Dzięki dziewczyny, to jest motywujące
29 sierpnia 2012
DT
150b 55t 250ww
suple: o3, pokrzywa, melisa
+ 3 plasterki boczku
Przegięłam z tłuszczem, trening mi wypadł o 19, a ja po treningu przyjechałam strasznie głodna i 3 jajka nie wystarczyły
a mięsa chudego brak
TRENING
DAY 2
1a.przysiad wąsko3x10-12
12x 33/38
8x 42
1b. prostowanie nog 3x12-15 2min
15x 2szt/2
12x 2szt
2a RDL 3x10-12 - TU ZROBIŁAM 3x 12-15 źle spisałam
15x 23/33
12x 43
2b uginanie ng 3x12-15 2min
15x 2szt/2
10x 3szt
dodatkowo:
wspięcia na palcach 3x 20-30 + dropset
30x 2szt/3szt
27x 3szt +
dropset 10x 8szt
(chyba)+ 20x 3szt + 5x 2szt
Komentarz:
Po wczorajszych plecach ciężko mi szedł przysiad, tym bardziej, że nie robiłam jeszcze wąsko, 8-me powtórzenie to ledwo podniosłam się z podłogi, dobrze, że byłam asekurowana. W pierwszej super serii piekły strasznie uda, ostatnią serię prostowania robiłam z przerwami.
W RDL źle spisałam zakres powtórzeń na komórkę, ale w ostatniej serii dyszałam jak jakaś lokomotywa + sztanga mi po palcach zjeżdżała, ale dałam radę. W uginania 3szt to już hardkor, żeby dobić te 15 powt.
Po 10min łapania oddechu dodałam sobie łydki, bo jednak trochę mi ich tu brakuje
Zajechana, trzeci dzień pod rząd treningowy, od poniedziałkowej klaty bolą mnie całe piersi, po wczoraj mam
zakwasy na plecach, no i tylko czekam aż dojdą mi jutro nogi i tyłek
Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-08-29 21:02:18