ostatnio był DNT, niestety nie mogę edytować swoich postów
, dlatego zamieszczam teraz miskę z tego dnia:
26.10 - DNT
* owsianka na "wiejskim" mleku + whey, pol banana, pol granata, migdaly
* brokuly, kurczak smazony na masle klarowanym, pomidor
* jajko, brokuly, owsiane -> placek
* ryz, lopatka wieprzowa pieczona, surowka z czerwonej kapusty
* schab ze sliwka, surowka j/w
+ cos jeszcze bylo, ale juz nie pamietam co..
__________________________________________________________________
27.10
TRENING PULL - 10 powtórzeń
1.
podciąganie
a) nachwytem - 9/5
b) podchwytem - 6/4 (wszystko z taśmą)
2.
high pull
17kg/ 17kg
3.
dzień dobry
22kg/ 25kg/ 25kg
4.
unoszenie bioder ze stopami na podwyższeniu (tempo mniej więcej 4030)
15/11 powtórzeń
+13 minut cardio
miska
* owsianka na mleku z bananem, jabłkiem, orzechami laskowymi, mielonymi migdałami, whey
* jakaś sałatka była ze smażonym kurczakiem
* placuszki owsiane z brokułami smażone na maśle
* ryż, pieczona łopatka, kapusta kiszona
TRENING
* jabłko
* ryż, pieczona łopatka + jakieś warzywa
* omlet ze szpinakiem
___________________________________________
28.10
BEAR COMPLEX
5 serii po 7 powtórzeń
20kg/ 20kg/ 22kg/ 22kg/ 24kg
+ 15 minut cardio
ŁOMATKOBOSKA!
już dawno nie wypompowałam się tak na treningu. chciało mi się rzygać, trzęsły mi się nogi i czułam się upokorzona (pozdrawiam
Wrong ), bo jeszcze do niedawna wyciskałam dużo więcej.
zastanawiam się, czy to była kwestia.. lepszej techniki
czy po prostu opadłam z sił?
no w każdym bądź razie misiek wychłostał mnie za wszystkie czasy
miska
* placuszki brokułowe na maśle
* jabłko, sałatka z kurczakiem
* placuszki owsiane z bananem (na oleju kokosowym)
* ryż, ryba gotowana na parze (jakis filet mrozony, nie wiem, co to bylo), fasolka szparagowa, orzechy laskowe
TRENING
* whey, banan
* ryz, schab ze sliwka, rzodkiewki, kalarepa, ogorki w occie
+ cos jeszcze wpadnie
w poniedzialek ide chyba na pobranie krwi
tak nawet z czystej ciekawosci zobacze, czy wszystko w porzadku.
cisnienie nadal niskie, ale na szczescie nie odczuwam jakiegos mega zmeczenia czy cos, wiec wychodzi na to, ze to 90/60 to dla mnie po prostu norma
moze mi sie pozniej ureguluje..