej), gdyż chcę spalić troszkę tłuszczyku a z tego co widzę co dzieję się w tym dziale to mam chęć nawet dziennik założyć
A tym bardziej że ja początkujący a pulsometry na przyrządach nie działają

Zmieniony przez - kryniu78 w dniu 2013-09-13 10:28:18

Kup sobie kilka kilogramów piersi z kurczaka zamiast pulsometru - będzie z tego większa korzyść!
I przeczytaj to co chwilę przed Tobą napisał kabo - trzeba trenowąć (ruszać się) jak najintensywniej dla swoich możliwości aby efekty były widoczne w stosunkowo krótkim czasie (no i trzeba w tym wytrwać!).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 139 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9057
ojan
kryniu78
Właśnie dlatego i ja chciałem zakupić taki pulsometr dla samej analizy tętna i spalonych kcal (mniej więcej), gdyż chcę spalić troszkę tłuszczyku a z tego co widzę co dzieję się w tym dziale to mam chęć nawet dziennik założyć
A tym bardziej że ja początkujący a pulsometry na przyrządach nie działają

Zmieniony przez - kryniu78 w dniu 2013-09-13 10:28:18

Kup sobie kilka kilogramów piersi z kurczaka zamiast pulsometru - będzie z tego większa korzyść!
I przeczytaj to co chwilę przed Tobą napisał kabo - trzeba trenowąć (ruszać się) jak najintensywniej dla swoich możliwości aby efekty były widoczne w stosunkowo krótkim czasie (no i trzeba w tym wytrwać!).


Witam Pana i dziękuję za pomocne wypowiedzi.
Powiem tak trenuję od kilku miesięcy i troszkę już się działo z wagą wyjściową 85kg nie dużo, ale mało mięśni a sporo fatu się nazbierało od siedzącej monotonnej pracy. Trenuje intensywnie a teraz postanowiłem wyciąć tłuszczyk na minimum oczywiście z głową. Dlatego czytam Wasze dzienniki od dłuższego czasu i analizuję na swoim ciele co działa i jak. Przy okazji pozdrawiam kolegów z forum, którzy to tak ładnie się powycinali i jadą dalej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Kabo , nie czytasz ze zrozumieniem. Spacery tylko z żoną, jej tętno podchodzi do 120-130 w tym tempie.
Sam biegam albo bardzo szybki marsz do 7km/h. Niestety żona nie pobiegnie więc dotrzymuję jej towarzystwa. Dlatego czasem idę z nią na szybki spacer (to nie jest spacerek) a potem jeszcze raz biegnę tą trasę. Wówczas mam 10km oraz 650-700kcal.
Tętno utrzymuję w przedziale 130-150. Biegnę 30-40minut po rozgrzewce bez przerwy i bez problemu. To właśnie niskiemu tętnu spoczynkowemu zawdzięczam możliwość biegania przy mojej wadze. Kolana skrzypią lekko, zwłaszcza prawe, ale bezboleśnie jest.
Napisałem również że to dla mnie motywacja dodatkowa. Bo jak przejdę 5km spalając 200kcal wolę je przebiec kosztem 450.
I taki był sens moich wypocin. Gdyby nie pulsometr nadal oszukiwałbym siebie i ćwiczył na pół gwizdka myśląc jaki jestem zayebisty...;)
A w kuchni już pisałem - próbuję jak muszę i to znikome ilości. Desery robię swoje i wiem jaka smakują. Próbuję lub daję do spróbowania innym rzeczy których pewien nie jestem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12124 Napisanych postów 30540 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130979
Amidoman
Kabo , nie czytasz ze zrozumieniem. Spacery tylko z żoną, jej tętno podchodzi do 120-130 w tym tempie.
Sam biegam albo bardzo szybki marsz do 7km/h. Niestety żona nie pobiegnie więc dotrzymuję jej towarzystwa. Dlatego czasem idę z nią na szybki spacer (to nie jest spacerek) a potem jeszcze raz biegnę tą trasę. Wówczas mam 10km oraz 650-700kcal.
Tętno utrzymuję w przedziale 130-150. Biegnę 30-40minut po rozgrzewce bez przerwy i bez problemu. To właśnie niskiemu tętnu spoczynkowemu zawdzięczam możliwość biegania przy mojej wadze. Kolana skrzypią lekko, zwłaszcza prawe, ale bezboleśnie jest.
Napisałem również że to dla mnie motywacja dodatkowa. Bo jak przejdę 5km spalając 200kcal wolę je przebiec kosztem 450.
I taki był sens moich wypocin. Gdyby nie pulsometr nadal oszukiwałbym siebie i ćwiczył na pół gwizdka myśląc jaki jestem zayebisty...;)
A w kuchni już pisałem - próbuję jak muszę i to znikome ilości. Desery robię swoje i wiem jaka smakują. Próbuję lub daję do spróbowania innym rzeczy których pewien nie jestem.

