Wszyscy wbijaja synthol - czyli spam post działu AKIF

jakieś badania na ten temat czy to tylko czysta demagogia

czysta praktyka, badania czesto udowadniaja zupelnie cos innego niz praktyka
tak to jest jak znawcy internetowi opieraja sie tylko i wylacznie na badaniach i opisach z internetu, smieszne

To proszę abyś powiedział jaka masz niby ta praktyke żebym wiedział z kim rozmawiam.

Nie twierdze że nie masz racji ale nie wiem kim jesteś i jaki masz autorytet skoro wypisujesz tu takie abstrakcyjne nowinki.

Chce sie czegoś dowiedzieć ale musze mieć pewnośc że nie jesteś jakimś internetowym sportowcem tworzącym brednie.

Ale tutaj nie ma nic nowego, to zadne nowinki. Kazdy kto podchodzi do tego sportu tak powazniej wie ze koryto jest najlepsze i ze idzie lepiej niz na prochach, prochy potrzebne, jako takie awaryjne zrodlo bialka czy ww ktore niestety koryta nie zastapi:/ zawsze cos pomoze

zambo19 - to jest internet i tutaj kazdy moze pisac wszystko, wiec na wiekoszsc niusow i opowiastek nigdy nie bedzie miala potwierdzenia w necie, jakie on ci moze dowody przedstawic, na to kim jest i na czym sie zna? skany dyplomow z uczelni musisz miec troche dystansu do tego forum...

Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2012-01-18 16:43:29

Ale tu nikt nie pisal zeby walic 6 szejkow dziennie zamiast 6 posilkow.Wiec o co chodzi.


Szybko wchłanialne bialko z carbo po treningu do tego moze jeden szejk jako dodatek do posilku.DO tego jest stworzone.

A herezje typu zeby robic odblok na ziolach malo sie nie roznia od tego zeby pic bialko raz w miesiacu

ok ale jezeli sie cos pisze to daje sie na to jakies dowody.Nawet wlasnych doswiadczen.


A tu tylko mamy stwierdzenie ze nie pije sie bialka z prochu bo tak jest i juz.Bo gringss ma doswiadczenie.Kazdy moze tak napisac, a ja widze ze gringss robi sie powoli jakimś guru.Tylko kim on jest zeby pisac takie rzeczy.Bylym kulturysta,ma jakies swoje badania na ten temat a moze jest wykrztalcony w tym kierunku.No kim.Pytam.

Zambo19 - bez Twojej urazy , ale jesli 3 lata w profilu to Twoj prawdziwy staz to naprawde malo wiesz o tym sporcie. Ja po 10 latach dopiero zaczalem w pelni poznawac swoje cialo i co na nie dziala, dalej duzo nie wiem, uczysz sie cale zycie. 3 lata to taka rozgrzewka. Zrob prosty test, wyrzuc szejki, doloz zarcia przez nast 3 miesiace, Twoj organizm sam wysunie Ci odpowiedz, czy tak lepiej czy inaczej.:)

staz z profilu widnieje juz kilka dobrych lat.


Robilem juz takie dowiadczenia.I nie zauwazylem roznicy w mojej budowie pijac 1 czy 5 szejkow dziennie.

Ja tez robilem, kiedys jadalem 1.5kg miesa dziennie, potem nie mialem czasu ani apetytu aby to wchlonac, przerzucilem sie na szejki, 3 dziennie aby uzupelnic bialko, w takiej samej ilosci jak z miesa i co? Wlasnie.... dno, masa nie tak nabita, pare kg spadlo, sila nie ta... Niestety nie mam czasu aby tyle gotowac itp wiec 1 szejka wypije dziennie, max 2, choc chcialbym miec czas i apetyt na to mieso, bo zupelnie inaczej idzie, mysle ze zalezy to tez od metabolizmu i osobnika, choc u moich przyjaciol i ludzi ktorych trenuje sprawdzalo sie jak u mnie...