slonce mnie laduje!
...
Napisał(a)
trening masakrator szczególnie polubiłam
Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!
...
Napisał(a)
Dla mnie to mega ciężkie ćwiczenie
dla mnie też, to był mój pierwszy raz chyba
chciałabym kiedyś dźwignąć 20kg na prawą rękę
trening masakrator szczególnie polubiłam
ja nie
***
jestem cała obolała, chciałam dzisiaj pobiegać, ale pogoda oczywiście nie rozpieszcza zostało mi tylko cardio w domu .
trening
z braku laku Beach Body Instanity - pure cardio
miska
owsiane, jajka, banan, wiorki
razowiec, jajko, musztarda, majonez, brokuly, pistacje
salata, olej rzepakowy, feta, pomidor, fasolka, oliwki zielone, papryka
razowiec, tunczyk, pomidor, oliwa
kasza, poledwiczka wieprzowa, fasolka
(bedzie)jajko, maslo, papryka
jak wroce z wyjazdu to zapowiadam co najmniej dwa tygodnie bez razowca
i znowu wpadlo mi ponad pol kilo fasolki, a obiecalam sobie, ze juz nie bede tyle wsuwac
dzieki za odwiedziny
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-22 21:03:21
dla mnie też, to był mój pierwszy raz chyba
chciałabym kiedyś dźwignąć 20kg na prawą rękę
trening masakrator szczególnie polubiłam
ja nie
***
jestem cała obolała, chciałam dzisiaj pobiegać, ale pogoda oczywiście nie rozpieszcza zostało mi tylko cardio w domu .
trening
z braku laku Beach Body Instanity - pure cardio
miska
owsiane, jajka, banan, wiorki
razowiec, jajko, musztarda, majonez, brokuly, pistacje
salata, olej rzepakowy, feta, pomidor, fasolka, oliwki zielone, papryka
razowiec, tunczyk, pomidor, oliwa
kasza, poledwiczka wieprzowa, fasolka
(bedzie)jajko, maslo, papryka
jak wroce z wyjazdu to zapowiadam co najmniej dwa tygodnie bez razowca
i znowu wpadlo mi ponad pol kilo fasolki, a obiecalam sobie, ze juz nie bede tyle wsuwac
dzieki za odwiedziny
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-22 21:03:21
...
Napisał(a)
no no sit up'y to wcale nie taki tam hop siup
Gdyby tak było to nazywałyby się hop siupy
Gdyby tak było to nazywałyby się hop siupy
...
Napisał(a)
koles , dzieki
igon , oooo merci merci milo mi to slyszec, tym bardziej, że osobiście uważam się za leszcza
**
DNT
sje pobyczyłam
miska
owsiane, bialko, mleko, wiorki kokosowe, migdaly, brzoskwinia
jajka, brokuly, maslo, ser zolty, jablko
zoladki kurczaka, kasza, salata, smietana, pistacje
oliwa, tunczyk, migdaly, pomidor, makaron owsiany
makrela, brokuly
supl: tran, wiesiolek, dziurawiec, przywrotnik, laktocer, zielona herbata
a jutro szykuje sie mega gotowanie
cos trza jesc na wyjezdzie, nie tylko bagietki z maslem wsuwac
+ sztanga zamowiona, pewnie dojdzie akurat, jak ja wroce z Francji obiecuje juz sobie, ze drugi trening to bedzie Bear Complex
-------------------------------------
ostatni trening przed wyjazdem i chyba jakiś przełomowy, bo to był pierwszy raz, kiedy zarzuciłam sobie ciężary, których teoretycznie nie powinnam unieść modliłam się do sztangi, prawie płakałam z bezsilności, ale krw dałam radę
1. clean and jerk
20kg/ 22kg/ 26kg/ 30kg *
10/10/10/5
2. TGU - po 3 powtórzenia na rękę
8kg/ 10kg/ 13kg (lewa- 11 kg, bo mi sztangielka na ryj prawie spadła, musiałam zaniżyć w obronie własnej )
3. swing sztangielką **
13kg/ 16kg/ 18kg/ 21kg
10/10/10/9
4. T-push up ***
3kg/ 5kg
11/ 7
+ 15 minut skakanki i innych ćwiczeń
* to o tym mówiłam, że się modliłam. w samym zarzucie 30kg już brałam, ale chyba nigdy nie wyciskałam tak dużo faaaajnie było
** okrw, dopiero teraz widzę,że źle to robiłam. normalnie robi się do momentu, kiedy ręce utworzą z ciałem kąt prosty, a ja podnosiłam ręce aż nad głowę. na drugi raz się poprawię..
