Szacuny
10154
Napisanych postów
30041
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
610309
darioman mi sie wydaje ze ciagle mały. Jakby taka waga juz po redu była to by pewno było juz dobrze
ProSatan tak mam zamiar zacząc od maja, a jak to wyjdzie nie mam pojecia bo teraz koncze szkołe koncem kwietnia więc nie wiem jak to się wszytsko potoczy. Jesli pójdzie wszytsko dobrze i po mysli to powinna byc w tym roku forma, a jak coś pójdzie nie tak to nie wiem jak bedzie. A za wszelką cene też nie chce redukowac, bo szkoda mi miecha popalic. Ale mam nadzieje ze bedzie ok.
wojtek6 ławeczka i stojaki z Keltona
macieeek ważyłem się dziś to pokazało 93kg, ale wydaje mi sie ze podlało, ale moze tylko mi sie wydaje.
Ale stwierdziałem ze trzeba dodac kalorii bo tak to od stycznia sie kreciłem w okolicy 92kg a jak dodałem kalorii to wydawało mi sie ze podlewa i wtedy odejmowałem a jak odjałem to nie szło i w miejscu byłem. Teraz dodałem kalori wiec najwyżej redu pociagne z 2 tyg dłuzej i trudno.
shitman ja już dawno mówiłem ze ty cały jestes duzy A w łapie masz juz pewno wiecej niż ja
MajkelTSW kaptury mało kiedy w sumie tyrwałem, raz je miałem w planie raz nie.
A te szrugsy z hantla z przytrzymaniem mam wrażenie że dobrze wchodzą
~~~~~~~~~~
Wpiske z dzisiejszego dnia uzupełnie jutro Dziś troche zmęczony jestem wiec pewno zaraz połoze sie spac.
Szacuny
2543
Napisanych postów
29969
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
200205
MajkelTSW
czujesz cos te szrugsy? dla mnie takie cw jest mało efektywne - lepiej izometrycznie potraktowac
sztruksy?
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
2543
Napisanych postów
29969
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
200205
mi pewnego czasu najlepiej wchodzilo robienie hantlami,siedzac na laweczce ,ciezar doyebany na maxa - po kilka reps doslownie
trzeba poprostu wyczuc co komu pasuje najlepiej
to samo mozna napisac o przedramieniu - w koncu pracuje caly czas,ale tez dopiero dotebujac maxymalny ciezar i robiac tylko kilka reps (znowu chodzi o mnie) lapa do lokcia urosla niesamowicie
Zmieniony przez - solaros w dniu 2012-03-10 23:29:26
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
123
Napisanych postów
13475
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
83568
z przedramionami mam to samo, tylko i wyłacznie duzy ciezar i mało reps natomiast szrugsy ruszyły po zastosowaniu długich spiec i małej liczby powtorzen na kazdego działa co innego, dlatego moim zdaniem warto sprobowac kazdej metody i wybrac najlepsza dla siebie
Szacuny
17
Napisanych postów
3288
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22932
Szrugsy to dobre ćwiczenie, wykonuje je czasem z treningiem pleców lub barków. Faktem jest, że trzeba dać duży ciężar, aby okazały się efektywne, dlatego sztanga sprawdza się lepiej. Chyba, że ktoś posiada sztangielki 50kg+ i nie ma problemu z ich utrzymaniem (jak ja)
Szacuny
10154
Napisanych postów
30041
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
610309
Tydzień II |Trening 6, 10.03.12
Więc zaczynamy 2 tydzien testu, gdyby nie choroba byłby to juz 3 tydzien.
W sumie nic ciekawego, oprócz treningu pełne op*****ylanie. Pogoda troche dołujaca ale da sie wtrzymac.
Trening jak najbardziej ok. Mimo porcji Vaso pompa mniejsza niz tydzien temu i nie było problemu z dokończaniem serii. W dodatku duzo lżej poszło.
Brakuje mi troche rozpętek w treningu klaty.
Jakieś tam zdj po treningu zrobiłem ale nie ma sensu dawac.
Dipsy lżej niż tydzień temu. Zawsze robiłem tak ze cięzar mi wysiał z tyłu, tym razem zrobiłem tak ze był z przodu i chyba lepiej wchodziło.
Wyc. hantli ok, jak juz ostatnio pisałem nie mam możliwosci więcej nałożenia, więc pewno z jakiś czas zamienie na sztangę
Wyc. w dół poszło lekko, nie pompowało tak jak ostatnio. Zapas jest spory tylko minus taki ze ledwo dostaje zeby wyciągnac sztange;d to ciezko bedzie poszalec w tym cwiczeniu. Ogólnie pierwszy raz go mam w planie bo niegdy nie miałem ławeczki z takim skosem, ale podoba mi sie to cwiczenie.
Pompki - pompa juz była konkretna, dłonie mniej skierowałem do srodka i już nie było problemu z bólem nadgarstków
Triceps poszedł, bardzo lekko, duzo lzej niż tydzien temu, ale to dlatego ze nie było takiej pompy swobodnie wykonywałem cwiczenia.