misworld/podsumowanie I str.22/II str.50

super że znowu na + nieźle z przysiadem przednim dla mnie to była masakra, podkładałam sobie talerze pod pięty

fajnie że nie tylko ja się tak odmóżdżam, oglądałam nawet jej dalsze losy ale ciiii

na gardło to woda z sodą i płucz

Dajesz dajesz mis nie rzestajesz! Ja Cie bede gonić uf uff uf

No bo warkocza za okno nie wyrzuciłaś to Cię księciunio nie obudził
Tera, z moją kulą, wiem już wszystko kto się opyerdala a kto nie
Mam na oku jedne gacie ale one som na takim jednym egzemplarzu

a i płucz to gardło i zdrówka życzę bo przecież nie możesz się rozłożyć

dzień 64
DIETA
148B/80T/101W+warzywa

TRENING
ok 1,5h na rowerze - sezon otwarty i lans w okularach był

W związku z tym, że przynajmniej trzy razy w tygodniu chodzę jak potłuczona i czuję się jak przejechana przez traktor.. do końca tego etapu plan będzie wyglądał tak:
3 x siłowe
2 x areo
1 x GPP/interwały
i tak muszę przetrwać

_______________________________________________________________
Falka te + to już ostatnie podrygi w niektórych ćwiczeniach. Gdzie się da, będę dokładać, ale lata już nie te

DaKilla czuję Twój oddech za plecami

Mika nie zarzucałam włosem, bo ja liczyłam że księciu to swój chłop będzie - silny i po ścanie wejdzie Okno zostawiłam i co?

Aleeee gardło już ok, dzięki Dziewczyny, bo rzeczywiście miałam wczoraj płukankę

wow na rowerze śmigałaś z tym chorym gardłem
u mnie rano znaczy o 12-tej bo wtedy wstałam było zaj**iście zimno

a ten plan to jakaś zmiana bo mi się wydaje jakbyś codziennie ćwiczyła

no właśnie ja też nie kumam planu dodałaś odjęłaś Udanego poniedziałku mis

Mikaela, było zimnawo, ale dało wyżyć Całe rodziny zaprzęgami już jeżdżą, ludzie biegają - wiosny potrzeba

Plan? Cudowne jesteście Chodzi o to, że areo będzie dużo więcej A feeee, ale sił mi brakuje

dzień 65
DIETA
146B/81T/101W+warzywa

TRENING
WL 34x6/36x6/38x5/40x3/42x2 (+1kg)
przysiad 44x9/48x8/52x6 (+2kg)
invert rows 10/10/10
MC proste nogi 39x10/43x8/47x6 (+7kg)
+30' areo

WL: nie dokładać
przysiad: eksplozja dla pośladków
invert: do tej pory tylko sapałam, plułam własnym potem, gryzłam wargę i robiłam miny; dzisiaj oficjalnie doszły bluzgi
MC: dorzucone dużo, bo a co sie bedziemy szczypać
areo: wyjęczone przeokropnie

Trzy tygodnie i jem ile mi sie bedzie chciało Nie mierzyłam sie wczoraj, bo ja i mój balon czekamy na @