Nie ważne ile tam mam, najbardziej cie zaciekawił ciężar na sztandze i za wszelką cenę chcesz coś powiedzieć a tam mało jest, ciężar dla dzieciaczków. nie interesuje mnie twoje zdanie w tej kwestii, gadamy o sylwetce, nie ma można stosować technik innych ludzi, które na ciebie nie działają, sam progres mówi o tym,że wiem co robię. To tak jak krytykują
Branch Warren'a jak ćwiczy,że nie ma techniki. A jak wygląda. Co do mnie to... Nie da się od tak w parę miesięcy poprawić dysproporcji, a próbowałem rożnych rzeczy i widzę po sobie co na mnie działa co nie.
Klatka się poprawia lecz nie idzie to szybko, bo reszta szybko rośnie;p
Jeśli ciągle tak będziecie pisać to zamknę temat bo po co mi on haha. Jak pisze wyraźnie,że próbowałem innych technik a tu jak grochem o ścianę haha. Trzeba dalej próbować czegoś nowego każdy organizm jest inny, nie ma określonego wzorca, zrozumcie to hehe