
PODSUMOWANIE
Na wstępie chciałem jeszcze raz podziękować firmie Hi Tec Nutrition i tym którzy wybierali testerów do dania mi tej szansy

Test trwał niecałe 7tyg.
Założenia to było dołożyć jeszcze troche masy przed redukcją i wyszło to jakos w mniejszym lub większym stopniu.
Jak na tak którymi okres pewno ciężko będzie cos zauważyć na zdj, ale na plus co nieco wydaje mi się ze poszło. Reszte wy ocenicie.
Wymiary lekko na plus więc powinno to dobrze świadczyć.
Na początku jak wiadomo po 2 dniach prowadzenia testu zachorowałem na różyczkę i byłem zmuszony zrobic tydzień przerwy, ale potem już byłko jka należy.
Trening jakim ćwiczyłem przez cały test to Split partia raz w tygodniu.
Dieta była można powiedziec ze zawsze trzymana. Odpuściłem tylko troche przez swięta, i czasem jakis czit mały wpadł ale naprawdę bardzo rzadko.
Dodatkowo ani kropli żadnego trunku nie było, zobaczymy po zdj czy się takie poświęcenie opłacało.
DANE
Nick: MARIAN 17
Wiek: 20
Staż: od kwietnia 2009
Wzrost: 180cm
Wymiary: przed/ po
Waga: 92kg / 95kg
Pas: 88cm / 90cm
Klata: 114cm / 115cm
Bicek : 42cm / prawie 43cm
Udo: 67cm / 69cm
Barki : 128,5cm / 131cm
Wymiary podane na czczo. Waga zalezy w aki dzień się zwaze czy po DT czy po DNT po albo pokazuje 95kg albo 96kg ale przyjęte te mniejszą wartośc. Ale te 3kg minimum poszło do przodu.
Tak samo z klata raz mierze jest 115cm raz 116cm wiec tez przyjąłem te mniejsza wartość.
Ramie prawie 43cm.
JAk widac nogi tez dobrze poszły, wizualnie tego nie widac, ale po spodniach czuje że cos poszło na plus.
SUPLEMENTACJA
Ważne: Oceniam pod wzgledem tylko i wyłącznie swoim, moje odczucia itp.
Whey C6:
Białko bardzo dobre, smak truskawka. O ile na początku mi nie wchodziła truskawka to po 2-3 porcjach całkiem inaczej. Więc jakbym tylko miał okazje do truskawki bym powrócił.
Plusem tej odzywki jest to ma dobra rozpuszczalnośc i się za bardzo nie pieni, ani nie zostają żadne grutki. Miszałem za każdym razem w szejkerze.
Oceny:
Smak: 7/10
Rozpuszczalność: 8/10
Jakość: 9,5/10
Ocena ogólna: 9/10
Vasobolan:
Cóż tu mogę powiedziec, o rozpuszczalnosci i smaku nie ma co pisac bo to były kapsułki.
Zalecenia producenta to niby 6 kapsów na porcje, ale dla mnie te 6 kapsów nie było w ogóle odczuwalne. Od 10kapsów już było ok, optymalnie 12.
Pompa przyzwoita, za to pobudzenie praktycznie nie odczuwane.
Ogólna ocena: 6,5/10 ze względu na to ze minusem jest ilość do ceny, bo jednak jakbyśmy dawali po te 12 kapsów w każdy DT to szybko się kończy.
Mono:
Mono jak to mono działa Se tam powoli. Smak wiadomo jaki jak beton, ale ja dawałem do buzi i zapijałem wodą.
Ogólnie każdy cykl na kreatynie opieram o mono.
W sumie nie wiem czy to ma być do oceny bo to dokupiłem sam do testu, ale oczywiście z hi teca.
BetaBolic:
To tak samo miałem w kapsach więc temat smaku i rozpuszczalosci nie istotny.
Dawkowałem tylko w DT po 5 kapsów przed i po treningu.
Ogólnie dobry suplement robił swoje.
Beta-alaniny przy tych 5 kapsach na porcje nie odczuwałem.
Ten produkt w mojej ocenie jest wysoko, możliwe ze kiedys do niego powróce tylko ze wtedy wezme proch.
GLUTAFUSION
O tym zawiele chyba nie napisze. Wiadomo jakie jest zdanie na temat tego specyfiku. Raczej więcej osób jest na minus.
Ciezko mi jakos ten produkt ocenic, jedynie co odczułem ale nie wiem czy by to mogło być przez glute że troche większa odporność.
ZDJĘCIA
Pewno najważniejszy punkt podsumowania.
Jak wcześniej wspomniałem ciężko pewno zauważyć efekt w tak krótkim czasie, ale cos tam mysle ze mięsa wpadło, bo fatu że więcej widac gołym okiem.
Ale wydaje mi sie że moge byc zadowolony.
Zdjęcia niektóre będą zestawione ze zdj z początku testu. Są robione w tym samym miejscu, tylko a niektórych troche inne światło padło. I zdj robiłem chyba przez 2 dni bo o niektórych zapomniałem.
Nieszczęsne boczki jak zawze największe;/
Reszta zdj jest takich gratisowych.
Przed/ Po

druga czesc zdj po treningu robiona.
Wiadomo zawsze mogło byc lepiej

Zdj tez tak do końca tego nie oddaja jak jest w realu.
Jeszcze raz dzięki za możliwość przeprowadzenia testu. Oraz dzieki tym którzy zagladali i dopingowali.
Teraz pewno jeszcze z tydzień poćwiczę potem jakis dzien przerwy i od maja redukcja.
Dziennik będę prowadził w dziele dzienniki dla zaawansowanych i w tym dziele zostane w pasibrzuchach ale to od 7 maja chyba.
Można komentowac, krytykowac, pocieszac i nie wiem co jeszcze, wazne sa tylko szczere opinie;d
Jedziemy.
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-04-18 15:49:42
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!