- zarejestrowałam się na ladies we wrześniu- na diecie i treningach wytrzymałam dwa tygodnie - po czym po tchórzowsku zawinęłam ogon pod siebie i spierdzieliłam bez słowa.
- Pół roku się zbierałam żeby wrócic,aż w przypływie kuva geniuszu stwierdziłam, że założe nowe konto to może nikt mnei nie pozna i doradzi jeszcze raz a ja będę mogła sobie zacząc wszystko od początku i udawac głupa
a ja wcale się z tym dobrze nie czuję- napisałam Ci nawet rzewny elaborat na priva- też szczeniacko- bo bez żadnego wcześniejszego zapytania czy mogę i czy będziesz miec czas by odczytac- nie wiem w sumie co ja sobie myślałam
Jest mi cholernie głupio,jedno wielkie szczeniactwo i małolactwo.
Miało byc krótko i zwięzle a tu jeden wielki bałagan i dramat tu u mnie - bardzo przepraszam, jest mi wstyd należy mi się ban jak stąd do Afryki