Viki/DT/ foto str. 18, 49, 81

Viki oby w pracy się uspokoiło

Misworld u mnie w dzienniku edycja nie dziala
moze kiedys zaloze nowy

Opis rozpietek kiedys gdzies czytalam, ale juz nie pamietam gdzie
Stresu niestety w najblizszym czasie zapowiada sie sporo
A w przysiadzie staram sie chociaz czasem mam wrazenie, ze juz nie wstane tylko padne na kolana


Jagoda dzieki Najblizsze 2 tygodnie beda ciezkie a pozniej albo zostaje w pracy i powinien byc juz luz, albo szukam nowej pracy




15.07 niedziela

DNT

Caly dzien spedzony w kuchni, narobilam jedzenia na caly tydzien wiec przynajmniej z gotowaniem bedzie spokoj

Zapomnialam sie pomierzyc, ale moze lepiej, bo jestem przed @, napuchnieta, brzuchol wywalony a nogi nie chca sie do spodni zmiescic

Nie daj się zestresować
a nogawki olać
wszystko to stan przejściowy

Mika dzieki
Nogawkami przed @ sie nie przejmuje, gorzej jak po dalej nogi nie beda chcialy sie zmiescic



Wlasnie wrocilam z pracy... zjem cos i ide spac

Wypiski pewnie uzupelnie w weekend jak bedzie wiecej czasu :)

Rozpiętki wg Marty: https://www.sfd.pl/Trening_siłowy_dla_początkującej_Lady_:_-t803543-s2.html 

Tak liczyłam właśnie na to, że pojawi się Krewetka z linkiem, bo już kiedyś tak było - ja o rozpiętkach, Krewetka, bach z linkiem

Załóż nowy dziennik Możliwość edycji jest cool

Dobrze więc, że nie zawiodłam

Krewetko, Mis dziekuje

Poczytalam, poogladalam i zaraz ide probowac
A do braku edycji w dzienniku juz sie przyzwyczailam Jak bedzie okazja to zaloze nowy :)

W koncu mam chwile czasu, zeby uzupelnic wypiski

Tydzien ciezki, ale udalo sie pogodzic treningi i prace :) Do michy "troche" dorzucilam i w koncu nie chodze ciagle glodna.
Nie wiem jaki to bedzie mialo wplyw na pomiary, jutro sie przekonam, ale samopoczucie dobre, jakos mi lepiej jak jest wiecej wegli w misce



16.07 poniedzialek


Przyszla @, do tego 10h w pracy i mimo to byla MOC na treningu


TRENING



+ trucht 10 min

W MC mialam sile i zrobilam dodatkowa serie :) Po treningu udalo sie jeszcze troche pobiegac.


MISKA

Suplementy: omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, ZMA, kurkuma, kozieradka, wit. E, wit. C, Stress Control, Multi minerals, enzymy, kakao

Rozklad: DT 2300kcal, B150/T90/W220




17.07 wtorek

DNT

Caly dzien w pracy


MISKA

Suplementy: omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, ZMA, kurkuma, kozieradka, Stress Control, Multi minerals, enzymy, kakao

Rozklad: DNT 2100kcal, B130/T100/W170




18.07 sroda


TRENING

1. Wejście na podwyższenie bokiem + odwodzenie wyprostowanej nogi dochodzącej w tył 25 - 20 - 18 powt. na nogę
2. Przysiad bułgarski 25 - 20 - 18 powt. na nogę
3. Spacer w bok z gumą na nogach 30 - 25 - 20 powt. na nogę
4. Unoszenie bioder, nogi oparte na piłce lekarskiej 3x 30 poswt.
5. Przysiad przy ścianie z piłką 25 - 20 - 18 powt 2x 3,5kg

Zmeczylam sie


MISKA

Suplementy: omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, ZMA, kurkuma, kozieradka, Stress Control, Multi minerals, enzymy, kakao

Rozklad: DNT 2100kcal, B130/T100/W170




19.07 czwartek


TRENING



+ rolki 20 min

1 - w ostatniej serii robilam z asekuracja trenera, ale dalam rade sama zrobic 6 powtorzen :)
2 – koksy mi zabraly „moje” male hantle i musialam kombinowac, nie jestem zadowolona :(
3 – zmniejszylam ciezar i bardziej sie zmeczylam :)


MISKA

Suplementy: omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, ZMA, kurkuma, kozieradka, wit. E, wit. C, Stress Control, Multi minerals, enzymy, kakao

Rozklad: DT 2300kcal, B150/T90/W220




20.07 piatek

DNT

Zupelnie nie mialam na nic sily, po pracy musialam sie polozyc.


MISKA

Suplementy: omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, ZMA, kurkuma, kozieradka, Stress Control, Multi minerals, enzymy, kakao

Rozklad: DNT 2100kcal, B130/T100/W170





21.07 sobota


TRENING



+ 20 min rower w terenie


Jedyny trening, przy ktorym mam ochote usiasc i plakac
W przysiadzie mocy nie bylo, chyba za male sniadanie zjadlam W ostatniej serii tylko 7 powtorzen i przy ostatnim widzialam juz ciemnosc przed oczami
Przy RDL mocno dwojki bolaly. Na suwnicy momentami myslalam, ze mnie zgniecie.
Reszta cwiczen to juz totalna niemoc, wykrokow nienawidze
Do domu wrocilam dluzsza trasa, bo wyjatkowo ladna pogoda u nas. D.pa bolala, nogi palily i kilka razy mialam ochote usiasc i zadzwonic po faceta, zeby po mnie autem przyjechal Dalam rade :)


W treningu bede musiala cos pozmieniac, bo nie jestem w stanie cwiczyc nog i barkow, pierwsze cwiczenia na nogi mnie wykanczaja i nie mam sily przylozyc sie do reszty.


Miska dzis czesciowo niepoliczona, bo mi facet zrobil niespodzanke i zabral na obiad do knajpy
Wrzuce pozniej, bo jeszcze kolacji nie wymyslilam.


Mam nadzieje, ze po dzisiejszym treningu beda mogla nogami jutro ruszac, bo planujemy wycieczke rowerowa

MC 6x60 Też lubię te momenty kiedy czuję, że trzeba dołożyć serię

Ty mówisz o mojej misce - Twoja to full wypas jestem pewna, że pomiary nie drgną