*** jedno powtórzenie: pompka, prawa ręka, pompka, lewa ręka
miska
owsiane, mleko, maliny, migdały, whey
jabłko
kasza, polędwiczka, kapusta biała (surówka z olejem, octem, marchewką i przyprawami)
jajka, masło, ser, brokuły
kasza, polędwiczka, masło orzechowe, brokuły
TRENING
whey, maliny
makaron owsiany, tunczyk, pomidor, oliwa
suple: tran, wiesiołek, laktocer, dziurawiec, zielona herbata
COŚ (muszę opróżnić lodówkę przed wyjazdem, a że mam kilka godzin czekania przed sobą, to chyba nie będzie problemu.. )
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-24 22:35:38
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-24 22:36:00
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-24 22:36:22
igon , oooo merci merci milo mi to slyszec, tym bardziej, że osobiście uważam się za leszcza
**
DNT
sje pobyczyłam
miska
owsiane, bialko, mleko, wiorki kokosowe, migdaly, brzoskwinia
jajka, brokuly, maslo, ser zolty, jablko
zoladki kurczaka, kasza, salata, smietana, pistacje
oliwa, tunczyk, migdaly, pomidor, makaron owsiany
makrela, brokuly
supl: tran, wiesiolek, dziurawiec, przywrotnik, laktocer, zielona herbata
a jutro szykuje sie mega gotowanie
cos trza jesc na wyjezdzie, nie tylko bagietki z maslem wsuwac
+ sztanga zamowiona, pewnie dojdzie akurat, jak ja wroce z Francji obiecuje juz sobie, ze drugi trening to bedzie Bear Complex
-------------------------------------
ostatni trening przed wyjazdem i chyba jakiś przełomowy, bo to był pierwszy raz, kiedy zarzuciłam sobie ciężary, których teoretycznie nie powinnam unieść modliłam się do sztangi, prawie płakałam z bezsilności, ale krw dałam radę
1. clean and jerk
20kg/ 22kg/ 26kg/ 30kg *
10/10/10/5
2. TGU - po 3 powtórzenia na rękę
8kg/ 10kg/ 13kg (lewa- 11 kg, bo mi sztangielka na ryj prawie spadła, musiałam zaniżyć w obronie własnej )
3. swing sztangielką **
13kg/ 16kg/ 18kg/ 21kg
10/10/10/9
4. T-push up ***
3kg/ 5kg
11/ 7
+ 15 minut skakanki i innych ćwiczeń
* to o tym mówiłam, że się modliłam. w samym zarzucie 30kg już brałam, ale chyba nigdy nie wyciskałam tak dużo faaaajnie było
** okrw, dopiero teraz widzę,że źle to robiłam. normalnie robi się do momentu, kiedy ręce utworzą z ciałem kąt prosty, a ja podnosiłam ręce aż nad głowę. na drugi raz się poprawię..
*** jedno powtórzenie: pompka, prawa ręka, pompka, lewa ręka
miska
owsiane, mleko, maliny, migdały, whey
jabłko
kasza, polędwiczka, kapusta biała (surówka z olejem, octem, marchewką i przyprawami)
jajka, masło, ser, brokuły
kasza, polędwiczka, masło orzechowe, brokuły
TRENING
whey, maliny
makaron owsiany, tunczyk, pomidor, oliwa
suple: tran, wiesiołek, laktocer, dziurawiec, zielona herbata
COŚ (muszę opróżnić lodówkę przed wyjazdem, a że mam kilka godzin czekania przed sobą, to chyba nie będzie problemu.. )
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-24 22:35:38
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-24 22:36:00
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-07-24 22:36:22
...
Napisał(a)
A ty tak na wyjeździe sama gotujesz? Bo micha trzymana, a en France owsianych n'en pas .
Dobrego wypoczynku .
A jeszcze dopytam, gdzie kupujesz makaron owsiany? Jeszcze nie trafiłam na takowy.
Zmieniony przez - kasikan w dniu 2011-07-24 22:41:57
Dobrego wypoczynku .
A jeszcze dopytam, gdzie kupujesz makaron owsiany? Jeszcze nie trafiłam na takowy.
Zmieniony przez - kasikan w dniu 2011-07-24 22:41:57
Poprzedni temat
Pytanie dot. działu
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- ...
- 118
Następny temat
zaczynam
Polecane artykuły