Mozesz tak wyprobówać, ale nie zawsze odczucia treningowe będą wyznacznikiem skuteczności treningu. Ja robiłbym 2x w tyg stale, manipulujac tymi zakresami.
Co do dwójek - dzięki, nigdy ich w ten sposób nie postrzegałem, a wręcz przeciwnie. Ale na pewno na przestrzeni ostatnich lat nieco uległy poprawie, cały czas uwzględniam ich
ciężki trening w tygodniu treningowym bo uważam, że powinny być sporo większe.
1 - stosuję, szczególnie w okresie przedstartowym np. uginanie leżąc + żuraw na ławce rzymskiej, bądź uginanie siedząc + mc na prostych nogach itp.
2 - raczej rozciągam - martwym na prostych właśnie
3 - 15-12 powt. głównie, zdarza mi się w okresie masowym zrobić ciągi bądź uginania leżąc do 8p.
4 - wyżej wspomniane, uwielbiam uginania stojąc jednak niestety nie każda siłownia ma ten sprzęt.
apropo ustawki nic mi jeszcze nie wiadomo