Nie rozumiem teraz skąd wzięła Ci się taka nadwaga!
Dla mnie to jesteś superman!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Pisałem na początku - uważam że głupimi dietami skutecznymi na chwilę spowolniłem sobie metabolizm, ale to moja opinia. W tej chwili próbuję z tym walczyć za pomocą diety oraz treningu.
Nie twierdzę że trzeba mnie głaskać, ale po co sarkazmy? Panie Janie, jest Pan rzeczową osobą więc nie rozumiem do końca o co chodzi.
Czy ja zgrywam się na supermana?
Sam piszę rzeczowo jak sprawy stoją, bez upiększania.
Ani razu nie powiedziałem, że pulsometr jest w redukcji potrzebny. Napisałem, że u mnie spełnia obecnie rolę motywacyjną i sprawdza się. Oraz że w tym celu go polecam. Pomaga mi też kontrolować tętno gdy biegnę. Czy to źle?
Nadwaga wzięła się również z czitowania od czasu do czasu, chociaż ciekawe że tyłem jedząc wiele mniej niż kiedyś nie trenując nic.
A więc metabolizm czy kłamię, oszukuję sam siebie?
Jestem tu po to, żeby zmotywować się jeszcze bardziej do ciężkiej pracy i potrzebuję rady, pomocy.
Proszę o taką, sarkazm niepotrzebny.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Amidoman, nie wiem czy tylko ja tego nadal nie rozumiem. Wypisz jak człowiek ile biegłeś w jakim czasie i tempie i jaką miałeś prędkość. Mam rozumieć, że łącząc spacer z żoną i robiąc od razu drugie kółko robisz w sumie 10km w 40 minut?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12124 Napisanych postów 30540 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130979
Amidoman - jestem starym człowiekiem.
Czasem nieufnym.
Stałeś się dla mnie niewiarygodnym.
Nie wnikam w to co Cię inspiruje do pisania!
Pozdrawiam!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Kabo. Nie czytasz ze zrozumieniem. Z żoną 5km zajmuje ok 52-24 minut. Sam biegam ten dystans 35 z tego po kilka pierwszych i ostatnich minut to szybki marsz - rozgrzewka a potem wyciszenie, uspokojenie tętna. Rozciąganie w domu. Pisałem że dzięki niskiemu tętnu mogę biec bez przerwy nawet 40min nie stając. I nie przechwalam się tym, tylko cieszę, że mogę, że potrafię i pomaga mi to uwierzyć w siebie. Czy to źle? Prędkość średnia z reguły ok 8.5 km/h licząc marsz rozgrzewkowy i końcowy. GPSa użyłem kilka razy tylko. TO osobny moduł zakładany na opasce na ramię. Śmiesznie to wygląda jak jakiś kosmiczny gadżet i nie lubię go. Będę używał jak zrzucę nieco wagi/tłuszczu i zacznę biegać szybciej. Wówczas tempo/prędkość będą miały dla mnie większe znaczenie.

Panie Janie - przykro mi z tego powodu, tym bardziej że jest Pan dla mnie autorytetem oraz niedoścignionym wzorem. Nie wiem czym zawiniłem i zakładam, że to jakieś nieporozumienie.
Zamykam się więc i ograniczam do prowadzenia dziennika. Może czyny i efekty poprą słowa.

Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2013-09-13 12:12:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Jak nie czytam ze zrozumieniem, jak na razie nic konkretnego nie wypisałeś oprócz tego ile spaliłeś kcal .
Czyli zwykle biegniesz to robisz 5km w ~35 minut w tętnie 130-150?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Kabo - z tych 5km na bieg zostaje mi tylko jakieś 4 z hakiem ponieważ pierwsze 300-400m maszeruję zwiększając prędkość. Teraz kumam. Walnąłem się sam. 8-9 to prędkość samego biegu bez marszu. Ostatnie 300m spokojnie zwalniam przed powrotem.do domu. Bieg zajmuje niecałe pół godziny, 27-28min. Ale tylko na tej trasie. Czasami biegam tylko część tej trasy i zostaję do końca prawie w miejscu gdzie ścieżki w parku tworzą okrąg. Długość jednego okrążenia na oko 1.5km, robię 3-4 kółka i wracam. Standardowa trasa wymaga przejścia przez ruchliwe rondo/dwupasmówkę w dwóch miejscach, to wydłuża czas o ile muszę czekać na przejście. Jestem niewiarygodny... Dałem ciała. Tak czy inaczej średnia prędkość samego biegu oscyluje pomiędzy 8 i 9km/h. Tętno w tych granicach. Gdy dochodzę do 150, staram się zwolnić choć nie zawsze muszę. Trasa częściowo mocno pofałdowana. Tętno skacze pod górę, schodzi przy zbieganiu. Dla mnie i tak największd znaczenie ma fakt, że mogę biec i biegnę.

Dziś dzień treningowy.
Aeroby 20min w domu

Trning siłowy:
Rozgrzewka 10min
Inverted rows z wykorzystaniem stołu 10x,8x,7x,6x (dzięki Kabo za podpowiedź, jako że ciężko mi się podnieść do końca dotykając klatą krawędzi stołu ruch był w 2/3 zakresu max)
Wiosłowanie hantlem w opadzie 31.5kg 12x, 12x, 12x, 12x
Uginanie przedramion z supinacją 17.5 8x, 8x, 8x, 8x
Uginanie przedramienia w oparciu o udo 17.5 8x, 7x, 6x
Szrugsy 27.5kg 25x, 25x, 25x, 25x

Nadal trzyma przeziębienie i próbuję się wykurować żeby zacząć bieganie. Do tego czasu aeroby w domu.

Suplementacja - centrum advance, polopiryna c oraz litry zielonej herbaty z cytryną... ;)

Dzisiejsza miska:






Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2013-09-14 00:12:50
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta redukcyjna

Następny temat

Dawid Damasik - przygotowania do Mistrzostw Polski i Mistrzostw Europy 2014

WHEY premium